Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Tak mi smutno
#3
Najbardziej dręczy mnie jednak to, że nie zainteresowałem sie twórczością Jacka wtedy gdy jeszcze śpiewał. Riedel zmarł gdy miałem 8 lat, więc czuje się trochę usprawiedliwiony, ale w chwili smierci Jacka miałem lat 18 , a zanim zachorował 16. To wiek w którym mogłem już docenić mistrza. Szkoda że się spóźniłem.
"...Ja wolę skok
Przez blask i mrok
Na tyczce drwin, bez zbędnych zwłok
Nad każdym błotem śmignąć i nad każdym gnojem..."


Wiadomości w tym wątku

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości