08-01-2005, 07:45 PM
lodbrok napisał(a):Nikt nie jest całkowicie biały albo całkowicie czarnyOczywiście,że nie! Ot,tak tu sobie dywaguję i polimeryzuję (czy polemizuję)
po prostu - taki przykład rzuciłem,może nie najszczęśliwszy,ale to nie o to chodziło. Hmm.. Chyba będę musiał sięgnąć po tę książkę - na razie czytałem tylko Akropol i cebula Drzewuckiego i Ciemne źródło Franaszka (o Herbercie rzecz jasna) - polecam!
A co to tego czy ktoś jest całkowicie taki lub taki - wiecie jak mówią... Białe jest białe,czarne jest czarne - no to FRUGO! :lol:
Pozdrawiam!