06-13-2005, 04:13 PM
Przepraszam nie chciałem urazić :beer: . Lecz po prostu ja podkreśliłem, że normalność bywa różnie przez różnych pojmowana i nikomu nie można odmówić prawa do uzewnętrzniania swoich poglądów itp. nawet jeśli chodzi o "skąd", zaś pytanie KN o Stalinogród w porównaniu do Katowic, albo wynikało z niezrozumienia moich intencji (fakt pokrętnie z lekka przedstawionych), albo miało na celu skupić uwagę na tym, że ja uważam za stosowne używanie nazwy Stalinogród, podczas gdy chcę jedynie wolności wyboru i dyskusji a nie odgórnego nakazywania czegoś
. MacB jeśli przeczytasz uważnie co napisałem w tym poście zrozumiesz o jakie odwracanie kota ogonem (choć nie wiem czy to powiedzenie najtrafniej oddaje to o czym chciałem napisać) mi chodziło, nie czuję się pogrążony :] . Pozdrawiam
.

