Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
porzyganie zimy
#3
k. napisał(a):Litr Smirnoffa w kieszeni
Już nie straszna nam noc
Jakiż rozmiar kieszeni
Musi mieć boży lud
Żeby litr wódki czystej
Zmieść w nich bez przeszkód?
k. napisał(a):Zamiast niego na trawie
Pozostały trzy pawie
No i pocoś wandalu
puścił pawia na skwer?
kto to teraz ma sprzątać?
kto ma umyć klinkier?

I kto trawę posieje
Tam gdzie rzygał żeś ty?
Przeszkadzała Ci zieleń?
Przeszkadzały kwiaty?
k. napisał(a):I patrzymy w latarni
Morskiej gasnący blask
To nie latarnia morska
To kogut policji
Jedzie starszy aspirant
W ramach interwencji

W ramach interwencji
Jak to czyni od lat
Rozwydrzonej młodzieży
Wlepi srogi mandat
[b][color=#000080]Warszawskie bubki, żygolaki
Z szajka wytwornych pind na kupę,
I ty, co mieszkasz dziś w pałacu,
A srać chodziłeś pod chałupę,
Ty, wypasiony na Ikacu -
całujcie mnie wszyscy w dupę.[/color][/b]
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości