Liczba postów: 4,151
Liczba wątków: 85
Dołączył: Jun 2007
Reputacja:
0
<!-- m --><a class="postlink" href="http://kulturaparyska.com/szukaj/item/Audio/10490">http://kulturaparyska.com/szukaj/item/Audio/10490</a><!-- m -->
(Od dzisiaj dostępne są wydania elektroniczne Kultury i Zeszytów Historycznych)
'Niegodne nas – za sprawy błahe
(Drobnych utrapień lichy towar)
Płacić rozpaczą, gniewem, strachem,
Zużywać w kłótniach cenne słowa'
Liczba postów: 3,456
Liczba wątków: 152
Dołączył: Oct 2007
Reputacja:
0
Mamy zatem pierwsze wykonanie Ofiary. Było Wam znane wcześniej?
Rozśmieszyło mnie, gdy prowadząca zapytała Kaczmarskiego: "Czy zauważyłeś na sali młode twarze?". Pomyślałem, że lepiej byłoby zapytać, czy szukał wzrokiem jakichkolwiek innych ;).
[size=85]My chcemy Boga w rodzin kole,
W troskach rodziców, dziatek snach.
My chcemy Boga w książce, w szkole,
W godzinach wytchnień, w pracy dniach.
[/size]
[b]"Poza Kościołem NIE MA zbawienia"[/b]
Liczba postów: 7,678
Liczba wątków: 130
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
1
Tylko chyba nie było wspomniane że jest pierwszym :)
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta:
To tylko kwestia
Światła ; "
Liczba postów: 6,122
Liczba wątków: 99
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
No wiesz, jeśli ktoś umie skojarzyć datę Koncertu i księży pallotynów (16 grudnia 1988) i datę powstania utworu (11 grudnia 1988) to nie jest dla niego zaskoczeniem, że to pierwsze wykonanie Ofiary. Rzecz w tym, że większości to nie interesuje - bo skoro do czegoś każdy może dojść sam, to co w tym ciekawego? Ekscytująca jest natomiast koncepcja poczucia się wtajemniczonym, odkrycia czegoś, znalezienia wykopaliska. Takim właśnie odkryciem mogłoby być wykonanie Ofiary wraz z odkryciem, że to pierwsze. Niestety, jest ono znane od dwudziestu pięciu lat i od dwudziestu pięciu lat wiadomo, że to pierwsze (tych wykonań było zresztą tylko kilka).
Oczywiście mogłem nie uświadamiać, że wyważacie otwarte drzwi, i pozostawić Was w błogiej satysfakcji, że coś odkryliście, ale chyba nie chcielibyście żyć w złudzeniu?
PS A wywiad oczywiście ciekawy, nie znałem go wcześniej. Dzięki, Elu!