02-17-2005, 06:39 PM
Witam
uprzejmie prosze jakiegos dobrego człeka o podanie chwytów do piosenki "Potepienie rozkoszy".
uprzejmie prosze jakiegos dobrego człeka o podanie chwytów do piosenki "Potepienie rozkoszy".
gustaw
Chwyty do piosenki "Potepienie rozkoszy"
|
02-17-2005, 06:39 PM
Witam
uprzejmie prosze jakiegos dobrego człeka o podanie chwytów do piosenki "Potepienie rozkoszy".
gustaw
02-17-2005, 07:13 PM
Potępienie rozkoszy
słowa i muzyka: Jacek Kaczmarski kap. II próg Rzecz to powszechna dosyć a W heterogennych sferach a Że Jemu coś się wznosi, d A Jej się coś otwiera. a Czy temu winien Księżyc, E Czy tym się żywią dzieje – E Że Jemu coś się pręży, a A Jej coś wilgotnieje? a Choć może dość niesmacznie d Zagłębiać się w te treści – d Kiedy już On z nią zacznie E - Ona go w sobie zmieści. E I krzycząc w niebogłosy F W ud go pochwyci kleszcze... F SusIV E On wkrótce ma już dosyć, a A Ona wciąż chce jeszcze. F E a We wstydzie potem brodzi a I On i Ona – troszkę, a Bo przecież nie uchodzi d Znać na tym świecie rozkosz. a Bo kiedy raz jej już się E Poddało i zaznało E To potem znów się musi a I ciągle im za mało. a A świat ten, wszyscy wiedzą, d Nie dla rozkoszy stworzon – d Bo jest wieczności miedzą, E Uprzężą i obrożą. E Kieratem i wędzidłem, F Nieodkupioną męką – F SusIV E Wiedz o tym gdy w malignie a Po rozkosz sięgniesz ręką. F E a Poznałem ten dylemat a I nieraz w nocy krzyczę – a Gdy sił na rozkosz nie mam, d Na wieczność już nie liczę. a Lecz żyć z nadzieją – znośnie, F I na nią chwilę trwonię – F SusIV E Że we mnie coś urośnie a I znów mnie coś pochłonie! F E a Takie kulawsze chwyty, ale jakby coś mogę pomóc rozgryźć utwór :-) Pozdrawiam |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|