Konrad Imiela - Obława - teledysk

[pkosela]

Konrad Imiela wspominał kiedyś o teledyskach. Mówił, że ten z jego udziałem (artysta śpiewa "Obławę" Jacka Kaczmarskiego - przyp. red.) bardzo mu się podoba - mówi Anna Kiszkis. - Szkoda, że ten materiał nie ujrzał światła dziennego.

Taka ciekawostka przy okazji artykułu "Promocja na niby" z Polski Gazeta Wrocławska.
A sam artykuł wymowny. Ileż było imprez, które były rejestrowane przez TV, a później widzowie dostali ochłapy (Kołobrzeg), albo nie dostali nic? Nie tylko WFF wywala pieniądze podatników w błoto...

[ Dodano: 9 Luty 2008, 11:01 ]
Jeszcze źródło: <!-- m --><a class="postlink" href="http://wroclaw.naszemiasto.pl/wydarzenia/816768.html">http://wroclaw.naszemiasto.pl/wydarzenia/816768.html</a><!-- m -->

[lc]

A swoją drogą, co się stało z teledyskiem Obławy w wykonaniu JK i PG. Widziałem go przed 28 laty w telewizji. Chyba obaj szli przez jakieś ośnieżone pole z gitarami - ale głowy nie dam. To za dawno było.
Tak samo, jak w 1981 wdziałem w telewizji fragment Muzeum - PG śpiewał Kanapkę z Człowiekiem. Można domniemywać, że telewizja nagrała ten program. I gdzie to jest?

[Kuba Mędrzycki]

A swoją drogą, co się stało z teledyskiem Obławy w wykonaniu JK i PG. Widziałem go przed 28 laty w telewizji. Chyba obaj szli przez jakieś ośnieżone pole z gitarami - ale głowy nie dam. To za dawno było.

Czasem tv pokazuje fragmenty tego 'klipu' przy okazji jakichś wspominków o Jacku.

w 1981 wdziałem w telewizji fragment Muzeum - PG śpiewał Kanapkę z Człowiekiem. Można domniemywać, że telewizja nagrała ten program. I gdzie to jest?

Pewnie zapisane którymś z... 3 milionów odcinków Plebanii.
Swoją droga, to i premierowe Mury w Muzeum Raju z 1991 roku z Riviery, TVP nagrywała. Pamiętam, że przez cały 2,5 godzinny koncert były rozstawione kamery, a później przez jakiś czas można było trafić na jedynie jakieś marne fragmenty tego kapitalnego koncertu.

[lc]

Czasem tv pokazuje fragmenty tego 'klipu' przy okazji jakichś wspominków o Jacku.

Ale chciałoby się całość. Przecież Opole 81 ocalało.

Pewnie zapisane którymś z... 3 milionów odcinków Plebanii.

Albo jeszcze leży gdzieś w archiwach TVP.

[stepniarz]

Albo jeszcze leży gdzieś w archiwach TVP.

i w kurz obrasta. może się kidyś nasza cudowna tak zwana publiczna telewizja przebudzi i przeniesie co ciekawsze rzeczy na nośniki cyfrowe. fajnie by było mieć do tego dostęp on-line.
pytanie tylko kto będzie decydował o tym co jest ciekawsze, bo takie wiekopomne dzieła jak "plebania" czy "tajemnica twierdzy szyfrów" są bez problemu dostępne sieciowych archiwach TVP.