Liczba postów: 2,726
Liczba wątków: 61
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
W związku z ostatnimi wydarzeniami, podjąłem decyzję, że dalsze pełnienie funkcji moda przeze mnie nie, nie jest możliwe a co więcej będzie szkodzić forum i jego atmosferze. Po ujawnieniu treści rozmowy Arta z KN, i mojego zaangażowania w całą sprawę, uznałem, że niestety nie jestem osobą na tyle wiarygodną i poza podejrzeniami o jakiekolwiek machinacje, by dalej tę funkcję pełnić. Zgadzam się z twierdzeniem, że osoba sprawująca funkcję moderatora, powinna być poza wszelkimi podejrzeniami i dawać przykład swoją postawą. Pełniąc dalej tę funkcję, nie czułbym się dobrze w tej roli a poza tym na prawdę uważam, że dla oczyszczenia atmosfery na forum, tak będzie lepiej. Jednocześnie, chciałem publicznie przeprosić Petrvsa i Jacka Pechmana, jeśli wysunięte w stosunku do ich osób oskarżenia są dla nich krzywdzące i zrobiły im przykrość. Motywy swojego postępowania wyjaśniłem na priv. Biorę za wypowiedziane słowa pełną odpowiedzialność w tym sensie, że zawsze sprawą nadrzędną było dla mnie dobro forum i strony a nie kwestie personalne. Uważałem, że dla forum tak będzie lepiej, natomiast moje opinie opierałem wyłącznie na tym co słyszałem od innych a nie na podstawie osobistej wiedzy. To zapewne nie jest żadne usprawiedliwienie, ale jestem tylko omylnym człowiekiem. Przepraszam również wszystkich tych, którzy mogą się czuć urażeni lub zdegustowani moim udziałem w całej tej niesmacznej sprawie.
Z forum oczywiście nie odchodzę i dalej zobowiązuję się do pomocy przy rozbudowywaniu strony. Sa rzeczy ważne i ważniejsze. Proszę zatem Administratorów o przywrócenie mi statusu zwykłego usera. Pozdrawiam wszystkich
Być wciąż spragnionym - to nektar istnienia.
Liczba postów: 2,344
Liczba wątków: 57
Dołączył: Jun 2005
Reputacja:
0
Dla mnie Twoja decycja jest dziwna i niezrozumiała, ale skoro źle się czujesz w tej roli, to faktycznie nie ma sensu, żebyś w niej był.
Odnośnie ostatnich wydarzeń nachodzi mnie refleksja, że każda społeczność zaczyna się rozpadać i zamiast zajmować się tym, co przyczyniło się do jej powstania, grzęźnie we wzajemnych pretensjach, żalach, zawiści i złości.
[b][i][size=75]ukončite prosím výstup a nástup, dveře se zavírají[/b][/i][/size]
Liczba postów: 2,154
Liczba wątków: 43
Dołączył: Mar 2005
Reputacja:
0
Najważniejsze lodbroku to to że zostaniesz jednak na forum i dalej bedziesz się udzielał !
PS: We Wrocławiu w końcu ruszyło na nowo! Daj znać jak bedziesz chciał wpaść!
Pozdr
f.
[b][size=80]"Ty przed Tobą świat,
za Tobą ja,
a za mna już nikt."[/size][/b]
Liczba postów: 881
Liczba wątków: 26
Dołączył: Jan 2005
Reputacja:
0
Nie Ty... ;(
[color=maroon][size=84][b]Krokiem adekwatnym do rozwoju zdarzeń
Idę przed siebie i marzę:)[/b][/color][/size]
Liczba postów: 4,748
Liczba wątków: 613
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
lodbroku, Twoja decyzja sprawia mnie i Arturowi przykrość. Niemniej rozumiemy ją.
Nie będę ukrywać, że wydarzenia ostatnich dni dały mi mocno w kość i "wypaliły" psychicznie. Dlatego też chciałabym oświadczyć, że na pewien czas wycofuję się z aktywnego uczestnictwa forum. Oczywiście - będę tu zaglądać, jednak nie tak częst jak do tej pory. Potrzebuję odpoczynku.
Olaff22
Niezarejestrowany
No, to ja tylko powiem, że dla mnie jedynym POZYTYWNYM zaskoczeniem w całej tej awanturze był Lodbrok. Fakt, ze umiał się opowiedzieć po jednej ze stron, fakt że miał własne zdanie, fakt że był jednoznaczny - to wszystko pozytywnie mnie zaskoczyło.
I druga sprawa: również pozytywnie zaskakuje fakt, że Lodbrok w momencie, gdy mogą istnieć jakieś wątpliwości, co do jego osoby, po porstu rezygnuje z funkcji. Po porstu! Człowiek, który ma jaja i klasę tak postępuje, jak Lodbrok.
Niby to żaden zaszczyt, taki moderator, ale jednak - jak widać - byli tacy, którzy nie umieli się z moderacją godnie rozstać.
A byli tez tacy (i pewnie nadal są), którzy Moderatorem chcieli byc na siłę.
Lodbrok zachował się w całym tym burdelu po porstu elegancko.
pozdrawiam!
Liczba postów: 751
Liczba wątków: 5
Dołączył: Sep 2004
Reputacja:
0
Lod!
Trzymam za Ciebie kciuki, bo choć ześ człowiek nie nieomylny ( a kto nim jest! ) to jak jeden z niewielu potrafiłeś wielokrotnie wznosić sie ponad osobiste animozje i podziały.
pozdrawiam,
piotr
Liczba postów: 2,517
Liczba wątków: 26
Dołączył: Dec 2005
Reputacja:
0
Ja też miałam ze wszystkich modów o Tobie właśnie najlepsze zdanie. Szkoda, że ta afera pochłonęła tylko osób, ale rozumiem i Ciebie i Ann, chcecie mieć spokój i dać jasno do zrozumienia, że nie zależy wam na pogłębianie niemiłej atmosfery.
Kobieta to jedyna zdobycz, która zastawia sidła na myśliwego...
Liczba postów: 1,305
Liczba wątków: 32
Dołączył: Jul 2005
Reputacja:
0
To co widze jest naprawdę smutne.Okazuje się,że na tym forum prawie nikt nie bedzie pisał przez jakiś czas :/ Poza tym- Lodbrok.Zgadzam się z wszystkimi opiniami.Na szczęscie zostaje jako user
[color=green][b],,Trzeba wciąż żywić nadzieje jakąś
wbrew sobie sobą żywić ją trzeba''[/b][/color]
Liczba postów: 1,705
Liczba wątków: 67
Dołączył: Jun 2005
Reputacja:
1
No i co tu i pisac. Po prostu szkoda, bo akurat Ty starales sie pamietac o tzw wspolnym interesie, lagodzic konflikty, wyjasniac nieporozumienia.
Ciesze sie ze - mimo goryczy - nadal rozrozniasz rzeczy osobiste od publicznych i ze nadal zamierzasz udzielac sie w rozwijaniu tej Witryny, jako usual user.
Mam nadzieje ze jeszcze nie raz bedziemy mieli okazje porownywac opinie i spierac sie, bo umiesz zarowno zrozumiec punkt widzenia adwersarza jak i dobrze argumentowac w obronie wlasnych racji, bez naciagania i znieksztalcania.
Piszac krotko, zwiezle i po wojskowemu : “Witamy z powrotem na Ziemi, majorze Hermaszewski !” d
"Myślę, więc nie ma mnie
na forum Mój adres
skonfiskowano Mówię
tak to ja jeszcze ja Poznaję
Co słychać Ano po staremu"
[Jerzy Ficowski]
Liczba postów: 438
Liczba wątków: 4
Dołączył: Mar 2006
Reputacja:
0
gredler napisał(a):Odnośnie ostatnich wydarzeń nachodzi mnie refleksja, że każda społeczność zaczyna się rozpadać i zamiast zajmować się tym, co przyczyniło się do jej powstania, grzęźnie we wzajemnych pretensjach, żalach, zawiści i złości.
Niestety - chyba jest to jakaś prawidłowość...
Momentami mam deja vu - na innym forum, w którego "życie" jestem dość mocno zaangażowana, dochodziło do podobnych sytuacji. Obrażania się, odejścia, rzeczy niedopowiedziane i dopowiedziane, konflikty toczące się obok głównego wątku (jeśli w ogóle da się stwierdzić, co nim jest)...
Tam udało się doprowadzić do zgody. Może nie wielkiej przyjaźni - ale możliwości forumowego (i nie tylko) współistnienia wszystkich stron konfliktu. Mam nadzieję, że kiedyś uda się to także tutaj. Wszystkim walczącym i uderzonym życzę siły psychicznej, żeby móc wznieść się ponad i poukładać te puzzle na nowo...
Olaff22 napisał(a):Lodbrok zachował się w całym tym burdelu po porstu elegancko. Tak jest!
Liczba postów: 5,624
Liczba wątków: 166
Dołączył: Jan 2005
Reputacja:
0
lodbroku - Twoja rezygnacja z funkcji jest moim zdaniem większą stratą dla forum niż odejście KN i adme.
Rozumiem Cię, ale i tak szkoda wielka ;(
Pozdrawiam
Zeratul
[size=85][i]Znaczyło słowo - słowo, sprawa zaś gardłowa
Kończyła się na gardle - które ma się jedno;
Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować,
A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]
Liczba postów: 1,686
Liczba wątków: 160
Dołączył: Apr 2005
Reputacja:
0
Lodbroku, żałuję Twojego odejścia, ale rozumiem decyzję. Administracji będzie Cię bardzo brakowało.
Tylko poczucie humoru nas może ocalić.
"Kaczmar nie wygrałby "Nadziei". Kaczmar nawet by się nie zakwalifikował ze względu na brak elementu autorskiego." - Zeratul
Liczba postów: 7,682
Liczba wątków: 130
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
1
Zeratul napisał(a):Twoja rezygnacja z funkcji jest moim zdaniem większą stratą dla forum niż odejście KN i adme.
Rozumiem Cię, ale i tak szkoda wielka
Trochę przesadziłeś Zeratulu, zwłąszcza że lodbrok jedynie nie będzie moderował dyskusji, a na forum pozostaje i będzie nadal sobą.
[ Dodano: 12 Maj 2006, 19:44 ]
michalf napisał(a):Lodbroku, żałuję Twojego odejścia, ale rozumiem decyzję. Administracji będzie Cię bardzo brakowało.
No już dajcie spokój, lodbrok nie umarł. Był i jest nadal na forum, niewiele się zmieniło jedynie jak już psiałem nie będzie moderatorem, ja też byłem modewratorem, potem nie byłem, tearz znów jestem i ciagle jestem na forum bez żadnych zmian.
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta:
To tylko kwestia
Światła ; "
Liczba postów: 751
Liczba wątków: 5
Dołączył: Sep 2004
Reputacja:
0
Przemek napisał(a):No już dajcie spokój, lodbrok nie umarł.
Tak jest!!! :piwko: :drunk: Dosyć tej stypy. Umarł król, niech zyje król. Za Thomasem: Witamy na Ziemi!
Jeśli grzmiące obrzędy bezcześci, jeśli babrze się w szczątkach wstydliwych -
To nie po to, by mieć nośny temat do pieśni,
lecz by wstyd - był ostrogą - dla żywych
Liczba postów: 2,154
Liczba wątków: 43
Dołączył: Mar 2005
Reputacja:
0
Przemek napisał(a):ja też byłem modewratorem, potem nie byłem, tearz znów jestem A dekoral wciąż biały
[b][size=80]"Ty przed Tobą świat,
za Tobą ja,
a za mna już nikt."[/size][/b]
Liczba postów: 270
Liczba wątków: 4
Dołączył: Apr 2005
Reputacja:
0
Niby nie, ale... cóż, szkoda. Jak na mój chłopski rozum (nie chcę się podlizywać, ale...) Lodbrok zawsze (tzn. od kiedy pamiętam) trzymał wszystkie najgorsze nawet topiki w ryzach, wykazując się pełnym profesjonalizmem i dystansem do tematu- dobrze, że mimo wszystko zostajesz na forum
Swoją drogą Lodbroku, mozesz się teraz spokojnie wypowiadać nie obawiając się stronniczości (vide jeden z "ostrzejszych" topiców bodajże na linii Szymon-Zbych )
Pozdrawiam serdecznie
(chyba po raz pierwszy naprawdę przykro mi się zrobiło podczas tej całej zadymy - najlepszego na nowej drodze życia! )
Liczba postów: 336
Liczba wątków: 4
Dołączył: Jan 2006
Reputacja:
0
Przemek napisał(a):ja też byłem modewratorem, potem nie byłem, tearz znów jestem :o A jaki to ma związek ze sprawą? No co Ty Przemku, porównujesz słonia z mrówką? Wybacz, ale to nie ma nic do rzeczy, to różne przypadki
lodbrok napisał(a):Sa rzeczy ważne i ważniejsze. No i właśnie! Szkoda, że osoby, które rozpoczęły tę obrzydliwą aferę nie potrafią w ten sposób myśleć.
Lodbroczku Drogi! Pewnie moje zdanie w tej całej dyskusji jest mało znaczące, ale ja bardzo żałuję, że nie jesteś moderatorem (. Zawsze wiedziałeś co napisać i jak, wiedziałeś co można a czego nie wypada moderatorowi... ale witam Cię wśród zwykłych, szarych użytkowników :piwko:
Pozdrawiam
Liczba postów: 2,154
Liczba wątków: 43
Dołączył: Mar 2005
Reputacja:
0
Bea napisał(a):Wybacz, ale to nie ma nic do rzeczy, to różne przypadki A ma do rzeczy PRzemek pokazuje że można żyć jako user mimo że kiedyś było się modem, a tak samo udzielać się na forum
[b][size=80]"Ty przed Tobą świat,
za Tobą ja,
a za mna już nikt."[/size][/b]
Liczba postów: 7,682
Liczba wątków: 130
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
1
Bea napisał(a):A jaki to ma związek ze sprawą? No co Ty Przemku, porównujesz słonia z mrówką? Wybacz, ale to nie ma nic do rzeczy, to różne przypadki
Lodbrok nie jest mrówką, a przykład ma dużo do rzeczy co zreszta fizol napisał.
Bea napisał(a):Pewnie moje zdanie w tej całej dyskusji jest mało znaczące, ale ja bardzo żałuję, że nie jesteś moderatorem . Zawsze wiedziałeś co napisać i jak,
A co, teraz Lodbrok cofnał się w rozwoju i nagle nie będzie wiedział co napisać ?? Czy do tego by rozsądnie myśleć i pisać trzeba być moderatorem?? Status moderatora pozwalał mu jedynie dodatkowo ingerować w wątki i dyskusje w celach porządkowych. Sytuacja Lodbroka niedużo się zmieniła, zrezygnował co prawda z kilku uprawnień, ale w niczym mu to nie powinno przeszkadzać, bo jest tą samą osobą!!!! Jak będzie miał ochotę to będzie pisał, jak nie to nie. Przestańcie już do jasnej cholery robić mu pogrzeb. Lodbrok był, jest, będzie i myslę że jeg zaangazowanie w sprawy forum nie zmniejszy się znacząco.
"Wszyscyśmy z płócien
Rembrandta:
To tylko kwestia
Światła ; "
Liczba postów: 1,705
Liczba wątków: 67
Dołączył: Jun 2005
Reputacja:
1
Sadze ze chodzilo o to ze JAKO MODERATOR potrafil wykazac sie wyczuciec taktu, tolerancji i cierpliwosci. I dlatego niektorzy go zaluja, JAKO MODERATORA ktorym byl i ktorym juz nie jest.
A ze jeszcze zyje to wszyscy wiedza, nawet jesli teraz nie ma ochoty sie odzywac (co sie da zrozumiec). Dlatego z przyjemnoscia witamy go w cywilu.
Nie martw sie Lodziu, teraz bedziesz mogl sobie pozwalac na rzucanie miesem i inne fajne rzeczy, bo skonczyl sie moralny obowiazek moderowania sie .
"Myślę, więc nie ma mnie
na forum Mój adres
skonfiskowano Mówię
tak to ja jeszcze ja Poznaję
Co słychać Ano po staremu"
[Jerzy Ficowski]
|