Liczba postów: 3,654
Liczba wątków: 18
Dołączył: Dec 2007
Reputacja:
1
Bea napisał(a):Moją piętą achillesową na studiach była topologia Aaaaaaa. To co Ty Bea studiowałaś? To przecież dość zaawansowana matematyka,prawda?
Aha - dołączam się do tych,którzy mówią,że matematyka jest piękna. Brakuje mi jej (
Liczba postów: 336
Liczba wątków: 4
Dołączył: Jan 2006
Reputacja:
0
Mistszu napisał(a):Aaaaaaa. To co Ty Bea studiowałaś? To przecież dość zaawansowana matematyka,prawda? Hehe, prawda, no troszeczkę zaawansowana . A studiowałam... hm... jakby to wytłumaczyć: fizyka+matematyka+informatyka (to jeden wydział na PŁ) ze wskazaniem na fizykę . Matematyka i informatyka były wtedy przedmiotami obowiązkowymi dla wszystkich trzech specjalności i wykładanymi na dość wysokim poziomie. Dodam tylko (to już w ramach takiej ciekawostki ), że miałam coś takiego jak fizyka medyczna i tym się interesowałam ale w papierach takiej specjalizacji w ramach fizyki niestety nie wpisywano
Pozdrawiam
Liczba postów: 3,654
Liczba wątków: 18
Dołączył: Dec 2007
Reputacja:
1
O kurza stopa to ładnie... Ja zamierzam wziąć coś jeszcze na trzecim roku. Albo pójdę na AWF,albo fizykę lub jej pochodne na Politechnice...
Wracając do topologii - przy tym mózg mi parował ( przynajniej to co jest zamiast niego ),a tylko ją liznąłem kiedyś - z ciekawości... Nigdy nie lubiłem za bardzo geometrii,ale topologia wbiła mnie w ziemię i przydeptała
Pozdrawiam w pokorze
Liczba postów: 176
Liczba wątków: 7
Dołączył: Feb 2006
Reputacja:
0
Mistszu napisał(a):albo fizykę lub jej pochodne na Politechnice... Jeśli to ma być na PWr no to na brak matmy nie będziesz się żalił. Ale matma jest spoko.
"Nigdy nie dyskutuj z idiotą
bo najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu,
a następnie wygra doświadczeniem"
Liczba postów: 1,305
Liczba wątków: 32
Dołączył: Jul 2005
Reputacja:
0
mejdejo napisał(a):to byłby z Ciebie bardzo dobry polityk lub urzędas Urzędas to raczej nie ) Jeżeli chodzi o polityke to może,ale na pewno kitu ludziom bym nie wciskał
Więc już się zapowiadam: Głosujcie na mnie!!! :rotfl: :rotfl:
[color=green][b],,Trzeba wciąż żywić nadzieje jakąś
wbrew sobie sobą żywić ją trzeba''[/b][/color]
Liczba postów: 336
Liczba wątków: 4
Dołączył: Jan 2006
Reputacja:
0
Mistszu napisał(a):O kurza stopa to ładnie... Mistszu napisał(a):Pozdrawiam w pokorze Eee Mistszu bez przesady . Fakt, że trzeba było się trochę pomęczyć (właściwie to była cała Politechnika w "pigułce"), no ale cóż... Nie ma studiów, na których nie trzeba się uczyć
Mistszu napisał(a):Ja zamierzam wziąć coś jeszcze na trzecim roku. Albo pójdę na AWF,albo fizykę lub jej pochodne na Politechnice... Wiem, że na PWr jest Fizyka Techniczna, interesowałam się tym, gdy wybierałam uczelnię. Miałam nawet chęć na PWr. No ale PŁ zwyciężyła - w końcu na miejscu była . Poza tym nęciło mnie to połączenie fizyki i medycyny. No niestety specjalność Fizyka Medyczna została wprowadzona nieco później ( . Nie wiem czy słyszałeś, ale przy PŁ powstało Centrum Diagnostyki i Terapii Laserowej PŁ . Zatem zapraszam do Łodzi...
Mistszu napisał(a):topologia wbiła mnie w ziemię i przydeptała Nie przejmuj się, mnie również
radziu_88 napisał(a):Ja wole trochę pokombinować Chociaż może wogóle to leży w mojej naturze-kombinatorstwo : ) Radziu, proszę - Ty już tak nie kombinuj tylko się ucz . Kombinatorów to u nas dostatek
Pozdrawiam
Liczba postów: 1,305
Liczba wątków: 32
Dołączył: Jul 2005
Reputacja:
0
Bea napisał(a):Kombinatorów to u nas dostatek Nie wątpię )
Bea napisał(a):adziu, proszę - Ty już tak nie kombinuj tylko się ucz Ja się uczę bardzo pilnie-szczególnie języków i przedmiotów rozszerzonych Ale czasami i pokombinować nie zaszkodzi.
[color=green][b],,Trzeba wciąż żywić nadzieje jakąś
wbrew sobie sobą żywić ją trzeba''[/b][/color]
Liczba postów: 5,624
Liczba wątków: 166
Dołączył: Jan 2005
Reputacja:
0
Bea napisał(a):Mistszu napisał(a):topologia wbiła mnie w ziemię i przydeptała Nie przejmuj się, mnie również Dzięki - teraz już wiem czego nie brać (u nas jest dość swobodny wybór przedmiotów, a akurat topologia nie jest obowiązkowa dla informatyków )
Inna sprawa, że nie sądzę, aby była gorsza od analizy matematycznej (której wręcz nienawidzę :/ )
Pozdrawiam
Zeratul
P.S. Ale taki rachunek zbiorów to całkiem przyjemny jest
I te aksjomaty: Istnieje przynajmniej jeden zbiór :rotfl:
[size=85][i]Znaczyło słowo - słowo, sprawa zaś gardłowa
Kończyła się na gardle - które ma się jedno;
Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować,
A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]
Liczba postów: 336
Liczba wątków: 4
Dołączył: Jan 2006
Reputacja:
0
Zeratul napisał(a):Inna sprawa, że nie sądzę, aby była gorsza od analizy matematycznej (której wręcz nienawidzę :/ ) Eee, ogólnie analiza to jeszcze spoko, tylko... hm... ja topologię miałam w ramach wykładów właśnie z analizy matematycznej :o .
Zeratul, a algebra?
Pozdrawiam
Beata
Liczba postów: 5,624
Liczba wątków: 166
Dołączył: Jan 2005
Reputacja:
0
Bea napisał(a):Zeratul, a algebra? Jestem właśnie po trzecim (i ostatnim) semestrze (Wstęp do algebry, Algeebra Liniowa, Algebra I [zwana też abstrakcyjną])
Muszę powiedzieć, że bardzo lubiłem ten przedmiot (piszę lubiłem bo na egzaminie z abstrakcyjnej gość oblał 70% ludzi - sam zdałem po "dopytce", a w poprzednich semestrach miałem 4+ i 5 )
Wszystko jest kwestią wykładowcy (u nas teoretycznie można go sobie wybrać - czasem jest to jednak mniejsze zło) - ja np. miałem przez pierwsze 2 algebry bardzo fajnego wykładowcę (pasjonata umiejącego zainteresować przedmiotem), a dopiero na ostatnim dostałem takiego wrednego
Pozdrawiam
Zeratul
P.S. I tak wolałbym mieć 8 semestrów algebry niż 4 - analizy :
[size=85][i]Znaczyło słowo - słowo, sprawa zaś gardłowa
Kończyła się na gardle - które ma się jedno;
Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować,
A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]
Liczba postów: 3,654
Liczba wątków: 18
Dołączył: Dec 2007
Reputacja:
1
Zeratul napisał(a):Inna sprawa, że nie sądzę, aby była gorsza od analizy matematycznej Robiłem zadania z tego kolegom na PL ale muszę przyznać,że przy spooorej części wysiadłem. Tłumaczenie mam takie,że to dalekie od moich właściwych przedmiotów :
Bea napisał(a):Zatem zapraszam do Łodzi... Nie no - w dwóch różnych miastach studiować? Aż taki hardcorowy chłopak to ze mnie nie jest :rotfl:
Radziu - to Ty może zajmij się kombinatoryką! Całkiem przyjemna rzecz,a i zarobić na tym można jak będziesz dobry
Liczba postów: 336
Liczba wątków: 4
Dołączył: Jan 2006
Reputacja:
0
Zeratul napisał(a):na egzaminie z abstrakcyjnej gość oblał 70% ludzi Hehe no to podobnie jak u mnie
Zeratul napisał(a):Wszystko jest kwestią wykładowcy (u nas teoretycznie można go sobie wybrać Eh, za moich czasów takiej możliwości nie było :
Pozdrawiam
Liczba postów: 5,624
Liczba wątków: 166
Dołączył: Jan 2005
Reputacja:
0
Bea napisał(a):Zeratul napisał(a):Wszystko jest kwestią wykładowcy (u nas teoretycznie można go sobie wybrać Eh, za moich czasów takiej możliwości nie było :
Pozdrawiam To nie jest kwestia "czasów" tylko wydziału
Jednym z większych plusów WMI UAM jest możliwość samodzielnego układania sobie planu z wyborem wykładowców i godzin zajęć
Pozdrawiam
Zeratul
P.S. U nas Topologia to oddzielny przedmiot - nawet dwie części są ( <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.wmid.amu.edu.pl/lecture.do?lang=pl&id=24">http://www.wmid.amu.edu.pl/lecture.do?lang=pl&id=24</a><!-- m --> , <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.wmid.amu.edu.pl/lecture.do?lang=pl&id=215">http://www.wmid.amu.edu.pl/lecture.do?lang=pl&id=215</a><!-- m --> ) :agent:
[size=85][i]Znaczyło słowo - słowo, sprawa zaś gardłowa
Kończyła się na gardle - które ma się jedno;
Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować,
A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]
Liczba postów: 336
Liczba wątków: 4
Dołączył: Jan 2006
Reputacja:
0
Zeratul napisał(a):To nie jest kwestia "czasów" tylko wydziału No z tym się akurat nie zgadzam
Pozdrawiam
Liczba postów: 4,748
Liczba wątków: 613
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
Bea napisał(a):Zeartul napisał(a):na egzaminie z abstrakcyjnej gość oblał 70% ludzi Hehe no to podobnie jak u mnie 70% to słabo. U mnie jest profesor, który 90% potrafil oblać d
Liczba postów: 5,624
Liczba wątków: 166
Dołączył: Jan 2005
Reputacja:
0
ann napisał(a):70% to słabo. U mnie jest profesor, który 90% potrafil oblać d A czy ja powiedziałem, że "Iloczynek" jest najwredniejszy? :
(jakby kogoś interesowało - nadałem gościowi nicka "Iloczynek", bo standardowy iloczyn nazywa zwykle iloczynkiem, a ilcozyn to jest dla niego kartezjański , stosuje też czasem "wektorki" itp. )
2DH napisał(a):Ja mam profesora który oblał 0,83% całego roku - tylko mnie Czuj się więc wyróżniony
(nie przejmuj się - ja też mam poprawkę - z ukochanej analizy )
Pozdrawiam
Zeratul
[size=85][i]Znaczyło słowo - słowo, sprawa zaś gardłowa
Kończyła się na gardle - które ma się jedno;
Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować,
A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]
Liczba postów: 6,122
Liczba wątków: 99
Dołączył: Jul 2004
Reputacja:
0
Zeratul napisał(a):nie przejmuj się - ja też mam poprawkę - z ukochanej analizy Ale ogólnie z analizy funkcji jednej zmiennej?
KN.
Liczba postów: 10,487
Liczba wątków: 268
Dołączył: Apr 2005
Reputacja:
0
2DH napisał(a):Matematyki Dyskretnej. Ależ podoba mi się ten termin! :rotfl:
Juz wiem, jak nazywac matematykę w swoim wydaniu!
Liczba postów: 5,624
Liczba wątków: 166
Dołączył: Jan 2005
Reputacja:
0
2DH napisał(a):Myślę, że Zeratulowi chodzi raczej o przedmiot zwany Analizą Matematyczną Konkretniej: "Analizą Matematyczną dla Informatyków" co oznacza, że robimy więcej od matematyków, w krótszym czasie i ciężko jest to zrozumieć (jedyny plus - nie wymagają od nas znajomości dowodów :| ).
Dla KN (programy wykładów):
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.wmid.amu.edu.pl/lecture.do?lang=pl&id=507">http://www.wmid.amu.edu.pl/lecture.do?lang=pl&id=507</a><!-- m -->
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.wmid.amu.edu.pl/lecture.do?lang=pl&id=508">http://www.wmid.amu.edu.pl/lecture.do?lang=pl&id=508</a><!-- m -->
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.wmid.amu.edu.pl/lecture.do?lang=pl&id=509">http://www.wmid.amu.edu.pl/lecture.do?lang=pl&id=509</a><!-- m -->
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.wmid.amu.edu.pl/lecture.do?lang=pl&id=510">http://www.wmid.amu.edu.pl/lecture.do?lang=pl&id=510</a><!-- m -->
2DH napisał(a):Ja byłem w tej uprzywilejowanej pozycji, że u mnie egzamin miał postać testu wyboru, więc można na niego było się udać w stanie całkowitej niewiedzy, a na dodatek po wizycie w pobliskim pubie Całe szczęście ten straszny przedmiot mam już za sobą, na rzecz Matematyki Dyskretnej. U mnie egzamin składa sie z twierdzeń zadań i pytań wielokrotnego wyboru (zwykle najwredniejszych ze wszystkich ). Ja oblałem z powodu paru głupich błędów (np. nie napisałem, że odwzorowanie musi być liniowe w def. różniczkowalności )
Co do Matematyki Dyskretnej - u nas był tego tylko jeden semestr, który na szczęście mam już za sobą (ale nie wspominam go zbyt dobrze )
Ja chyba zawsze wolałem algebrę
Pozdrawiam
Zeratul
[size=85][i]Znaczyło słowo - słowo, sprawa zaś gardłowa
Kończyła się na gardle - które ma się jedno;
Wtedy się wie jak życie w pełni posmakować,
A ci, w których krew krąży - przed śmiercią nie bledną.[/i][/size]
|