06-01-2005, 11:15 AM
Armagedda napisał(a):LAO CHE - POWSTANIE WARSZAWSKIEDorwałem wczoraj tą płytkę. Rzeczywiście wymiata :twisted: Powala na kolana
[i]"To, co wiesz chłopaczku, to drobiazg. To, co musisz jeszcze pojąć, to bezmiar."[/i]
|
Łot Ar Ju Lisning Tu Rajt Nał...?
|
06-01-2005, 01:12 PM
słucham sobie właśnie Tymoteusza - Pslam 122, a właściwie to już się kończy ten utwór i zaraz zacznie się Psalm 51
06-01-2005, 09:26 PM
Przybycie Tytanów z jakiejś staaaaarej kasety. Szumi jak cholera, ale jak to brzmi
06-01-2005, 09:39 PM
Właśnie wyjąłem z odtwarzacza "Kosmopolaka". A cały dzień do oporu słucham "Schedy po Tolkienie" w wykonaniu Przemka.
Ci co zginęli idą w bohatery
Ci co przeżyli muszą walczyć dalej
06-01-2005, 11:11 PM
T. Love - Toksyczni czarodzieje
[i]"To, co wiesz chłopaczku, to drobiazg. To, co musisz jeszcze pojąć, to bezmiar."[/i]
06-04-2005, 07:50 PM
"Konfesjonał", a później wydaje mi się, że reszta z utworów z albumu "Ale źródło wciąż bije..." . Przy okazji (nie żebym był na tyle próżny, iż uważam aby ktoś me zniknięcie chwilowe zauważył
 ) nadmieniam, że właśnie (wczoraj) wróciłem z wycieczki klasowej, na którą wyjechałem we wtorek . A na wycieczce tej puszczałem na przykład płytkę "Live" i okazało się, że prócz osób które już wcześniej zadelkarowały sympatię do utwórw Kaczmarskiego (których jest w sumie mało  ) znalazły się osoby zainteresowane "dziwactwem" lecącym z głośników  . Były na przykad pytania "Czy on sam tak gra ?" . Fajnie . Tak się moją radością z Forumowiczami podzieliłem , teraz czas zabrać się za naukę . Pozdrawiam .
06-04-2005, 08:30 PM
Jeśli jeszcze napiszesz, że graliście na gitarach "Lekcję historii klasycznej", to stwierdzę, że żałuję iż mnie tam nie było.
Ci co zginęli idą w bohatery
Ci co przeżyli muszą walczyć dalej
06-04-2005, 08:33 PM
Ja mam na swoim koncie jak narazie jedną ofiarę
Chłopak przesłuchał cały box. Teraz biore się za drugiego Siedze sobie dwa dni temu przed klasą, podchodzi do mnie chłopak i mówi: "słyszałem pare piosenek Kaczmarskiego, fajne to! Pożycz mi pare płyt!" No i jak tu się nie cieszyć... "Mimochodem"
06-04-2005, 09:02 PM
Ja przekonałem do Kaczmarskiego 4 osoby. Na początku to w ogóle było NIE dla wszystkiego co z poezją związane... potem jakiś cudem zaczęły tego słuchać...
06-04-2005, 09:26 PM
tez sie pochwale-ja nawrocilem kolo 10 osob z czego 5 zalapalo sie jeszcze na koncerty Jacka, a z jednej uczynilem prawdziwego fanatyka
4pozostale osoby zalapaly sie juz tylko na koncerty "piosenek Jacka" wszyscy posiadaja wlasne oryginalne plyty! natomiast tolerancja dla utworów JK wsrod moich znajomych jest bardzo duza-w zasadzie malo kto odwazyl sie powiedziec ze mu cos przeszkadza pozdrawiam
06-04-2005, 09:45 PM
k. napisał(a):tez sie pochwale-ja nawrocilem kolo 10 osob z czego 5 zalapalo sie jeszcze na koncerty Jacka, a z jednej uczynilem prawdziwego fanatykaakby w mojej obecności ktoś mi stwierdził ze twórczość Jacka to kaszana to chyba by do domu nie doszedł Takich poglądów nie lubię po prostu
06-04-2005, 10:07 PM
"Lekcji historii klasycznej" akurat nie było, "publicznie" udało mi się coś na kształt "Naszej Klasy" wykonać
. Poza tym nabrałem jako takiej wiary w siebie po tym jak grając pierwszą zwrotkę "Przypowieści o ślepcach" koleżanka (a zapewniam że nie podrywa mnie i nie była pijana, oraz mam nadzieję, iż była szczera ) stwierdziła, że nie fałszuje i było czysto , a ona sama umie śpiewać (sorry, że tak piszę "och i ach" ale po prostu tak jakoś podłapałem dużo pozytywnej energii na tym wyjeździe ) . Pozdrawiam .
06-21-2005, 04:42 PM
Nick Cave & The Bad Seeds - "B-Sides & Rarities" (3 CD). I nadal :-o
[color=maroon][size=84][b]Krokiem adekwatnym do rozwoju zdarzeń
Idę przed siebie i marzę:)[/b][/color][/size]
06-21-2005, 05:01 PM
East Clubbers - The Beat is coming
Udało mi się przypadkiem tę piosenkę ściągnąć z netu i nie wiem dlaczego mi się strasznie podoba...
Bo źródło wciąż bije...
06-21-2005, 05:32 PM
System of a down...
Tak.. też ich uwielbiam, ale raczej te wcześniejsze płyty... Genialny riff to "Spiders", pozatym wiadomo całe toxicity Ps. Ale dziś nic poza Dżemem.. Mała aleja róż, dzień w którym pękło niebo, autsajder, list do M, jak malowany ptak, paw, lunatycy... Tych piosenek jest za dużo żeby wypisywać Ps.2. Podwójny przetwornik typu Humbacker działa na mnie w sposób trudny do opisania...
06-21-2005, 10:14 PM
THe doors
"-father - yes, son - I want to kill you"
Nobody expects the Spanish Inquisition!
07-06-2005, 03:20 PM
Pink Floyd - Wish you were here
[b][size=80]"Ty przed Tobą świat,
za Tobą ja, a za mna już nikt."[/size][/b]
07-06-2005, 03:56 PM
Kombi - Pokolenie
Michał Bajor - Quo Vadis Domine East Clubbers - Beat is Coming Green Day - Homecoming Happysad - Zanim Pójdę System of a down - Toxicity Mniej więcej to było / będzie w przeciągu 10 minut ;]
Bo źródło wciąż bije...
07-06-2005, 07:15 PM
fizol napisał(a):Pink Floyd - Wish you were hereA widziałeś PF na Live 8 :?:
[color=maroon][size=84][b]Krokiem adekwatnym do rozwoju zdarzeń
Idę przed siebie i marzę:)[/b][/color][/size]
07-06-2005, 07:19 PM
misiek-st napisał(a):A widziałeś PF na Live 8aha troszke sie postarzeli ale co tam tak mi sie ten kawalek podobal ze na jakis czas pozucilem granie Kaczmara i wsponie z bratem (ma elektryka) wzielismy sie za to...
[b][size=80]"Ty przed Tobą świat,
za Tobą ja, a za mna już nikt."[/size][/b]
07-07-2005, 06:33 AM
Ja PF dopiero ściągam Mułkiem, nie widziałem koncertu bo nie mam debilizatora
- słyszałem tylko mp3. I szczerze powiedziawszy odegranie po 30 latach wszystkiego co do joty identycznie jak w studio świadczy o, mówiąc delikatnie, znikomej kreatywności... Zresztą PF nigdy nie słynęli ze zmian w utworach, choćby kosmetycznych. I stwierdzam że - choć to nadal jeden z moich ulubionych zespołów - to ta formuła się niestety w końcu zestarzała. A można było inaczej - np. Radiohead, którzy grają chyba jeszcze bardziej pokomplikowaną muzykę, nagrali płytę LIVE - znakomitą! - z taką inwencją, że niekiedy utwory są nie do poznania pozmieniane, w zasadzie autonomiczne, osobne. I TO jest fajne, a PF to niestety taka trochę skamielina... :|
[color=maroon][size=84][b]Krokiem adekwatnym do rozwoju zdarzeń
Idę przed siebie i marzę:)[/b][/color][/size]
07-07-2005, 07:29 AM
misiek-st napisał(a):A widziałeś PF na Live 8 ?No właśnie. Ja nie widziałem, ale szczerze mówiąc były długie lata w moim życiu, gdy słuchałem ich namiętnie (zresztą moje pierwsze kroki w j. angielskim to były nieudolne próby tłumaczenia Dark Side... )Ale ja o czymś innym - czy to prawda, że zagrali z Watersem? Coś takiego obiło mi się o uszy.
Znajdzie się słowo na każde słowo
07-07-2005, 08:03 AM
Gazeta Wyborcza napisał(a):W Londynie zagrał zespół Pink Floyd w najsłynniejszym składzie - z Rogerem Watersem
[b][size=80]"Ty przed Tobą świat,
za Tobą ja, a za mna już nikt."[/size][/b]
07-07-2005, 03:06 PM
MacB napisał(a):czy to prawda, że zagrali z Watersem?Tak, to prawda - Geldof jakoś ich pojednał na ten jeden koncert. Nawet nie dodam "niestety tylko na jeden", bo lepiej godnie skończyć niż sztucznie przedłużać :] (karierę oczywiście)
[color=maroon][size=84][b]Krokiem adekwatnym do rozwoju zdarzeń
Idę przed siebie i marzę:)[/b][/color][/size]
07-07-2005, 03:08 PM
misiek-st napisał(a):karieręegzystencje sceniczna
[b][size=80]"Ty przed Tobą świat,
za Tobą ja, a za mna już nikt."[/size][/b]
07-07-2005, 04:03 PM
Czy koncert beloved Pink Floyd bedzie może wydany na CD? Ktoś cos wie?
07-28-2005, 03:51 PM
Jak zawsze czyli
Soundtrack z Oim a dokldanije "Husaria ginie" :lol: A normalnie to: Kaczmarski Blind Gurdian - Bards song, yeee Haggard Rammstein Moby Therion Manowar Nie wiem czemu ale za Soadem i metaliką nie przepadam, cóz pewnie jestem ignorantem
|
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości