06-10-2005, 08:50 PM
Kiedy sesja cię pognębi
Indeks strasznie ci zaciąży
A profesor dziwnie spojrzy
Nie doceni słów twych głębi
Nic to że egzamin znów oblejesz
Niech się wódka wartką strużką leje
Jedna pała to nie grób
Nie płacz bo masz jeszcze czas
No to chlup w ten kaczy dziób
Możesz zdawać jeszcze raz
Kiedy w pracy niewesoło
Choć się starasz nic nie idzie
Szef cię nie chce więcej widzieć
I nie wzrusza go twój polot
Nic to że z roboty cię wyleje
Niech się wódka wartką stróżką leje
Jeden etat tak czy siak
Cię nie zbawi dobrze wiesz
Wypij bracie aż do dna
Możesz sypiać ile chcesz
Kiedy z twoim zdrowiem krucho
Czar młodości prysnął nagle
A kostucha zwija żagle
Na twe żale zwiera ucho
Noc to że ci oddech z płuc wywieje
Niech się wódka raz ostatni leje
Jedno życie kończy się
Drugie będzie Bóg wie gdzie
Zdrowie moje w gardło twe
Możesz zapić się na śmierć
Indeks strasznie ci zaciąży
A profesor dziwnie spojrzy
Nie doceni słów twych głębi
Nic to że egzamin znów oblejesz
Niech się wódka wartką strużką leje
Jedna pała to nie grób
Nie płacz bo masz jeszcze czas
No to chlup w ten kaczy dziób
Możesz zdawać jeszcze raz
Kiedy w pracy niewesoło
Choć się starasz nic nie idzie
Szef cię nie chce więcej widzieć
I nie wzrusza go twój polot
Nic to że z roboty cię wyleje
Niech się wódka wartką stróżką leje
Jeden etat tak czy siak
Cię nie zbawi dobrze wiesz
Wypij bracie aż do dna
Możesz sypiać ile chcesz
Kiedy z twoim zdrowiem krucho
Czar młodości prysnął nagle
A kostucha zwija żagle
Na twe żale zwiera ucho
Noc to że ci oddech z płuc wywieje
Niech się wódka raz ostatni leje
Jedno życie kończy się
Drugie będzie Bóg wie gdzie
Zdrowie moje w gardło twe
Możesz zapić się na śmierć
Tylko poczucie humoru nas może ocalić.
"Kaczmar nie wygrałby "Nadziei". Kaczmar nawet by się nie zakwalifikował ze względu na brak elementu autorskiego." - Zeratul
"Kaczmar nie wygrałby "Nadziei". Kaczmar nawet by się nie zakwalifikował ze względu na brak elementu autorskiego." - Zeratul