Forum o Jacku Kaczmarskim
Invictus (W. E. Henley) - Wersja do druku

+- Forum o Jacku Kaczmarskim (https://kaczmarski.art.pl/forum)
+-- Dział: Różności (https://kaczmarski.art.pl/forum/forumdisplay.php?fid=6)
+--- Dział: Własna twórczość (https://kaczmarski.art.pl/forum/forumdisplay.php?fid=24)
+---- Dział: Przekłady (https://kaczmarski.art.pl/forum/forumdisplay.php?fid=40)
+---- Wątek: Invictus (W. E. Henley) (/showthread.php?tid=7890)



Invictus (W. E. Henley) - reuter - 06-19-2012

Tekst oryginalny:

Out of the night that covers me,
Black as the pit from pole to pole,
I thank whatever gods may be
For my unconquerable soul.

In the fell clutch of circumstance
I have not winced nor cried aloud.
Under the bludgeonings of chance
My head is bloody, but unbowed.

Beyond this place of wrath and tears
Looms but the Horror of the shade,
And yet the menace of the years
Finds and shall find me unafraid.

It matters not how strait the gate,
How charged with punishments the scroll,
I am the master of my fate:
I am the captain of my soul.


I tłumaczenie:

W osaczającym nocy mroku,
Ciemnej jak dołu w Ziemi łono,
Składam swój hołd każdemu z bogów
za duszę mą niezwyciężoną

W straszliwym ciągu zdarzeń nagłych
Obcy mi płacz był, rozpacz płonna
Gdy pałki cios dyktował zmiany
Krwawiła głowa, lecz - wzniesiona

Gniewny i pełen łez jest świat;
zrodził się zeń koszmarny Cień
mimo to groźby przyszłych lat
nie bałem się, nie boję się

Nieważne, kiedy zamkną bramę
i zechcą karą pisma skruszyć
Ja jestem losu swego panem
i kapitanem własnej duszy


Re: Invictus (W. E. Henley) - Zbrozło - 06-20-2012

reuter napisał(a):W osaczającym nocy mroku,
Ciemnej jak dołu w Ziemi łono,
Czy tylko ja tego nie rozumiem?


RE: Invictus (W. E. Henley) - Ekus - 09-04-2019

(06-20-2012, 03:44 PM)Zbrozło napisał(a):
reuter napisał(a):W osaczającym nocy mroku,
Ciemnej jak dołu w Ziemi łono,
Czy tylko ja tego nie rozumiem?

Ja to rozumiem tak:
"W mroku nocy tak ciemnej jak łono (wnętrze) dołu w ziemi"

myślę, że w tłumaczeniu lepiej pasuje dół w ziemi niż w planecie Ziemia, choć w oryginale jest to dół (rów?) od bieguna do bieguna.

Piękny wiersz i tłumaczenie do mnie przemawia - aż założyłem konto na tym przypadkowo znalezionym forum aby je skomentować :-)