Forum o Jacku Kaczmarskim
O motoryzacji, czyli czym jeździcie - Wersja do druku

+- Forum o Jacku Kaczmarskim (https://kaczmarski.art.pl/forum)
+-- Dział: Różności (https://kaczmarski.art.pl/forum/forumdisplay.php?fid=6)
+--- Dział: Hyde Park (https://kaczmarski.art.pl/forum/forumdisplay.php?fid=26)
+--- Wątek: O motoryzacji, czyli czym jeździcie (/showthread.php?tid=6747)

Strony: 1 2 3 4 5 6

Re: O motoryzacji, czyli czym jeździcie - Luter - 05-10-2009

Jaśko napisał(a):choć ostatnio częściej jeżdżę pociągiem
No proszę, a jednak!
Jaśko napisał(a):żeby móc ten czas jakoś lepiej spożytkować
Audiobuki się skończyły?

Re: O motoryzacji, czyli czym jeździcie - Jaśko - 05-11-2009

Luter napisał(a):No proszę, a jednak!
Jednak? Przecież wyjaśniłem, dlaczego. Akurat nie względy finansowe odegrały tu zasadniczą rolę.
Luter napisał(a):Audiobuki się skończyły?
Nie, kupiłem sobie taki mały komputerek (1,1 kg, 22 cm długości, bateria ok. 6 godz.). Wygodnie zabrać go w podróż.
Niestety, audioksiążki na tym cierpią. Nadrabiam lekturę w metrze.

Re: O motoryzacji, czyli czym jeździcie - Luter - 05-11-2009

Jaśko napisał(a):Jednak?
No wiesz, jeszcze niedawno pisałeś tak:
Jaśko napisał(a):Właściwie już nie pamiętam, kiedy ostatnio jechałem w Polsce pociągiem.
Czyli jednak zmiana nastawienia.
A wyjaśniłeś, dlaczego, i owszem, i ja akurat wcale tego nie neguję. Nigdy nie twierdziłem, że samochód jest zawsze i w każdej sytuacji wygodniejszym środkiem transportu.

Re: O motoryzacji, czyli czym jeździcie - ja - 05-12-2009

[Obrazek: gallery-58231372-500x500.jpg]

Re: O motoryzacji, czyli czym jeździcie - Elessar - 05-13-2009

A ja niestety pozbyłem się starego Uniaka, który dosłuży swoich lat u kogoś innego. Łezka w oku się kręci, bo tyle lat z nami był. Smile Ale teraz, również używka - rocznik '98, ale jedyne 45 tysięcy przebiegu (!). Nie jest przekręcany zegar, bo kupowany od tej dobrej części rodziny. Wink Jak na niski budżet przyszłego studenta - jakoś uda się utrzymać. Wink Poniżej zdjęcie - jeszcze przed rejestracją dla siebie i wymyciem.

[Obrazek: zdjcie0012f.th.jpg]

Re: O motoryzacji, czyli czym jeździcie - Luter - 05-22-2009

<!-- m --><a class="postlink" href="http://rapidshare.com/files/235791896/JA_I_MOJA_SKODA_FABIA.pps">http://rapidshare.com/files/235791896/J ... _FABIA.pps</a><!-- m -->

Re: O motoryzacji, czyli czym jeździcie - Krajan - 06-14-2009

Witam,
Nie chcąc zakładać nowego tematu napiszę tutaj Smile
Zna ktoś z Was taki preparat <!-- w --><a class="postlink" href="http://www.ceramizer.pl/">www.ceramizer.pl/</a><!-- w --> , zastanawiam się nad jego kupnem, ale waham się czy aby na pewno przyniesie pożądany efekt i czy nie zniszczy silnika... Ktoś z Was stosował kiedyś coś takiego, lub inne motodoctory?

Re: O motoryzacji, czyli czym jeździcie - Luter - 06-14-2009

Zdecydowanie odradzam tego typu preparaty. Nie liczyłbym, że pomoże, za to może zaszkodzić. W TVN turbo robili test tego i wypadł negatywnie. Samochód, który miał przejechać pięćset kilometrów bez oleju, po trzydziestu się rozpadł.

Re: O motoryzacji, czyli czym jeździcie - Krajan - 06-14-2009

Luter napisał(a):Zdecydowanie odradzam tego typu preparaty. Nie liczyłbym, że pomoże, za to może zaszkodzić. W TVN turbo robili test tego i wypadł negatywnie. Samochód, który miał przejechać pięćset kilometrów bez oleju, po trzydziestu się rozpadł.
Ja widziałem w TVN-ie podobne badania, ale to był chyba modyfikator plus. Jak się okazało, producent owego specyfiku sponsorował badania, więc wynik musiał być OK. Dzięki za opinię Smile

Re: O motoryzacji, czyli czym jeździcie - Duch77 - 07-01-2009

Witam ,ostatnio zastanawialem sie nad kupnme fiat Tempra gosc chcial 2300zl,potrzebowalem auta bo jade nad morze grac ze skrzypaczka i wokalistka-pozniej-no i sprzet naglosnieniowy i inne manele troche waz,ale niezdecydowalem sie-podobno w Polsce nie ma sensu kupowac auta-lepiej zrobic to w Niemczech lub USA ,czy sie z tym zgadzacie ?? ?? ?? :zamykam: :bann: :brawo: :flirt: :absolwent: Confusedlonik: Cool dSmile !! Idea Smile

Re: O motoryzacji, czyli czym jeździcie - berseis13 - 07-02-2009

Duch77 napisał(a):podobno w Polsce nie ma sensu kupowac auta-lepiej zrobic to w Niemczech lub USA ,czy sie z tym zgadzacie
Na pewno nie ma sensu kupować w Polsce samochodu sprowadzonego, bo nigdy nie wiesz, czy nie był "kręcony u Pana Doktora". Ale sądząc po kursie walut, nie oszczędzisz za granicą, a do tego jeszcze dojdą opłaty. Na pewno lepiej znaleźć coś w Polsce, co było kupione w Polskim salonie i ma udokumentowane przeglądy serwisowe. Jeśli potrzebujesz coś większego, to polecam np. VW Caddy (ok. 5-8 tys. złotych w zależności od rocznika), albo Skodę Felicję pickup (można trafić za niecałe 4tys w niezłym stanie).

Ja to się już staję ekspertką. Sama szukam teraz samochodu i już wiem, jak poznać kręconego Smile A co do raportów spalania, zaczynają mi się śnić..

Re: O motoryzacji, czyli czym jeździcie - Elessar - 07-02-2009

Duchu, szczerze Ci powiem - ostatnio byłem w USA i nie masz szans znaleźć tam taniego samochodu, po prostu się nie da. Przy samochodach tej wartości, co przykładowo ten Fiat Tempra koszty sprowadzenia i tak mogą sięgnać połowy ceny. W tej chwili - nie opłaca się stamtąd sciągać samochodów, tym bardziej używanych. Jeśli chodzi o samochody używane to warto przeglądać serwisy typu allegro albo gratka.pl, bo tam znajdziesz ciekawe oferty, ale wiadomo, że zawsze trzeba to dokładnie obejrzeć zanim się zdecydujesz.

Re: O motoryzacji, czyli czym jeździcie - Niktważny - 07-02-2009

W ostateczności zawsze mozna kupić Skodę. Najlepiej zieloną, bo w zielonych montowano najtrwalsze silniki. Opowieści o przebiegach rzędu 850 000 nie należą do zmyślonych.
Za to czerwone jeździły najszybciej. Unikać niebieskich i białych - miały słabe zawieszenia i spory apetyt na paliwo, zwałszcza w okolicach 20km/h, czego nie można powiedzieć o żółtych, które potrafiły spalić w mieście nawet 4,8 podczas zimy stulecia.
Przypominam też, że Felicia była nagrodą pocieszenia podczas festiwalu filmowego w Karlovych Varach w 1993r zaś Favoriką jeździł stryjeczny brat Martiny Navratilowej.

PS: może jeszcze warto wspomnieć, że wg. informacji FBI, właśnie Skodą uciekali z miejsca zdarzenia mordercy prezydenta Kennedy'ego i, jak wiadomo, do dzisiaj ich nie złapano.

[Dodano 2 lipca 2009 o 16:14]
Duchu, jakbyś na zagraniczne wypady i trasy koncertowe miał zamiar zabrać większą ilość sprzętu oraz pełny skład zespołu, polecam to autko.
[Obrazek: 666429012]
Prezentowany egzemplarz nie nalezy do drogich, jedyne 20 000 zł, czyli w cenie Fiata Panda z niewielkim przebiegiem - a ileż w nim miejsca, o niepowtarzalności sylwetki, sportowym zacięciu i nie do zdarcia wycieraczkach nie wspomnę.
Niestety ewentualne częsci trzeba dorabiać u kowala a o tego ciężko będzie w duzych miastach europejskich, do których z pewnością się wybierasz. Dlatego polecam przy okazji zakup tego:
[Obrazek: 672316655]

Re: O motoryzacji, czyli czym jeździcie - stepniarz - 07-02-2009

Paweł Konopacki napisał(a):Za to czerwone jeździły najszybciej
a to najprawdziwsza prawda!! moją 16-latkę 1,3 gaz z 5 osobami w środku rozpędziłem do 165 km/h !!!!
Paweł Konopacki napisał(a):że wg. informacji FBI, właśnie Skodą uciekali z miejsca zdarzenia mordercy prezydenta Kennedy'ego i, jak wiadomo, do dzisiaj ich nie złapano.
jak wiadomo po stanach jeździ cała masa Skód...

Re: O motoryzacji, czyli czym jeździcie - Niktważny - 07-02-2009

stepniarz napisał(a):jak wiadomo po stanach jeździ cała masa Skód...
Oczywiście. Rozpłynęli się w masie podobnych aut.
Skoda to przecież jedna z najulubieńszych marek na Zachodnim Wybrzeżu. Logo Skoda Auto można zobaczyć praktycznie na każdym rogu, zaś kluby miłośników poszczególnych modeli tocza nieustanne boje w rugby.

Albo taki Barak Obama - w czasach studenckich jeździł słynną bordową 105 do biblioteki. Paliła mu galon benzyny na 100km, dzięki czemu młody Barak mógł zaoszczędzić trochę dolarów na ksero i popkorn.
stepniarz napisał(a):moją 16-latkę 1,3 gaz z 5 osobami w środku rozpędziłem do 165 km/h
w mojej 9 latce było 160 na budziku i jeszcze pod nogą zapas na drugie tyle Tongue

Re: O motoryzacji, czyli czym jeździcie - Kuba Mędrzycki - 07-02-2009

Paweł Konopacki napisał(a):Duchu, jakbyś na zagraniczne wypady i trasy koncertowe miał zamiar zabrać większą ilość sprzętu oraz pełny skład zespołu, polecam to autko.
A ja tobie polecam, abyś założył sobie na głowę jakąś chustkę albo inną czapkę, bo po twoich dzisiejszych wypocinach w tym wątku, a zwłaszcza tych skierowanych bezpośrednio w kierunku ducha, widać że upał ci chyba dość mocno dokuczył.

Re: O motoryzacji, czyli czym jeździcie - Niktważny - 07-02-2009

Kuba Mędrzycki napisał(a):A ja tobie polecam, abyś .
Rozumiem, ze dobrodziestw swoich rad sam stale doświadczasz. ...Wink

Re: O motoryzacji, czyli czym jeździcie - MacB - 07-02-2009

Paweł Konopacki napisał(a):polecam przy okazji zakup tego:
Aż taki zabytek? Na bezrobotną kieszeń przetrzebioną w dodatku operacją więzadła krzyżowego wystarczy takie:

[Obrazek: 675525623]

Lżejsze, poręczniejsze, i co nie bez znaczenia - 30 razy tańsze!
Kuba Mędrzycki napisał(a):upał ci chyba dość mocno dokuczył
No, no, no... nie znałem kolegi z tej strony Big Grin

Re: O motoryzacji, czyli czym jeździcie - Niktważny - 07-02-2009

MacB napisał(a):Lżejsze, poręczniejsze, i co nie bez znaczenia - 30 razy tańsze!
fakt. 30 razy tańsze. Można zaoszczędzić sporo kasy i kupić zimówki do auta.
Swoja droga - tak poważnie pytam teraz - czy ktoś się orientuje, ile taka Warszawa może palić?

Re: O motoryzacji, czyli czym jeździcie - MacB - 07-02-2009

5/100 km

[Dodano 2 lipca 2009 o 19:12]
O, przepraszam - zapomniałem sprecyzować:
5 galonów / 100 km Wink

Re: O motoryzacji, czyli czym jeździcie - Duch77 - 07-02-2009

Dzieki Kubo,mysle ,ze Pawel nie mial nic zlego na mysli Wink

Re: O motoryzacji, czyli czym jeździcie - Kuba Mędrzycki - 07-02-2009

Duch77 napisał(a):mysle ,ze Pawel nie mial nic zlego na mysli
Ależ Paweł nie ma nigdy nic złego na myśli! Big Grin

Re: O motoryzacji, czyli czym jeździcie - Niktważny - 07-02-2009

Kuba Mędrzycki napisał(a):Ależ Paweł nie ma nigdy nic złego na myśli!
Za wyjątkiem sytuacji, kiedy mam na mysli Ciebie.

Re: O motoryzacji, czyli czym jeździcie - Kuba Mędrzycki - 07-02-2009

Paweł Konopacki napisał(a):
Kuba Mędrzycki napisał(a):Ależ Paweł nie ma nigdy nic złego na myśli!
Za wyjątkiem sytuacji, kiedy mam na mysli Ciebie.
Wzajemnie.

Re: O motoryzacji, czyli czym jeździcie - Niktważny - 07-02-2009

A wracając do tematu głównego, jeszcze raz polecam stronę <!-- w --><a class="postlink" href="http://www.autocentrum.pl">www.autocentrum.pl</a><!-- w -->. Zwłaszcza tę jej część, która poświęcona jest opiniom kierowców na temat aut. W szczególności warto poczytać opinie na temat aut, które np. dwadzieścia lat temu królowały na polskich drogach. Okazuje się, ze z dzisiejszej perspektywy prawie wszyscy użytkownicy Syren, Fiatów 125p, albo Trabantów mają dobre zdanie na temat swoich aut i, z lekkim przymrużeniem oka deklarują, ze gdyby mogli, kupiliby dany model jeszcze raz. I pięknie zachwalają swoje pojazdy:
Cytat:Duzy Fiat jest duzy i bardzo tani. Nadaje sie do transportu ziemniakow z dzialki i cegiel na budowe altanki.

albo
Cytat:Można się zachwycać niezawodnością współczesnych samochodów innych marek, ale niech ktoś sprubuje nie wymieniać olejów i filtrów w silniku swojego samochodu przez 2 lata albo dłużej. Niech nie myje, czyści, nie dogląda. BĘDZIE MIAŁ DZIADA. Po prostu --- KTO DBA TEN MA. A do piątki to mu brakuje alarmu i centralnego zamka, ale to da się załatwić! (Może na 14 urodziny???)
Urok tych komentarzy polega też na tym, że nikt ich tam nie cenzuruje, nie zmienia, nie wygładza. Można się spotkać z polszczyzną, jakiej na co dzień nie doświadczamy.

polecam.

Re: O motoryzacji, czyli czym jeździcie - stepniarz - 07-03-2009

Paweł Konopacki napisał(a):w mojej 9 latce było 160 na budziku i jeszcze pod nogą zapas na drugie tyle
tyle, że przy tej prędkości czerwona strzała zmienia się w czerwony czołg jeśli chodzi o zapotrzebowanie na paliwko :/

Re: O motoryzacji, czyli czym jeździcie - Niktważny - 07-04-2009

stepniarz napisał(a):yle, że przy tej prędkości czerwona strzała zmienia się w czerwony czołg jeśli chodzi o zapotrzebowanie na paliwko
?? NIe wiem, jak Formanka, ale Fela potrafiła się zmieścić w 8L LPG

Re: O motoryzacji, czyli czym jeździcie - stepniarz - 07-04-2009

nie wiem jak inna furmanka, ale moja w 8 litrach na trasie mieści się przy jeździe mocno ekonomicznej czyli w granicach 110 km/h przy 160 robi się z tego 16l. ale czego się nie robi, żeby zobaczyć miny wymijanych opli czy innych peugeotów Big Grin

Re: O motoryzacji, czyli czym jeździcie - Duch77 - 06-04-2010

Czy ktos moze sie orientuje jak jechac najszybciej i bez zbednych korkow 7lipca z Wroclawia do Sztutowa ,chodzi mi o trase pewna ,ktora znajde na mapie,ale taka abym mogl swobodnie przejechac ,bez korkow i remontow drog co 30km???

Re: O motoryzacji, czyli czym jeździcie - Alek - 11-15-2010

Nie jest to może najlepsze miejsce na takie pytania, ale tylko w tej przestrzeni internetowej znajdują się osoby, którym jestem w stanie zaufać Smile Tak więc - czy ktoś z Was miał do czynienia z Volvo V/S40 lub Golfem IV? Jeśli tak, to jakie macie opinie?