![]() |
Bronisław Geremek nie żyje - Wersja do druku +- Forum o Jacku Kaczmarskim (https://kaczmarski.art.pl/forum) +-- Dział: Różności (https://kaczmarski.art.pl/forum/forumdisplay.php?fid=6) +--- Dział: Hyde Park (https://kaczmarski.art.pl/forum/forumdisplay.php?fid=26) +--- Wątek: Bronisław Geremek nie żyje (/showthread.php?tid=6212) |
Re: Bronisław Geremek nie żyje - Przemek - 07-25-2008 Sławek napisał(a):Ja nic nie dopowiadam. Ta informacja jest zawsze jako pierwsza podawana przy okazji wypadków, więc i teraz powinna.Przemek napisał(a):To znaczy, że wprost mówił że nie dobrze, iż Geremek żyje?? Czy też może dopowiadasz sobie legendę do braku okazywania sympatii do zmarłegoLegendę dopowiadasz sobie ty, co jasno wynika z twych domysłów w kwestii "procentowych" przyczyn wypadku. Re: Bronisław Geremek nie żyje - tmach - 07-25-2008 Przemek napisał(a):Ta informacja jest zawsze jako pierwsza podawana przy okazji wypadków, więc i teraz powinna.I była podana. Re: Bronisław Geremek nie żyje - Jaśko - 07-25-2008 Sławek napisał(a):Hipokryzją jest sądzić, że śmierć Geremka zmartwiła Rydzyka.Ja tam nie wiem, ale jak to się ma do tego, co napisaleś wcześniej? Przecież tu prezentujesz swoje domysły. A wcześniej pisaleś tak, jakby to o. Rydzyk spacerował z transparentem wyrażajacym radość ze śmierci Geremka: Sławek napisał(a):Przecież osoba na transparencie powinna dobrze wiedzieć, że kto mieczem wojuje, ten od miecza ginie. Re: Bronisław Geremek nie żyje - Kuba Mędrzycki - 07-25-2008 Sławek napisał(a):Pomijam już zupełnie fakt, że Bronisław Geremek był chyba ostatnią osobą, którą można by podejrzewać o prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu.A to dlaczego? Znałeś tak dobrze osobiście Profesora? Re: Bronisław Geremek nie żyje - Alek - 07-28-2008 Cytat:Średnia życia mężczyzn 71,18 lat<!-- m --><a class="postlink" href="http://przewodnik.onet.pl/38,3,info.html">http://przewodnik.onet.pl/38,3,info.html</a><!-- m --> Re: Bronisław Geremek nie żyje - Przemek - 07-28-2008 Alek napisał(a):A co ma do rzeczy średnia życia?? Udowadnia tylko, że statystycznie młodo umieramy niestety...Cytat:Średnia życia mężczyzn 71,18 lathttp://przewodnik.onet.pl/38,3,info.html Re: Bronisław Geremek nie żyje - Przemek - 08-04-2008 Sławek napisał(a):Kierowca był trzeźwy, ponieważ przyczyna wypadku pozostaje ciągle nieznana. Dywagowanie na temat, czy kierowca nie był pod wpływem alkoholu jest działaniem podjętym wbrew ustaleniom techników z zakresu kryminalistyki.Ale nikt nic nie dywaguje, ja tylko zadałem pytanie jakie są ustalenia, bo nie wiedziałem. ps. Mam wrażenie, że post był porządnie edytowany, a nie ma o tym informacji. Fragment oryginalnego posta jest wcześniej u mnie zacytowany. Dziwne trochę. Re: Bronisław Geremek nie żyje - ann - 08-06-2008 OT o twórczości LC wydzielony Re: Bronisław Geremek nie żyje - Kuba Mędrzycki - 12-23-2008 No i już się zagadka wyjaśniła: <!-- m --><a class="postlink" href="http://wiadomosci.onet.pl/1885351,11,item.html">http://wiadomosci.onet.pl/1885351,11,item.html</a><!-- m --> W pewnym wieku, wypadałoby się dobrze zastanowić zanim siądzie si za kierownicą w dłużsża trasę. Pal diabli kierowcę(w końcu mimo wszystko jedzie na własną odpowiedzialność),ale mógł starzec innych pozabijać. Re: Bronisław Geremek nie żyje - blaise14 - 12-23-2008 ann napisał(a):W pewnym wieku, wypadałoby się dobrze zastanowić zanim siądzie si za kierownicą w dłużsża trasę.Z całą pewnością tak. Niektóym się wydaje że są w znakomitej formie choć wcale tak nie jest. Re: Bronisław Geremek nie żyje - dauri - 12-23-2008 Kuba Mędrzycki napisał(a):W pewnym wieku, wypadałoby się dobrze zastanowić zanim siądzie si za kierownicą w dłużsża trasę. Pal diabli kierowcę(w końcu mimo wszystko jedzie na własną odpowiedzialność),ale mógł starzec innych pozabijać.Jeżeli weźmiemy statystyki wieku sprawców wypadków drogowych, to obawiam się, że starcy wypadają nienajgorzej. Osobiście bardziej obawiam się młodych (wjechało we mnie trzech młodych - na oko poniżej 30 lat, kontra jeden starzec - na oko powyżej 60). ![]() <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.lodzka.policja.gov.pl/kwp/content/view/280/190/1/1/">http://www.lodzka.policja.gov.pl/kwp/co ... 0/190/1/1/</a><!-- m --> Re: Bronisław Geremek nie żyje - TomciO - 12-23-2008 Ale to nie są statystyki procentowe. Można się spodziewać, że najwięcej wypadków jest z udziałem kierowców w wieku 25-39 lat bo tych jest najwięcej. Ale nie znaczy to, że statystycznie jeżdżą oni gorzej niż starsi kierowcy. Re: Bronisław Geremek nie żyje - Kuba Mędrzycki - 12-23-2008 TomciO napisał(a):Można się spodziewać, że najwięcej wypadków jest z udziałem kierowców w wieku 25-39 lat bo tych jest najwięcej. Ale nie znaczy to, że statystycznie jeżdżą oni gorzej niż starsi kierowcy. No oczywiście! W sumie to można by tez powiedzieć, że najlepiej jeżdżą niemowlaki, bo tych jest wśród sprawców wypadków najmniej. ![]() Re: Bronisław Geremek nie żyje - MacB - 12-23-2008 I pijani! Bo sprawcami większości wypadków są... trzeźwi ![]() Re: Bronisław Geremek nie żyje - Luter - 12-23-2008 Co do wypadku Geremka to do stwierdzenia przyczyn nie była potrzebna żadna filozofia. Od razu po sekcji zwłok, kiedy stwierdzono, że profesor nie miał zawału ani nic z tych rzeczy, wiadomo było od razu że po prostu przysnął za kierownicą. A wiek ma tu akurat niewiele do rzeczy. Re: Bronisław Geremek nie żyje - Sławek - 12-23-2008 Kuba Mędrzycki napisał(a):mógł starzec innych pozabijaćmoże trochę szacunku dla owego "starca" Re: Bronisław Geremek nie żyje - Kuba Mędrzycki - 12-23-2008 Sławek napisał(a):Kuba Mędrzycki napisał(a): W momencie wypadku był po prostu kierowcą. Do tego stwarzającym jak się okazało spore zagrożenie na drodze. A, że napisałem - 'starcem'? Cóż, młodzieniaszek to to nie był. Re: Bronisław Geremek nie żyje - Kuba Mędrzycki - 12-23-2008 Luter napisał(a):Od razu po sekcji zwłok, kiedy stwierdzono, że profesor nie miał zawału ani nic z tych rzeczy, wiadomo było od razu że po prostu przysnął za kierownicą. No tak, ale teraz zostało to oficjalnie potwierdzone. Była przecież możliwość, że to ten drugi kierowca namieszał. Luter napisał(a):A wiek ma tu akurat niewiele do rzeczy. Myślę, że ma. Dużo większe jest prawdopodobieństwo, że zaniemoże za kierownicą osiemdziesięciolatek niż gość w naszym wieku, nie? Re: Bronisław Geremek nie żyje - Przemek - 12-23-2008 Luter napisał(a):A wiek ma tu akurat niewiele do rzeczy. To prawda. Trochę ponad rok temu prawie wjechałem z tego powodu do jeziora przy szosie. W ostatniej chwili się obudziłem na wybojach i jakoś wyjechałem na drogę... Re: Bronisław Geremek nie żyje - Kuba Mędrzycki - 12-23-2008 Przemek napisał(a):Trochę ponad rok temu prawie wjechałem z tego powodu do jeziora przy szosie. Nikt nie mówi, że 30paro latek nie może zasnąć. Ale z pewnością jest większe prawdopodobieństwo, jak napisałem wcześniej, że może zdarzyć się to staruszkowi. Re: Bronisław Geremek nie żyje - dauri - 12-23-2008 Kuba Mędrzycki napisał(a):Nikt nie mówi, że 30paro latek nie może zasnąć. Ale z pewnością jest większe prawdopodobieństwo, jak napisałem wcześniej, że może zdarzyć się to staruszkowi.Skądże znowu! GW napisał(a):Dopiero co narodzone niemowlę śpi nawet przez 2 godziny na dobę. Nastolatek potrzebuje przeciętnie 8-10 godzin snu, osoby powyżej 20. roku życia - 6-8. Z czasem zapotrzebowanie na sen spada i w średnim wieku wynosi około 5-7 godzin. Emeryci śpią często niewiele, blisko 4-5 godzin.<!-- m --><a class="postlink" href="http://kobieta.gazeta.pl/poradnik-domowy/1,48634,3498959.html">http://kobieta.gazeta.pl/poradnik-domow ... 98959.html</a><!-- m --> Re: Bronisław Geremek nie żyje - gosiafar - 12-24-2008 Kuba Mędrzycki napisał(a):Ale z pewnością jest większe prawdopodobieństwo, jak napisałem wcześniej, że może zdarzyć się to staruszkowi.Starsi ludzie często zdają sobie sprawę ze swoich ograniczeń i zachowują aż nadmierną ostrożność. Mój sąsiad - gdy na wiosnę sprawdzał swojego "malucha" - dojeżdżał do bramy i wracał... Kiedyś wypuścił się nieco dalej, przejeżdżał przez most, gdzie było ograniczenie prędkości do 30km/h. On jechał ok. 40. To była właściwie jego stała szybkość, której nie przekraczał. Został zatrzymany i otrzymał mandat. Poprosił o dodatkowe pismo, że dostał mandat za przekroczenie szybkości, bo chciał się pochwalić wnukom, którzy się śmiali, że tak wolno i zachowawczo jeździ! ![]() Re: Bronisław Geremek nie żyje - Luter - 12-25-2008 gosiafar napisał(a):Starsi ludzie często zdają sobie sprawę ze swoich ograniczeń i zachowują aż nadmierną ostrożność.W tym wypadku wiek niemal na pewno nie miał nic do rzeczy. Chodziło raczej o to, że profesor lekkomyślnie wyjechał w długą trasę, będąc niewyspanym. A to może się przydarzyć każdemu - bez względu na wiek. Re: Bronisław Geremek nie żyje - Zeratul - 12-26-2008 OT tu: <!-- l --><a class="postlink-local" href="http://www.kaczmarski.art.pl/forum/viewtopic.php?f=55&t=6919&start=0">viewtopic.php?f=55&t=6919&start=0</a><!-- l --> Zeratul Re: Bronisław Geremek nie żyje - Luter - 12-26-2008 Zeratul napisał(a):OT tu: <!-- l --><a class="postlink-local" href="http://www.kaczmarski.art.pl/forum/viewtopic.php?f=55&t=6919&start=0">viewtopic.php?f=55&t=6919&start=0</a><!-- l -->Nie wiem jakie są kryteria uznawania postów za OT. Czyżby bardziej zależało to od autora postu niż od treści? Luter napisał(a):gosiafar napisał(a):Starsi ludzie często zdają sobie sprawę ze swoich ograniczeń i zachowują aż nadmierną ostrożność.W tym wypadku wiek niemal na pewno nie miał nic do rzeczy. Chodziło raczej o to, że profesor lekkomyślnie wyjechał w długą trasę, będąc niewyspanym. A to może się przydarzyć każdemu - bez względu na wiek. Re: Bronisław Geremek nie żyje - Zeratul - 12-27-2008 Luter napisał(a):Nie wiem jakie są kryteria uznawania postów za OT. Czyżby bardziej zależało to od autora postu niż od treści?Może po prostu jesteś przewrażliwiony? Przeoczyłem Wasze posty przy przenoszeniu kłótni... Zeratul Re: Bronisław Geremek nie żyje - Ola - 12-29-2008 dauri napisał(a):Ktoś tu gdzieś mówił o manipulacjach GW? :rotfl:GW napisał(a):Dopiero co narodzone niemowlę śpi nawet przez 2 godziny na dobę. Dobrze, że u mnie w domu dzieci są nieco starsze... Przepraszam za OT, ale nie mogłam się powstrzymać. Re: Bronisław Geremek nie żyje - Jaśko - 12-29-2008 Ola napisał(a):Ktoś tu gdzieś mówił o manipulacjach GW? ![]() Ja bym z innego powodu z rezerwą podszedł do tych danych. Nie wiem, jakie są Wasze doświadczenia, ale mi znacznie częściej zdarza się zobaczyć starsze osoby przysypiające nawet w ciągu dnia, niż nastolatków czy studentów. (Ci ostatni może czasami przysypiają, jeżeli przez całą noc się bawili lub uczyli ![]() Być może wynika to z faktu, że np. osoby starsze częściej mają kłopoty zdrowotne albo cierpią na bezsenność w nocy i poźniej przysypiają w ciągu dnia - w każdym razie moim zdaniem jest coś w tym, o czym pisał Kuba. Re: Bronisław Geremek nie żyje - Niktważny - 12-29-2008 Zeratul napisał(a):Może po prostu jesteś przewrażliwiony?Faktem jest, Zeratulu, ze tniesz wątki, niczym Podbipięta łby zrywający - jak się raz zamachniesz to już skracasz wszystko jak leci. Mniej gorliwości w tym cenzurowaniu by nie zaszkodziło. Re: Bronisław Geremek nie żyje - dauri - 12-29-2008 Jaśko napisał(a):Być może wynika to z faktu, że np. osoby starsze częściej mają kłopoty zdrowotne albo cierpią na bezsenność w nocy i poźniej przysypiają w ciągu dnia - w każdym razie moim zdaniem jest coś w tym, o czym pisał Kuba.Rzeczywiście osoby starsze częściej mają kłopoty zdrowotne, a niektóre choroby bywają przyczyną senności, ale nie tylko: Cytat:narażeni na to są także kierowcy regularnie odczuwający senność podczas jazdy. Są to najczęściej ludzie z nadwagą lub otyłością, często chrapią w nocy, mają podwyższone ciśnienie tętnicze krwi i są senni wkrótce po wstaniu z łóżka (...). Wśród nich są też osoby cierpiące na tzw. bezdech w czasie snu - chorobę objawiającą się zatrzymaniem na pewien czas oddechu.<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.rzeczpospolita.pl/dodatki/auto_001031/auto_a_8.html">http://www.rzeczpospolita.pl/dodatki/au ... o_a_8.html</a><!-- m --> a ponadto: Cytat:Do opisanych wypadków dochodzi najczęściej podczas powrotu z weekendu lub wakacji, kiedy to chcąc wykorzystać możliwość wypoczynku do ostatniej chwili, mniej doświadczeni kierowcy decydują się na jazdę nocą. Nie tylko jednak w takich okolicznościach może dojść do nieszczęścia. Coraz większe tempo życia w naszym kraju sprawia, że nie mamy wystarczającej ilości czasu na wypoczynek i niejednokrotnie, zmuszeni okolicznościami siadamy za kierownicę w stanie ograniczonej sprawności.<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.elportal.pl/pdf/k18/21_15a.pdf">http://www.elportal.pl/pdf/k18/21_15a.pdf</a><!-- m --> Warto też zauważyć, że zgodnie ze statystykami Komendy Głównej Policji za 2007 rok, wskaźnik liczby wypadków na 10 000 populacji spowodowany przez osoby w przedziale 60+ to zaledwie 4,72 (z czego pewien procent to piesi). Dla porównania: 40-59: 8,79; 25-39: 15,35; 18-24: 20,87. Zaś wypadki spowodowane zaśnięciem lub zmęczeniem to zaledwie 1,7% ogółu (0,6% jest spowodowana gwałtownym hamowaniem, reszta to nadmierna prędkość i nieprzestrzeganie przepisów). Dane te pochodzą z tego opracowania, str. 21 i 23: <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.policja.pl/portal/pol/8/21830/Wypadki_drogowe_w_Polsce_w_2007_r.html">http://www.policja.pl/portal/pol/8/2183 ... 007_r.html</a><!-- m --> Upieram się więc łagodnie, że obawy Kuby przed sennym starcem za kierownicą mogą wynikać bardziej z traumy spowodowanej wypadkiem Geremka niż z przyczyn racjonalnych i obiektywnych. |