![]() |
|
A gdyby internet przestał istnieć???? - Wersja do druku +- Forum o Jacku Kaczmarskim (https://kaczmarski.art.pl/forum) +-- Dział: Różności (https://kaczmarski.art.pl/forum/forumdisplay.php?fid=6) +--- Dział: Hyde Park (https://kaczmarski.art.pl/forum/forumdisplay.php?fid=26) +--- Wątek: A gdyby internet przestał istnieć???? (/showthread.php?tid=5617) |
A gdyby internet przestał istnieć???? - tmach - 01-24-2008 <!-- m --><a class="postlink" href="http://gospodarka.gazeta.pl/technologie/1,82008,4862154.html">http://gospodarka.gazeta.pl/technologie ... 62154.html</a><!-- m --> A jak Wy byście radzili sobie? Bez googli, wikipedii, naszego ulubionego forum ?
- gosiafar - 01-24-2008 tmach napisał(a):A jak Wy byście radzili sobie? tmach napisał(a):naszego ulubionego forumZgiń, przepadnij Maro Nieczysta! Natychmiast spluń trzy razy przez lewe ramię, albo co... :rotfl: - reuter - 01-24-2008 tmach napisał(a):A jak Wy byście radzili sobie? Bez googli, wikipedii, naszego ulubionego forumZacząłbym czytać książki ;P - jodynka - 01-24-2008 tmach napisał(a):A jak Wy byście radzili sobie?jakoś bym sobie dała radę. Ale odebrano by mi wiele przyjemności i ułatwień życia. Przyznać trzeba, że odkąd jest google, wiki itd - dużo łatwiej wpaść na trop czegoś interesującego. Albo z drugiej strony - w necie są zamieszczone np. bibliografia zbiorów Biblioteki Narodowej, a nawet część książek i artykułów jest dostępna on-line. A to się bardzo przydaje. - tmach - 01-24-2008 reuter napisał(a):Zacząłbym czytać książki ;PFajne zajęcie. Polecam . - Nowhere Woman - 01-24-2008 Czytałabym. Miałabym więcej czasu dla siebie. Zginęłabym w powodzi listów i telefonów. Denerwowałaby mnie konieczność latania do biblioteki w najmniejszej sprawie. Źle by mi było
- gosiafar - 01-24-2008 Nowhere Woman napisał(a):Czytałabym.Ale to można zrobić i bez internetu! Dla mnie Forum to możliwość pogadania z Wami wszystkimi i na temat, który aktualnie mnie najbardziej interesuje. Bez poczty pewnie bym przeżyła, są telefony i SMS-y. Ale łatwość odnalezienia mnóstwa interesujących informacji... To jest coś! - Kuba Mędrzycki - 01-24-2008 tmach napisał(a):Bez googli, wikipedii, naszego ulubionego forumGoogle googlami, a Nasza-Klasa?
- Simon - 01-24-2008 Co się stanie z naszą klasą Spyta Adam w Tel-Avivie... - Luter - 01-24-2008 Kuba Mędrzycki napisał(a):Google googlami, a Nasza-Klasa?No, ja się jeszcze nie zarejestrowałem. - Simon - 01-24-2008 Luter napisał(a):No, ja się jeszcze nie zarejestrowałem.Ja też nie.
- Kuba Mędrzycki - 01-24-2008 Luter napisał(a):Co Cię nie uchroniło, aby Twoja osoba mimo wszystko, nie pojawiło się na tym portalu.Kuba Mędrzycki napisał(a):Google googlami, a Nasza-Klasa?No, ja się jeszcze nie zarejestrowałem. [ Dodano: 25 Styczeń 2008, 00:19 ] Simon napisał(a):Wiesz, jeden z moich kolegów, w swoim czasie opowiadał wszystkim naokoło, że nigdy nie kupi sobie komórki.Luter napisał(a):No, ja się jeszcze nie zarejestrowałem.Ja też nie.
- gosiafar - 01-24-2008 Luter napisał(a):No, ja się jeszcze nie zarejestrowałem. Simon napisał(a):Ja też nie.Ani ja... Może już przyszedł czas, by to zrobić?
- Luter - 01-24-2008 Kuba Mędrzycki napisał(a):Co Cię nie uchroniło, aby Twoja osoba mimo wszystko, nie pojawiło się na tym portalu.Wiesz, dla mnie nasza-klasa.pl to jednak trochę coś innego... Pierwszą klasą, którą odszukałem, nie była żadna z klas, do których chodziłem, tylko pierwsza moja klasa wychowawcza... Chyba pamiętasz co nieco, Kubuniu? Albo Ty, Leszku? Ach, te wspomnienia... - Simon - 01-24-2008 Kuba Mędrzycki napisał(a):jeden z moich kolegów, w swoim czasie demonstrował, że nigdy nie kupi sobie komórki.Bez komórki trudno funkcjonować, zwłaszcza pracować. Natomiast bez portalu nasza klasa - można bezproblemowo. gosiafar napisał(a):Może już przyszedł czas, by to zrobić?Nie jestem zupełnie zainteresowany. - Kuba Mędrzycki - 01-24-2008 Simon napisał(a):Bez komórki trudno funkcjonować, zwłaszcza pracować.O, pracować to na pewno. W niektórych firmach/instytucjach słyszałem, że nawet poblokowali dostęp do tego portalu. Simon napisał(a):Dlaczego?gosiafar napisał(a):Może już przyszedł czas, by to zrobić?Nie jestem zupełnie zainteresowany. - Luter - 01-24-2008 Simon napisał(a):Nie jestem zupełnie zainteresowany.A ja się pewnie kiedyś zarejestruję (jak zacznie to lepiej działać). - Kuba Mędrzycki - 01-24-2008 Luter napisał(a):Chyba pamiętasz co nieco, Kubuniu? Albo Ty, Leszku? Ach, te wspomnienia...Ano... - gosiafar - 01-24-2008 Simon napisał(a):Nie jestem zupełnie zainteresowany.Znaczy: dla Ciebie ten czas jeszcze nie przyszedł!
- Kuba Mędrzycki - 01-24-2008 Luter napisał(a):A ja się pewnie kiedyś zarejestruję (jak zacznie to lepiej działać).Już dobrze działa nie tylko między 2gą a 5tą rano. - Simon - 01-24-2008 Kuba Mędrzycki napisał(a):Dlaczego?Zupełnie nie jestem ciekaw "co u innych". gosiafar napisał(a):dla Ciebie ten czas jeszcze nie przyszedł!Tak samo wszyscy mówili o mnie w kontekście mojego ewentualnego palenia. I co? Z wiekiem staje się coraz bardziej bezlitosny dla palaczy. - gosiafar - 01-24-2008 Simon napisał(a):Z wiekiem staje się coraz bardziej bezlitosny dla palaczy.No, to jeszcze rok, dwa i zaczniesz palić!... Palaczy na stosie! :rotfl: - Simon - 01-24-2008 gosiafar napisał(a):zaczniesz palić!... Palaczy na stosie!Mamy tu już dyżurnego inkwizytora... Jak dla mnie - utrata netu do mniej filmów i muzyki, nie oszukujmy się... - Kuba Mędrzycki - 01-25-2008 Simon napisał(a):Czyżbyś nie miał zbyt wysokiej pozycji w szkolnej społeczności?Kuba Mędrzycki napisał(a):Dlaczego?Zupełnie nie jestem ciekaw "co u innych". - Simon - 01-25-2008 Kuba Mędrzycki napisał(a):Czyżbyś nie miał zbyt wysokiej pozycji w szkolnej społeczności?Nie bardzo rozumiem co masz na myśli. - Przemek - 01-25-2008 Simon napisał(a):Bez komórki trudno funkcjonować, zwłaszcza pracować.Można, kiedyś się ludzie obywali bez komórek, a na rozmowę zagraniczną czekało sie kilka godzin nawet... [ Dodano: 25 Styczeń 2008, 08:48 ] Simon napisał(a):Nie bardzo rozumiem co masz na myśli.Delikatnie mówiąc, chodziło o to, że nie byłeś zbyt mocno związany ze swymi kolegami i koleżankami ze szkolnych lat oraz być może nawet nie byłeś zbyt lubiany i sam nie lubiłeś nikogo, skoro teraz nie interesują Cię losy znajomych... - Nowhere Woman - 01-25-2008 gosiafar napisał(a):Dobrze, ale teraz najpierw wchodzę do internetu, a potem myślę nad jakimś czytaniem. Najczęściej zasypiam wtedy z knigą w rękach.Nowhere Woman napisał(a):Czytałabym.Ale to można zrobić i bez internetu! Jak nie mam neta - hm... Potrafię wtedy 4 godziny bez przerwy czytać "Zbrodnię i karę" ![]() Pozdrawiam - Zbigniew - 01-25-2008 Kuba Mędrzycki napisał(a):że nigdy nie kupi sobie komórki.Ja nigdy sobię nie kupię ![]() Luter napisał(a):A ja się pewnie kiedyś zarejestruję (jak zacznie to lepiej działać).Zarejestrowałem się dla jaj, a okazało się, że to bardzo ciekawy portal. Napisałem kilka listów do byłych nauczycieli Korespondencja z nimi, to naprawdę przyjemność.Kuba Mędrzycki napisał(a):Czyżbyś nie miał zbyt wysokiej pozycji w szkolnej społeczności?Czyżbyś miał kompleksy jakieś i nie chcesz wracać do tych czasów nawet myślami? :rotfl: A co ja bym zrobił, gdyby internet przestał istnieć? Nie wiem. WIem, że gdyby nie istniał od początku byłbym albo głupszy (szczęśliwszy) albo mądrzejszy (szczęśliwszy). W ogoóle, pewnie się rozleniwiłem przez internet. - Simon - 01-25-2008 Przemek napisał(a):Delikatnie mówiąc, chodziło o to, że nie byłeś zbyt mocno związany ze swymi kolegami i koleżankami ze szkolnych lat oraz być może nawet nie byłeś zbyt lubiany i sam nie lubiłeś nikogo, skoro teraz nie interesują Cię losy znajomych...Och, mój drogi - pod tym względem było dokładnie odwrotnie. Regularnie pisywałem połowie klasy wypracowania z polskiego oraz - jako jedyny - miałem wolną chatę. Nawet studniówka części klasy odbyła się u mnie.
- Zbrozło - 01-25-2008 Jacek Kaczmarski napisał(a):Podzieliły się na klasy:Simon, ty reprezentowałeś drugą klase?
|