+- Forum o Jacku Kaczmarskim (https://kaczmarski.art.pl/forum)
+-- Dział: Gintrowski, Łapiński, Wysocki i inni (https://kaczmarski.art.pl/forum/forumdisplay.php?fid=5)
+--- Dział: Przemysław Gintrowski i Zbigniew Łapiński (https://kaczmarski.art.pl/forum/forumdisplay.php?fid=29)
+--- Wątek: Dni Gintrowskiego (/showthread.php?tid=5039)
Dni Gintrowskiego - zamocik_23 - 08-29-2007
Kilka tygodni temu błądziłam sobie po Jeleniej Górze i trafiłam (niechcący rzecz jasna) do pewnego antykwariatu. Jakoże czasami moja nieuleczalna choroba kaczmarolozowa daje się we znaki zapytalam pana, który tam urzędował o jakąś pozycję Mistrza. Miał w posiadaniu jedynie bajki, napisane dla Patrycji, a że cena jakoś nieszczególnie przypadła mi do gustu, grzecznie podziękowałam. Zajęłam się przeto rozmową z owym miłym panem i okazało się, że znowu całkiem niechcący wpadłam na ciekawy okaz. Otóż w latach 80'tych (z tego co pamiętam), on i jego dwóch znajomych poświęciło 4miesiące swego zycia na przygotowanie dni Gintrowskiego.
Zjechało się więc sporo ludzi, a wśród zaproszonych pojawiło się również 50ciu obywalteli z miasta Lublin, i jeszcze przeswietniejszego KUL-u. I zgadnijcie, moi mili, ile oni ze sobą przywieźli butelek wódki..?
Otóż jedną, słownie jedną flaszeczkę..
Kiedy Pan Przemek zobaczył w jaką to niedolę wpadła rzesza studentów, zdecydowanym ruchem wyciągną z kieszeni honorarium i preznaczył je na zakóp wódki dla nieszczęsnych uczniów.
Co się działo potem.. Hmm. wiele by opowiadać..
Mój rozmówca wspomniał tylko, że gdzieś nad ranem ktoś zapowiedział, że oto wyruszają na poszukiwanie.. kwiatu paproci i cała grupa wysypała się na ulice.. Tylko ów Pan stwierdził, że on już i tak nie ma siły na nic więc powrocił grzecznie do swojego pokoju. Twierdzi, ze do dziś dnia nie ma pojęcia, kto tak na prawdę kładł go wtedy do łóżka, bo o ile on sam rzuca ściągnięte ubranie byle gdzie, to kiedy obudził się ujrzał pięknie poskładane w kosteczkę odzienie..
- Simon - 08-29-2007
zamocik_23 napisał(a):Miał w posiadaniu jedynie bajki, napisane dla Patrycji,Albo jest w tym nieścisłość, albo o czymś nie wiem.
- zamocik_23 - 08-29-2007
Simon napisał(a):Albo jest w tym nieścisłość, albo o czymś nie wiem.Autorem był Jacek Kaczmarski i Patrycja Volny..
- Orda Osto - 08-29-2007
zamocik_23 napisał(a):Zjechało się więc sporo ludzi, a wśród zaproszonych pojawiło się również 50ciu obywalteli z miasta Lublin, i jeszcze przeswietniejszego KUL-u. I zgadnijcie, moi mili, ile oni ze sobą przywieźli butelek wódki..?Na UMCSie to nie do pomyślenia. 8o
Otóż jedną, słownie jedną flaszeczkę..
- Simon - 08-29-2007
zamocik_23 napisał(a):Autorem był Jacek Kaczmarski i Patrycja Volny..No, domyślam się, że chodzi o "Życie do góry nogami". Ale to nie są - jak napisałaś - bajki dla Patrycji!
- Torrentius - 08-29-2007
Moze warto wspomniec o tych dniach na forum PG? Moze ktos wie cos wiecej?
- zamocik_23 - 08-29-2007
Simon napisał(a):Ale to nie są - jak napisałaś - bajki dla Patrycji!Zapewne masz rację...
Torrentius napisał(a):Moze warto wspomniec o tych dniach na forum PG? Moze ktos wie cos wiecej?Pytałam już parę osób "z górnej półki" i nikt nic nie wiedział.. Ale naprawdę musiało być ciekawie
- Jiři - 08-29-2007
Ciekawa historia. Swoją drogą dobrze byłoby kiedyś powtórzyć takie Dni... Ale "to są oczywiście marzenia.."
- zamocik_23 - 08-29-2007
Jiři napisał(a):Ale "to są oczywiście marzenia.."Niekoniecznie
Najtrudniej jest pokonać przede wszystkim sterte papierków, bo to chyba najbardziej dobija... No i zaangażowanie jest chyba też najważniejsze.. Żeby nie rozpaćkać i zostawić, bo wtedy odechciewa się wszystkiego.. :znudzony:
- Simon - 08-29-2007
zamocik_23 napisał(a):Najtrudniej jest pokonać przede wszystkim sterte papierkówJakich tam papierków...
Wszystko zaczyna i kończy się na kasie.
- Jiři - 08-29-2007
Simon napisał(a):Najtrudniej obecnie chyba byłoby jednak zaciągnąć tam Gintrowskiego..zamocik_23 napisał(a):Najtrudniej jest pokonać przede wszystkim sterte papierkówJakich tam papierków...
Wszystko zaczyna i kończy się na kasie.
- zamocik_23 - 08-29-2007
Simon napisał(a):Jakich tam papierków...Działamy chyba w osobnych branżach, Simon
Wszystko zaczyna i kończy się na kasie.
- Torrentius - 08-30-2007
Jiři napisał(a):Najtrudniej obecnie chyba byłoby jednak zaciągnąć tam Gintrowskiego..Tez mi sie tak wydaje. A szkoda...