![]() |
Dwie strony słońca - Wersja do druku +- Forum o Jacku Kaczmarskim (https://kaczmarski.art.pl/forum) +-- Dział: Różności (https://kaczmarski.art.pl/forum/forumdisplay.php?fid=6) +--- Dział: Własna twórczość (https://kaczmarski.art.pl/forum/forumdisplay.php?fid=24) +---- Dział: Wiersze (https://kaczmarski.art.pl/forum/forumdisplay.php?fid=37) +---- Wątek: Dwie strony słońca (/showthread.php?tid=5036) |
Dwie strony słońca - berseis13 - 08-29-2007 Przyszło w istnienie, cichutko i grzecznie wtuliło się w ciepło matczynej miłości powoli, bezwiednie rozwijało skrzydła codziennie pewniejsze swojego życia. Czuło wbrew temu co mówili inni ciepło jej dłoni na swoim serduszku słyszało już teraz, te pierwsze jej słowa Jesteś już? witamy Cię synku. ___________________________ Łzy popłynęły wrzątkiem po skórze do serca wtopiły żelazem swój ból przerażona, czekała na szarą karteczkę wpatrzona w różowe drzwi gabinetu numerki pierwszym uczczeniem tygodnia A ona, nie żywa, podąża do domu pod stopą śnieg skwierczy, nad głową deszcz szczypie A ona, nie żywa, myśli o dziecku. W domowym cieple pewności są inne dłonie złączone, modli się gorzko prosi by raz, jedyny ten raz, nie była zwiedziona miłością. Ból gdy kolejny raz odepchnął ją, zwiedzona miłością, odkryła słabość niepewna czy głos z jej wnętrza prawdziwy zakryła uszy i uciekła w niepewność Wraca do domu po śniegu stopniałym, buty przemoknięte i palto za cienkie czuje jakby się nic nie zmieniło a jednak miłość jest już dla niej zamknięta. 29.08.2007 ________________________________________ - Edyta - 08-29-2007 Dobrze, że to tylko wiersz, naprawdę przejmujący, chociaż czasami coś psuje nastrój np. A ona, jak z lodu, podąża do domu. Ale to opinia laika, ogólnie wiersz bardzo udany, gratulacje! - Elzbieta - 08-29-2007 Mnie..przestraszyl.Co znaczy,ze jakies uczucia poruszyl -o to idzie, prawda?( miedzy innymi, oczywiscie) Dobry wiersz. berseis13 napisał(a):czuje jakoby się nic nie zmieniłoNie pasuje mi slowo jakoby - ale to oczywiscie tylko moje uczucie i zwazajac, ze j.polskim posluguje sie tylko w domu i ze nigdy nie pisalam poezji, to moja uwaga moze byc bez zanczenia. Pozdrawiam - Edyta - 08-29-2007 Elzbieta napisał(a):Mnie..przestraszylNo tak, mnie oczywiście też, nie wynikało to z mojego poprzedniego posta. Ntomiast uczucie ulgi, kiedy pomyślałam "to tylko wiersz" sprawiło mi większą radość niż czytanie o biedronkach. - Elzbieta - 08-29-2007 Edyta napisał(a):czytanie o biedronkachBedzie niestety OT Jacek Kaczmarski pisal pieknie o biedronkach w 'Baladzie o milosci' EDIT: poprawilam blad, zeby tak nie tkwil na czerwono - Edyta - 08-29-2007 Elzbieta napisał(a):Jacek kaczmarski pisal pieknie o biedronkach w 'Baladzie o milosci'Nie mogę się zgodzić z twierdzeniem, że Jacek Kaczmarski pisał tam o biedronkach. I co o nich napisał? Że były liczone? - berseis13 - 08-29-2007 Ten wiersz to tak apropos ostatnich dyskusji na forum. Tak, na szczęście to tylko wiersz. -PK - Elzbieta - 08-29-2007 Edyta napisał(a):Nie mogę się zgodzić z twierdzeniem, że Jacek Kaczmarski pisał tam o biedronkach. I co o nich napisał? Że były liczone?No pewnie, ze tematem nie byly biedronki. Nie chce robic OT w wierszu berseis13 -tak mie sie te biedronki skojarzyly,nie musimy sie spierac, bo nie ma o co.. A wiersz dobry. - ann - 08-29-2007 Elzbieta napisał(a):Jacek kaczmarski pisal pieknie o biedronkach w 'Baladzie o milosci'A nie "Legendzie o miłości" ? - Elzbieta - 08-29-2007 Legendzie -przepraszam. :wstyd: [ Dodano: 29 Sierpień 2007, 21:30 ] <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.youtube.com/watch?v=qYWn33GcLMM">http://www.youtube.com/watch?v=qYWn33GcLMM</a><!-- m --> to zeby sie 'poprawic' ![]() - Seim - 08-29-2007 berseis13 napisał(a):a jednak miłość jest już dla niej zamknięta.A mnie tu brakuje znaku zapytania. Albowiem uważam, że miłość przed nikim nie jest zamknięta, choć w takiej chwili mogła być tego pewna. Czy będzie miała jeszcze siłę by rozpalić ją w sobie? Ja wierzę, że tak! Ale wiersz naprawdę udany! Gratuluję ![]() |