Forum o Jacku Kaczmarskim
Czym jest lacha? - Wersja do druku

+- Forum o Jacku Kaczmarskim (https://kaczmarski.art.pl/forum)
+-- Dział: Gintrowski, Łapiński, Wysocki i inni (https://kaczmarski.art.pl/forum/forumdisplay.php?fid=5)
+--- Dział: Poeci i Bardowie (https://kaczmarski.art.pl/forum/forumdisplay.php?fid=31)
+--- Wątek: Czym jest lacha? (/showthread.php?tid=489)



Czym jest lacha? - t - 11-22-2004

Vitam,
czym jest lacha wystepujaca w inzynierach z petrobudowy?
prosze o pomoc && pozdraviam,
t


- lodbrok - 11-22-2004

Jeśli chodzi ci o zwrot "kładziemy lachę" jest to zwrot typowo gwarowy oznaczający mniej więcej to samo gdy używamy stwierdzenia "olewamy wszystko". Jeśli chodzi o samo słowo "lacha" to jak dla mnie jest to "zgrubienie" :wink: od słowa laska...
Poza tym utwór ten jest autorstwa Stanisława Staszewskiego, a więc powinieneś zadać to pytanie w dziale "Inni". No ale mniejsza o to. Pozdrawiam


- ann - 11-22-2004

W takich sytuacjach zawsze można przenieść Wink


- zbych - 11-23-2004

Można też przenieść do poddziału o kuśce. Albo stworzyć dział Anatomia męska, albowiem tematyka zaczyna się – przepraszam za wyrażenie – prężnie rozwijać. Przy okazji chciałbym dodać, że o ile kuśka i lacha są określeniami ogólnopolskimi, choć zróżnicowanymi pod względem umiejscowienia w czasie, o tyle tulipan z bodajże „Legendy o miłości” jest już bardziej osobistym wynalazkiem JK, choć obok tamże występująca ostryga ma konotacje utrwalone i nie polskie, ale wręcz światowe.
Dział miałby więc przyszłość, niemniej kontynuacja przy innej okazji.


- Luter - 11-23-2004

Gwoli ścisłości:
Tulipanowi towarzyszy róża (w "Legendzie..."), ostryga towarzyszy zaś homarowi (w "Romantyczności").

KN.


- zbych - 11-23-2004

Zgadza się, pomieszalem. Kwiaty osobno, frutti di mare osobno, tak jest logicznie. Natomiast nie wiem jak z konotacjami. O ile róża ma zdaje się takie oboczne znaczenie powszechnie, o tyle homar też wydaje mi się swoistością JK. Ale nie dam za to, na przykład, głowy.


- Luter - 11-23-2004

W "O aniołach innym razem" Jacek pisze o tym szerzej; bohaterowi nasuwa się skojarzenie z homarem. Z tego wniosek, że to jest swoistością autora, skoro bohater to niejako wymyśla. Czyli homar i tulipan - skojarzenia JK, ostryga i róża - znane wczesniej. Takie pomieszanie kwiatów z frutti di mare.

KN.


Ciesze sie... - thomas.neverny@noos.fr - 11-23-2004

Ciesze sie ze, po pewnym zastoju, znowu cos drgnelo na tym forum... Smile
Tak trzymac !!!


ni poblème misieu;) - Yes - 11-24-2004

tak trzymacSmile
_____________________________________
"If it’s clear ahead, then I move forward.

If there’s an obstacle ahead, then I turn right.

If I am tired, then I stop." Idea


- zbych - 11-24-2004

Tu nie ma się z czego cieszyć, Thomasie, ani czego trzymać, Yesie, tylko trzeba się zabrać do naukowej analizy, bo nie można wykroić niektórych wątków z twórczości artysty, żeby położyć na nie lachę!
Z naukowym pozdrowieniem


- Pijana poetkka - 11-25-2004

Co to znaczy "trzeba się zabrać do naukowej analizy"?wedłóg Was oczywiście?

Dla mnie-"państwo wybaczą" to nie ma sensu
nie, nie bierzcie mnie za ignorantkę,

:|

uważam, że takie domyślanie się -Chyba, że chodzi wam o poznanie stylu Jacka w tedy "sorry"-do niczego nie prowadzi, bo z założenia sam autor pisał, żeby obudzić w nas wątpliwości natury moralnej, społecznej, a nie chciał (zdaje mi się), żebyście liczyli homary i inne rozwielitki 8)


- zbych - 11-25-2004

To trzeba zamknąć parę wydziałów uniwersyteckich w Polsce – według nas.
Pozdrawiam


Lacha-wacha - Yes - 11-26-2004

To dziwne , przeglądając twórczość Wojciecha Kossaka , można nawiązać bezpośrednio
do jego obrazów "Krwawa niedziela" o wydarzeniach w Rosji z 1905 roku i prezentu
jaki sprawili towarzysze w 1947 J.Stalinowi - a obecnie prezentu "Bitwa pod Piramidami"
Najaśniejszemu Nam Panującemu. Lacha-wacha czyli octanowa :wink:
________________________
jakeś refleksje-mile widziane Smile


- Hydrozagadka - 12-23-2004

zbych napisał(a):o tyle tulipan z bodajże „Legendy o miłości” jest już bardziej osobistym wynalazkiem JK,

Tulipan i róża to stara symbolika płciowa, nie wynaleziona przez JK. Przetrwała głównie w kulturze ludowej, a w ramach ciekawostki podam, że np.: w Rumunii, u ludu Szeklerów, tradycyjne drewniane nagrobki w kształcie kopii zakańczane są często właśnie tulipanem (męskiei) i róża (kobiece).