20.05.2007 - Kraków, Program "Dance Macabre" - Wersja do druku +- Forum o Jacku Kaczmarskim (https://kaczmarski.art.pl/forum) +-- Dział: Jacek Kaczmarski (https://kaczmarski.art.pl/forum/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Koncerty (https://kaczmarski.art.pl/forum/forumdisplay.php?fid=15) +--- Wątek: 20.05.2007 - Kraków, Program "Dance Macabre" (/showthread.php?tid=4474) |
20.05.2007 - Kraków, Program "Dance Macabre" - Ola - 05-16-2007 Cytat:KrakówWybiera się ktoś? Re: 20.05.2007 - Kraków, Program "Dance Macabre" - Zeratul - 05-16-2007 Ola napisał(a):Hmm...Cytat:KrakówWybiera się ktoś? Znalazłem tylko: Cytat:20 V Niedziela Krakowski Salon Poezji 10:30Pozdrawiam Zeratul - tmach - 05-16-2007 Pacia ostatnio wspominała o Krakowie. Chyba właśnie w sobotę. Ale głowy sobie za to ciąć nie dam. - Zeratul - 05-16-2007 tmach napisał(a):Chyba właśnie w sobotę. Ale głowy sobie za to ciąć nie dam.I słusznie, bo to ma być niedziela ponoć Pozdrawiam Zeratul - tmach - 05-16-2007 Mea culpa. :wstyd: Ale szczęśliwi czasu nie liczą. - lc - 05-16-2007 O ile mi wiadomo, jest to ta sama niedzielna impreza poświęcona JK - aktorzy czytaja wiersze z Tunelu a dziewczyny z zespołem śpiewają piosenki ze spektaklu Dance Macabre Re: 20.05.2007 - Kraków, Program "Dance Macabre" - ann - 05-16-2007 Zeratul napisał(a):A w imprezach patrzyłeś? )Ola napisał(a):Hmm...Cytat:KrakówWybiera się ktoś? Re: 20.05.2007 - Kraków, Program "Dance Macabre" - Zeratul - 05-16-2007 ann napisał(a):A w imprezach patrzyłeś? )Po zastanowieniu (krótkim) doszedłem do tego wniosku - nie zmienia to jednak faktu, że w "Imprezach" brakuje np. godziny (i to mnie właśnie zmotywowało do zajrzenia na stronę teatru) lc - też obstawiam, że chodzi o to samo wydarzenie (dziwnym byłoby, gdyby jednego dnia w tym samym teatrze odbyły się dwa "spektakle" związane z JK) 0 tym niemniej na stronie teatru nie ma słowa o "Dance Macabre" na razie Pozdrawiam Zeratul - lc - 05-16-2007 Z tego co wiem, projekt występu z tymi piosenkami w Tetrze Słowackiego zrodzil sie dopiero pod koniec zeszłego tygodnia, a więc prawdopodobnie juz po ustaleniu programu na stronie internetowej Teatru. Nie jest to chyba większym problemem - spektakl, choć zapewne w nieco okrojonej formie, się odbędzie. - Ola - 05-17-2007 Wrócę do mojego pytania: wybiera się ktoś, czy nie? - AnteKopydłowski - 05-17-2007 Ola napisał(a):Wrócę do mojego pytania: wybiera się ktoś, czy nie?No właśnie , wątek dotyczył zdajsie Dance Macabre w teatrze Słowackiego Hmm... po przeczytaniu nic nie wnoszącej do wspomnianego tematu wymiany poglądów pomiędzy forumowymi antagonistami postaram się odpowiedzieć w temacie Otóż ja może bym się wybrał, (pod warunkiem, że obowiązki domowe (czyt. moje dwie córki) na to pozwolą) : Aha, a czy wie ktoś może ile orientacyjnie może potrwać "spektakl" ? Pozdrawiam *-`- Antek - Ola - 05-17-2007 AnteKopydłowski napisał(a):Otóż ja może bym się wybrał, (pod warunkiem, że obowiązki domowe (czyt. moje dwie córki) na to pozwolą) :A kiedy (tak z grubsza) będziesz wiedział, bo ja niestety nie mam szans odebrać wejściówek (moje dwie córki mi na to nie pozwolą ). Jeśli dałbyś radę, to byłoby mi miło gdybyś wziął dla mnie jedną wejściówkę. - AnteKopydłowski - 05-17-2007 Ola napisał(a):moje dwie córki mi na to nie pozwoląHaha, też masz dwie córki? Wiesz co, nie wiem czy uda mi się podejść w sobotę po te wejściówki, bo akurat na sobotę rano mam zaplanowaną przeprowadzkę ;( , ale może komuś innemu udałoby się po nie podejść. Ewentualnie mogę spróbowac podejść jutro (piątek), ale nie sądze żeby udało mi się coś uzyskać dzień wcześniej. Zresztą jeśli będę cos wiedział, to na pewno dam znać. Pozdrawiam, - abrakadabratm - 05-17-2007 AnteKopydłowski napisał(a):ja bede sie wybierac po bilety w sobote, jezeli chcecie,zeby wam wziac, to piszcie ileOla napisał(a):moje dwie córki mi na to nie pozwoląWiesz co, nie wiem czy uda mi się podejść w sobotę po te wejściówki, bo akurat na sobotę rano mam zaplanowaną przeprowadzkę ;( , ale może komuś innemu udałoby się po nie podejść. - Zeratul - 05-17-2007 Pasjonującą i wielowątkową metadyskusję o złośliwościach wzajemnych ze wstawką klasyczną... pie: znajdziecie tu: <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.kaczmarski.art.pl/forum/viewtopic.php?t=4698">http://www.kaczmarski.art.pl/forum/viewtopic.php?t=4698</a><!-- m --> Pozdrawiam Zeratul - Edyta - 05-17-2007 Zeratul napisał(a):Pasjonującą i wielowątkową metadyskusję o złośliwościach wzajemnych ze wstawką klasyczną... pie:Może ujednoliciłbyś nadawanie nazw dzielonym tematom tak, żeby można było coś znaleźć? Zamiast popisów nie można by po prostu dodać do tematu - "OT"? - Zeratul - 05-17-2007 Edyta napisał(a):Może ujednoliciłbyś nadawanie nazw dzielonym tematom tak, żeby można było coś znaleźć? Zamiast popisów nie można by po prostu dodać do tematu - "OT"?Chcesz mi odebrać ostatni bastion, w którym mogę dawać wyraz swym skłonnościom grafomańskim? Niedoczekanie Twoje Pozdrawiam Zeratul P.S. W przypadku OT nie będących kolejnym abstrakcyjnymi dyskusjami o wzajemnych animozjach - staram się nie wykazywać nadmiernej kreatywności w nazywaniu tematów A że takich wątków ostatnio mało, to już Wasza zasługa... - Adam_Leszek - 05-17-2007 abrakadabratm napisał(a):ja bede sie wybierac po bilety w sobote, jezeli chcecie,zeby wam wziac, to piszcie iledla mnie dwa, jeśli wolno prosić. Tylko do jutro muszę mieć odpowiedź, czy NA PEWNO będę te wejściówki miał. Z góry dziękuję. I musiałbym jakiś kontakt dostać (może na priv się odezwij), żebym Cię mógł wcześniej spotkać i jakoś te wejściówki odebrać Pozdrawiam, Adam_L. - partycja - 05-17-2007 To ja też poproszę wejściówkę, bo pewne warszawskie środowiska, które mają się za dobrze poinformowane doniosły, że spektakl wywołuje silne emocje. - Margit - 05-17-2007 Adam_Leszek napisał(a):Tylko do jutro muszę mieć odpowiedź, czy NA PEWNO będę te wejściówki miał.O ile wiem, to zwyczaje Salonu Poezji są takie, że wejściówki rzeczywiście można odebrać w sobotę poprzedzającą Salon, ale w niedziele osoby bez wejściówek też są wpuszczane i, w przypadku dużego zainteresowania, okupują wszystkie możliwe miejsca; siedzące i stojące; schody i przejścia etc. Także jesli ktoś nie ma innej możliwości spokojnie może przychodzić bez wejściówki w niedziele rano koło 10. Chciałam się jeszcze spytać, skąd wieść o występie Patrycji Kaczmarskiej, bo program Salonu o tym milczy? P.S Przy okazji witam wszystkich opętanych Kaczmarskim, bo to mój pierwszy post. Dobrze wiedzieć, że w swym dugoletnim szaleństwie nie jest się odosobnionym. - Jiři - 05-17-2007 jeżeli tylko pogoda pozwoli, postaramy się dotrzeć. Jiří, Leszek i aa P.S. wejściówki zamawiamy. - abrakadabratm - 05-18-2007 ok, to jest tak: biore 2 wejsciowki dla adama leszka, 1 dla patrycji, a ty jiri ile bys chcial? ktos jeszcze chetny? - Ola - 05-18-2007 I dla mnie jedną *-`- [ Dodano: 18 Maj 2007, 13:14 ] Niestety, okazuje się, że jednak nie będę mogła przyjść ;( Przepraszam za zamieszanie i życzę dobrej zabawy - abrakadabratm - 05-19-2007 ok, no to biore tak: 1 dla patrycji, 2 dla adama leszka i 2 dla jiri'ego. niedlugo sie bede zbierac, wiec jak ktos jeszcze chce sie dopisac, to szybko [ Dodano: 19 Maj 2007, 14:10 ] :/ porazka.... ponoc nie ma juz wejsciowek... :ups: - partycja - 05-19-2007 Spoko, dzięki za dobre chęci. Jakoś się zmieścimy. Chcemy się umówić gdzieś wcześniej? - abrakadabratm - 05-19-2007 no wlasnie, jiri proponowal, zeby jednak przyjsc po teatr, moze cos sie uda wiec bede przed glownym wejsciem po 10. do zobaczenia - partycja - 05-20-2007 Uwaga! Ten post może zawierać słownictwo powszechnie uważane za nieprzyzwoite. Kilka słów o Krakowskim Salonie Poezji Kurwa mać. Na początku warto przybliżyć szanownym czytelnikom czym jest ów Salon. Krakowski Salon Poezji to inicjatywa Anny Dymnej rozpoczęta w styczniu 2002 roku. W każdą niedzielę o godzinie 10.30 aktorzy czytają swoje ulubione wiersze. Słowom towarzyszy "żywa" muzyka w wykonaniu wybitnych instrumentalistów. Spotykają się aktorzy z różnych teatrów krakowskich , gwiazdy z innych miast, starzy z młodymi, pedagodzy ze studentami, aktorskie małżeństwa, wielcy i znani z mniej znanymi. Do tej pory odbyło się prawie 150 takich spotkań, w których wystąpili między innymi: Teresa Budzisz-Krzyżanowska, Magdalena Cielecka, Anna Dymna, Anna Polony, Anna Radwan, Anna Seniuk, Maja Ostaszewska, Gustaw Holoubek, Jan Englert, Jerzy Trela, Krzysztof Globisz, Jan Nowicki, Edward Linde-Lubaszenko, Andrzej Seweryn....* Chodzi o to, że w niedzielę egzaltowane krakowskie staruszki (70% widowni), studentki i studencji z prowincji, którzy chcą poczuć, że są teraz z Krakowa (20%) oraz inni przychodzą słuchać wielkiej poezji. Organizatorzy wpadli niestety na przykry pomysł, że teraz trzeba recytować i śpiewać Kaczmarskiego. Zaprosili więc dwóch młodych zdolnych aktorów: Krzysztofa Zawadzkiego i Tomasza Karolaka oraz Patrycję Kaczmarską z zespołem.** Poranne wstawanie nie jest moją najmocniejszą stroną, ale poświęciłam się - wstałam o 8.00, a o 10.05 już czekałam pod pięknym gmachem Teatru Słowackiego. Tam spotkałam użytkowniczkę Grabi oraz użytkowniczkę abrakadabratm z użytkownikiem kolegą. Po dłuższym oczekiwaniu udało nam się wejść do środka. Pomieszczenie, w którym odbywa się cała impreza jest pomieszczeniem dość ciasnym, do tego nie mieliśmy wejściówek... No nic, jakoś udało się usiąść. Jeden z panów prowadzących oznajmił, że Patrycji Kaczmarskiej jednak nie będzie. Drugi pan, który zabrał głos, gdyż ma osobisty stosunek do twórczości Jacka (szczerze mówiąc nie załapałam dlaczego), opowiedział kilka ciekawostek, np. że JK nie zdecydował się na operację ponieważ chciał uratować głos. Następnie rozpoczęła się część artystyczna. Po pierwszej piosence w wykonaniu p. Dominiki Świątek pomyślałam "o kurwa". Po następnej, w głowie zaczęłam układać małą recenzję: "Pomimo bardzo słabego występu gości z Warszawy, salon nie okazał się totalnie żenującym, gdyż poziom ratował uroczy Krzyś Zawadzki, który swoim seksownym głosem..." (zgodnie z zasadami forumowej kultury, recenzje największego badziewia należy budować kurczowo trzymając się jednego pozytywnego elementu, żeby nie wyjść na chama i zawistnika; jeśli takiego elementu nie ma - lepiej nic nie pisać). Niestety Krzyś też zawiódł. Nie wiem co było gorsze - recytacje panów aktorów, którzy czytali wiersze tak, jakby je pierwszy raz widzieli na oczy, czy Dance Macabre pani Dominiki - bardzo zdolnej wokalistki oraz makabrycznie fatalnej kompozytorki. Bardzo się cieszę, że nie jestem środowiskową artystką i nie mogę być posądzona o zawiść etc. Nieobecność Patrycji chroni mnie też przed zarzutami jakie zwykle stawia się krytykom jej występów. Spektakl Dance Macabre jest zły. Po prostu zły. Z kaleczenia Herberta po prostu się śmiałam - teraz czuję się obrzygana artystycznie. Nie znam pani Dominiki, może te teksty ją po prostu przerastają intelektualnie, a może ona nie lubi Jacka Kaczmarskiego i to było złośliwe. Taki fajny głos ma... Może warto się wziąć za jakieś lżejsze teksty, gdzie przewracanie oczami, trzepotanie rzęsami, zalotne uśmieszki oraz marszczenie brwi w momentach absolutnie dla mnie niezrozumiałych, są trochę bardziej zasadne. Leszek Czajkowski pisze przecież ładne teksty... A, jest element pozytywny - pan kontrabasista ma ładny kontrabas. ------- *źródło: <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.slowacki.krakow.pl">http://www.slowacki.krakow.pl</a><!-- m --> **źródło: program KSP - lc - 05-20-2007 partycja napisał(a):Niestety Krzyś też zawiódłWspółczuję. Ale czy to powód do aż takiej depresji - Niktważny - 05-20-2007 partycja napisał(a):Spektakl Dance Macabre jest zły. Po prostu zły. Z kaleczenia Herberta po prostu się śmiałam - teraz czuję się obrzygana artystycznie.Ale właściwie dlaczego Dance Macabre jest zły? - Niktważny - 05-20-2007 partycja napisał(a):bardzo zdolnej wokalistki oraz makabrycznie fatalnej kompozytorki.Dlaczego p. Dominika jest Twoim zdaniem makabrycznie fatalną kompozytorką? |