Kraków - 18.11, 02.12 - Wersja do druku +- Forum o Jacku Kaczmarskim (https://kaczmarski.art.pl/forum) +-- Dział: Różności (https://kaczmarski.art.pl/forum/forumdisplay.php?fid=6) +--- Dział: Ogłoszenia (https://kaczmarski.art.pl/forum/forumdisplay.php?fid=22) +---- Dział: Spotkania (https://kaczmarski.art.pl/forum/forumdisplay.php?fid=42) +---- Wątek: Kraków - 18.11, 02.12 (/showthread.php?tid=3367) |
- Nowhere Woman - 11-06-2006 DuchX napisał(a):A to impreza zamknięta dla jakiegoś zdefiniowanego grona?A jak myślisz )? - DX - 11-06-2006 Nowhere Woman napisał(a):Myślę, że jeśli pojawię się z ciasteczkami, przywitacie mnie z radością . Czy tak? ;>DuchX napisał(a):A to impreza zamknięta dla jakiegoś zdefiniowanego grona?A jak myślisz )? - Elessar - 11-06-2006 DuchX napisał(a):Myślę, że jeśli pojawię się z ciasteczkami, przywitacie mnie z radością . Czy tak? ;>Chyba masz szansę. Jiri wkupił się pierogami - Nowhere Woman - 11-06-2006 DuchX napisał(a):jeśli pojawię się z ciasteczkami, przywitacie mnie z radościąJakimi, jakimi? Wiesz, pierogi ciężko przebić - tmach - 11-06-2006 To musi być wkupne? Sama osoba przychodzącego nie wystarczy? - Elessar - 11-06-2006 To zależy od osoby Niektórzy muszą się wkupiać, inni - niekoniecznie - bryce - 11-06-2006 Oj, :wstyd: a ja byłem bez pierogów... :zly: - Łukasz - 11-06-2006 No to ja też się piszę... obojętnie na który termin - Ola - 11-07-2006 Marcin Chatys w sąsiednim wątku napisał(a):18 listopada w Krakowie w "Spotkaniu z Balladą" (plac szczepański) obdędzie się koncert piosenek Jacka Kaczmarksiego. Zagrają pięknie:Czyli najpierw koncert a potem... - Łukasz - 11-07-2006 Ooo widzę, że dobrzy koledzy znów mnie nie zaprosili do wspólnego grania - ann - 11-07-2006 tmach napisał(a):To musi być wkupne? Sama osoba przychodzącego nie wystarczy?Myślę, że jak przywieziesz szynkę albo grzybki to będzie dobrze - tmach - 11-07-2006 Teraz będę miała słodycze też. Ale Elessara nie będzie, a nie wiem czy reszta lubi., więc sama moja osoba im powinna wystarczyć A tak w ogóle, to ktoś ma za długi język - Nowhere Woman - 11-07-2006 Teraz, to znaczy kiedy ? - tmach - 11-08-2006 Wyjaśnienie: Pracuję w firmie sprowadzajacej z krajów UE ( Niemcy, Hiszpania, Włochy)m.in. wędliny , oliwki i grzyby marynowane. To tym miałam sie wkupić. A od 20 listopada będę miała pyszne słodycze. ( Boję sie op swoja tuszę, bo łasuch jestem nie z tej ziemi. ) Artur widział niektóre z rzeczy, które sprzedaje moja firma. Tylko nie wiem czy próbował. - Elessar - 11-08-2006 tmach napisał(a):A od 20 listopada będę miała pyszne słodycze.Przyjeżdżaj częściej do Krakowa! - Nowhere Woman - 11-08-2006 tmach napisał(a):wędliny , oliwki i grzyby marynowane tmach napisał(a):będę miała pyszne słodyczeTo kiedy mówiłaś, że przyjedziesz :? - tmach - 11-09-2006 Och Wy!!!!!! A sama moja osoba Wam nie wystarczy ? Muszę się jeszcze wkupić? - Elessar - 11-09-2006 tmach napisał(a):Muszę się jeszcze wkupić?Jak dla mnie nie musisz (za to co napisałaś w wątku o wykonawcy utworów JK :rotfl: ), ale ja w tej sprawie teraz nie mam wiele do gadania, bo mnie nie będzie - tmach - 11-09-2006 Ale ja sie wcale nie chciałam podlizywać . A teraz na to wyszło. Ale miło,, ze nie muszę sie wkupić. Tylko jak teraz podlizać się Nowhere Women? - Elessar - 11-09-2006 tmach napisał(a):Ale ja sie wcale nie chciałam podlizywaćNie uważam, że tak zrobiłaś tmach napisał(a):Tylko jak teraz podlizać się Nowhere Women?Wypij z nią brudershafta soczkiem spotkanie - Elzbieta - 11-09-2006 Witajcie, Jak ja Wam zazdroszcze spotkania!!!! Wkupilambym sie i 'niewirtualnym' piwem dla pelnoletnich i slodyczmi dla mlodszych i niepijacych. Tego co 'moja' firma produkuje to Wam nie zycze. W Polsce prywatnie jestem raz w roku, na ogol w czerwcu. Moze daloby sie spotkac wtedy we Wroclawiu (jezdze do rodziny w Legnicy). Wiecie, ja ciagle szukam przyczyny dla ktorej los umiescil mnie na orbicie wokol Jacka. Wiem, ze tylko w sobie znajde odpowiedz, ale sie czepiam wszystich mozliwosci - co samo w sobie jest dosc dziwne -bo jam obserwator- nie uczestnik. Ciekawego spotkania Elzbieta _________________________________ Nikt sie nigdy nie dowie czym bylem dla siebie dla innych chcialbym zawsze byc tylko Osjanem - tmach - 11-09-2006 Ale spotkanie w czerwcu, we Wrocławiu, to chyba też nie problem. Wszystko przed Tobą. - Nowhere Woman - 11-09-2006 Elessar napisał(a):Soczek oczywiście tylko z mojej strony, nie bój siętmach napisał(a):Tylko jak teraz podlizać się Nowhere Woman?Wypij z nią brudershafta soczkiem Ale ja tylko wyrażałam swój entuzjazm na myśl o ewentualnych słodyczach... Przecież jak nie będzie, to i tak zostaną pierogi - tmach - 11-09-2006 Nowhere Woman napisał(a):Soczek oczywiście tylko z mojej strony, nie bój sięSoczek moze byc i z mojej strony. A z czym te pierogi? - Nowhere Woman - 11-09-2006 Pierogi to ruskie, z krakowskiego, tradycyjnego baru mlecznego tyle ja o nich wiem, a o więcej trzeba pytać Jiriego. - DX - 11-09-2006 Elessar napisał(a):To zależy od osoby Niektórzy muszą się wkupiać, inni - niekoniecznieCzuję się deprecjonowany . To niemiłe . - Elessar - 11-09-2006 Wcale nie powiedziałbym, że akurat ty musisz się wkupić! Za ten telefon do Audycji masz wolną wejściówkę (jak dla mnie ) - Jiři - 11-11-2006 To jak się umawiamy osiemnastego? Ja daję propozycję - godzina 17 - Stary Port ewentualnie na miejscu w Spotkaniu z Balladą (o ile nie przeszkadzałoby to wykonawcom). W każdym razie ze Starego Portu nie jest daleko - tmach - 11-11-2006 Ja jeszcze nie wiem na 100%, ale ewentualnie, czy ktoś przygarnął by mnie? - Nowhere Woman - 11-11-2006 Hmm 17 w Porcie - jestem za, chyba, że dałoby się siedzieć do koncertu w Spotkaniu z Balladą... Mogę się tam wybrać jutro i zobaczyć |