Forum o Jacku Kaczmarskim
Andrzej Lepper znowu wicepremierem - 16 octobera, dobra data - Wersja do druku

+- Forum o Jacku Kaczmarskim (https://kaczmarski.art.pl/forum)
+-- Dział: Różności (https://kaczmarski.art.pl/forum/forumdisplay.php?fid=6)
+--- Dział: Hyde Park (https://kaczmarski.art.pl/forum/forumdisplay.php?fid=26)
+--- Wątek: Andrzej Lepper znowu wicepremierem - 16 octobera, dobra data (/showthread.php?tid=3317)



Andrzej Lepper znowu wicepremierem - 16 octobera, dobra data - Krasny - 10-16-2006

Drodzy Rodacy!
Wszyscyśmy ciągle pogrążeni w smutku w związku z chaosem i kryzysem politycznym w jakim pogrążona jest Ojczyzna. Ale oto Czcigodni Bracia powołali nowego wicepremiera, powołali go z partii pozornie odległej, ale jednak jak się okazało bliskiej, w tradycji warcholstwa i umiłowaniu stołków ponad granice wszelkiej przyzwoitości. Lękałem się przyjąć ten wybór, ale zrobiłem to w duchu posłuszeństwa Najjaśniejszemu Prezydentowi oraz całkowitego zawierzenia Jego Bratu, Premierowi Najprzewielebniejszemu.

Nie jestem pewien czy będę się umiał właściwie zachowywać na tych ich... na tych moich salonach. Ale jeśli się pomylę - poradzimy sobie. Tak więc stoję tu oto przed wami aby wyrazić swoją wiarę w Ich i własnych kolesiów, nadzieję na to że pakt dziś podpisany przetrwa do końca kadencji, i miłość moją do Braci oraz do wszystkich stołków które gwarantuje mi ów pakt podpisany. Tak oto dziś wkraczamy na nową drogę dojenia Ojczyzny, co będę czynił z pomocą Jaśnie Panującego Prezydenta, Jaśnie Panującego Premiera oraz wszystkich ludzi których pod sobą mają.


- ja - 10-17-2006

ciekaw jestem jak bardzo wzrośnie poparcie partiom miłościwie nam rządzącym ?

wreszcie jakaś ciekawa rzecz wydarzyła się w moje urodziny.


- Alek - 10-17-2006

Kraśny - gdyby nie to,że pisane Ci stanowisko papieża,to bym krzyczał "Kraśny na prezydenta" :Smile


- Krasny - 10-17-2006

Odgadles moje ambicje Alku!
Moge Cie za to nagrodzic obietnica kapelusza kardynalskiego (tych bowiem nie zabraknie nigdy) i funkcji patriarchy archidiecezji wroclawskiej, niestety wszytskie bowiem bardziej prominentne stolki sa juz zajete. Jesli interesuje Cie funkcja prymasa, to musisz dogadac sie z uzytkownikiem Filipem P., musielibyscie bowiem sprawowac te funkcje kolektywnie. Ale to juz na priv!


- Tomek_Ciesla - 10-17-2006

Adla mnie coś sięznajdzie jeszcze?Chociażby prezes banku watykańskiegoTongue


- Filip P. - 10-17-2006

Kraśny napisał(a):Jesli interesuje Cie funkcja prymasa, to musisz dogadac sie z uzytkownikiem Filipem P., musielibyscie bowiem sprawowac te funkcje kolektywnie.
17.10.2006 18:45 :

Wie pan, to żaden problem, bo my mamy mnóstwo wolnych stanowisk, znaczy mnóstwo, to nie ma żadnego problemu z tym. Rozumiem, ze pana propozycja to jest kwestia Prymasa Polski i wstąpienia do Episkopatu, to jest moja jedna rozmowa z papieżem, szczerze mówiąc. A papież jako papież może panu zagwarantować to, że pan dostanie nominację na Prymasa Polski.

17.10.2006 19:05 :

Jeżeli chodzi o Prymasa Polski, to papież na razie tego pomysłu nie zaakceptował. Ja panu powiem tak: znaczy mówię panu szczerze, zblokowane jest stanowisko Prymasa Tysiąclecia. Tylko to by mogło najbardziej uderzyć w was, jakby na przykład od razu wejście i stołek, to trzeba chociaż ze dwa, trzy tygodnie odczekać , nie bo to by był handel i to traci się na pozycji też. Wie pan poczekać trzeba jak wrzawa by opadła, chaos po Konklawe i po dwóch tygodniach uspokaja się trochę sprawa i wtedy się zostaje powołanym.


Z poważaniem
Arcybiskup metropolita pruszkowsko-wołomiński
Prymas Nowego Tysiąclecia
Filip P.

[ Dodano: 17 Październik 2006, 20:19 ]
Krasny napisał(a):Ale to juz na priv!

No, ludzie, nie tak się uprawia politykę, nie tak się rozwiązuje problemy. No, tylko, że ludzie zakompleksieni, ludzie słabi, no, inaczej nie potrafią.


- Krasny - 10-17-2006

Alku, on ma rację. To jest kwestia jednej rozmowy ze mną. Nawet, szczerze Ci powiem, nie przeszkadza Twoja ranga kalifa. My (papież) jesteśmy otwarci i potrzebujemy ludzi o gorących sercach i otwartych umysłach.

Nie lękaj się więc, poradzicie sobie na stanowisku Prymasa.


- ja - 10-17-2006

oj filipku filipku Smile


a swoją drogą, to Filip miał iść do seminarium. w sumie w kościele są tylko 4 poziomy zaawansowania, pytanie tylko ile postów trzeba napisać, że zdobyć najwyższą rangę Wink Filip pisz posty. a czy ja mogę dostać status brata bliźniaka papieża ? i czy bycie papieżem będzie dziedziczne ? no i czy Konop zostanie nadwornym grajkiem Watykanu i czy hymnem tego państwa stanie się "kantyczka" ? to pytanie do użytkownika "Krasny"


- michalf - 10-18-2006

A czy Najjaśniejsza Ekscelencja Papież Krasny I (mniemam, że rychło nazwany Wielkim i kanonizowany) nie znalazłby stołeczka dla pióra, które w zamian głosiłoby Słowo wgniatające przeciwników w ziemię? Wink


- Simon - 10-18-2006

To może i dla nadwornego grajka by się co znalazło? :rumieniec:


- Alek - 10-18-2006

O kurde! Nie wiedziałem,że mój głupi w gruncie rzeczy żart będzie miał takie konsekwencje Smile
Kardynał i patriarcha archidiecezji wrocławskiej - może być. Prymasa zostawiam Filipowi. Ale jakby to nie wypaliło - to mogę zostać głową parafii w Siedlęcinie.
Michale,Simonie - nie wydaje mi się,żeby Wam się coś należało. Powszechnie wiadomo,że najwyższe stanowiska są dla tych,którzy nic nie umieją.
Habemus Kraśnyj!


- gredler - 10-18-2006

michalf napisał(a):Najjaśniejsza Ekscelencja Papież Krasny I (mniemam, że rychło [...] kanonizowany)
Tak dobrze to nie ma. Najpierw NEPK I musiałby przenieść się na łono Abrahama. A może tego właśnie Mu życzysz, zakuśniku Michalfie? :o


- Krasny - 10-18-2006

Moi drodzy!
Ze względu na pewne nieporozumienia natury semantycznej, które się tu jak widać wkradły, pozwolę sobie pewne rzeczy doprecyzować. "Zblokowane" są już stanowiska następuje: Prymasa Dwóch Tysiącleci alias Nowego Tysiąclecia, czyli Prymasa Polski, Arcybiskupki Krakowa, Arcybiskupa Wrocławia, Arcybiskupa Ełku, niczego nie pominąłem użytkowniku "ja"?

Dalej, zaklepany jest również kontrakt wyłącznościowy z Polmosem Lublin, oraz pewnym zespołem na wykonywanie nowego hymnu Najmniejszego Państwa Świata, bowiem jak słusznie zauważył użytkownik "ja", aktualny hymn jest nudny i nie ma słów.

O ile się nie pomyliłem, to wszelkie pozostałe stanowiska są dostępne. Ewentualnych chętnych zapraszam do przesyłania na priv curriculum vitae i listów motywacyjnych + cztery zdjęcia paszportowe.

Pax vobiscum

[ Dodano: 18 Październik 2006, 14:57 ]
michalf napisał(a):A czy Najjaśniejsza Ekscelencja Papież Krasny I (mniemam, że rychło nazwany Wielkim i kanonizowany) nie znalazłby stołeczka dla pióra, które w zamian głosiłoby Słowo wgniatające przeciwników w ziemię?
Oczywiście że się znajdzie!
Proponuję na początek to co Katarzyna II zaoferowała bodajże... Diderotowi chyba. Pensja w naszych warunkach załózmy że wyniesie 10 tysięcy złotych miesięcznie, wypłacona na 50 lat z góry. Plus całkowity dostęp do wszelkich bibliotek i archiwów watykańskich.

[ Dodano: 18 Październik 2006, 14:59 ]
gredler napisał(a):Tak dobrze to nie ma. Najpierw NEPK I musiałby przenieść się na łono Abrahama.

Zapominasz drogi Gredlerze, że Papież posiada absolutną władzę nad wszytskim co całym Kościołem. Zmiana więc dowolnego paragrafu czy przepisu nie stanowi problemu.


- gredler - 10-18-2006

No tak, mea culpa.


- tmach - 10-18-2006

A dla płci przeciwnej jakieś stanowiska są przewidywane? Wink


- partycja - 10-18-2006

tmach napisał(a):A dla płci przeciwnej jakieś stanowiska są przewidywane? Wink
Krasny napisał(a):Arcybiskupki



- tmach - 10-18-2006

Jedna jaskółka wiosny nie czyni. Może jesteś wyjątkiem potwierdzjącym regułę? Smile


- piotrek - 10-19-2006

Zauważę nieśmiało i nic nie sugerując, wszelako licząc na domyślność* i hojność, że przydałoby się stanowisko ds. kontaktu wiary i nauki.




*) Na wszelki wypadek zaznaczę, że nie wysuwam kandydatury prof. M. Giertycha.


- ja - 10-19-2006

no ale chyba podstawową jest sprawa dziedziczności tronu ?

ew. na zmienienie dostawcy wina mszalnego na polmos, bo ja nie wiem czy Tobie chodzi o dostawce napoju imprezowego czy na msze.


- Filip P. - 10-19-2006

ja napisał(a):czy Tobie chodzi o dostawce napoju imprezowego czy na msze.
Sorry, ale nie kapuje... jaka będzie różnica między jednym a drugim?


- ja - 10-19-2006

Filip P. napisał(a):Sorry, ale nie kapuje... jaka będzie różnica między jednym a drugim?
no wiesz. różnica jest taka, że na imprezach będziemy pić, to nie znaczy, że musimy poić nim księży. Choć z drugiej strony msza po wypiciu 4 kielichów z poprzedniej mszy musiałaby być ciekawa.