![]() |
Gitara - Wersja do druku +- Forum o Jacku Kaczmarskim (https://kaczmarski.art.pl/forum) +-- Dział: Różności (https://kaczmarski.art.pl/forum/forumdisplay.php?fid=6) +--- Dział: Hyde Park (https://kaczmarski.art.pl/forum/forumdisplay.php?fid=26) +--- Wątek: Gitara (/showthread.php?tid=3104) |
Gitara - Zbigniew - 08-29-2006 Witam! Przymierzam się do kupna gitary, takiej do nauki. Budżet strasznie skromny (200zl) I korzystając z okazji możliwości usłyszenia rad doświadczonych gitarzystów, chciałbym się zapytać czy taka gitara jak ta: Klik nie sprawi mi żadnej niespodzianki. Chodzi mi głównie o to - czy taka gitara może się po prostu szybko "zepsuć" tzn. nie będzie się dało jej nastroić etc. A gdybym kupił tę gitarę, zostało by na o,5 więc wyszło by szczególnie ekonomicznie. Podkreślam - chodzi mi głównie o to, czy nauczę się na niej grać i czy jej termin ważności np. nie minie z okresem paru tygodni... Pozdrawiam, Zbigniew - Simon - 08-29-2006 Niepokoi mnie taka cena... I rozbawia informacja: stroi na wszystkich progach! :rotfl: - Zbigniew - 08-29-2006 Cena? Tu można znaleźć jeszcze tańszą: <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.allegro.pl/item121990394_piekna_naturalna_barcelona_rewelacja_wyprzedaz_.html">http://www.allegro.pl/item121990394_pie ... edaz_.html</a><!-- m --> i tu: <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.allegro.pl/item122731983_bardzo_tania_a_dobra_gitara_pelny_wymiar_ac39.html">http://www.allegro.pl/item122731983_bar ... _ac39.html</a><!-- m --> (+20 zł z pokrowcem) - Elessar - 08-29-2006 Osobiście to jeśli chodzi o jakąkolwiek gitarę, którą warto kupić to poleciłbym dozbierać do 400 zł i coś w tej cenie szukać. Można znaleźć dobrą, na której pogra się czas jakiś ![]() - Simon - 08-29-2006 Zbigniew napisał(a):Tu można znaleźć jeszcze tańszą:To mnie jeszcze bardziej niepokoi. ![]() Ciekawe, czy ta też stroi na wszystkich progach... :rotfl: - Zbigniew - 08-29-2006 Elessar napisał(a):poleciłbym dozbierać do 400 złZ rok by mi to zajęło... jeśli nie więcej. Tak już mam, że złotówki się mnie nie trzymają. - Simon - 08-29-2006 Zbigniew napisał(a):Z rok by mi to zajęło... jeśli nie więcej. Tak już mam, że złotówki się mnie nie trzymają.Zbyszku, jeśli myślisz NA POWAŻNIE o rozpoczęciu gry na gitarze, również NA POWAŻNIE podejdź do sprawy. Jeśli nie - odpuść sobie. Coś za coś. Jeśli chcesz grać na dobrej gitarze - musisz się liczyć z wydatkiem. Ja nigdy nie kupiłbym gitary za 149 zł, i nigdy nie kupiłbym gitary za pośrednictwem allegro. Gitarę trzeba wziąć do ręki, "porozmawiać" z nią. Gitara to ważny domownik - nie kupuje się kota w worku. - Zbigniew - 08-29-2006 Ale co znaczy "na poważnie" ? Chcę po prostu nauczyć się grać na gitarze i móc co jakiś czas, wziąść ją do ręki i sobie pograć. Ewentualnie jakieś ogniska itp. Poza tym, dla mnie - suma 200 zł jest poważna. Nic na to nie poradzę. A co do tego worka i kota - to nawet gdybym wziął gitarę markową z górnej półki, i taką za te 150 zł, to pewnie nie był bym w stanie odróżnić - która jest która. Dlatego uważam, że większego sensu żeby jechać do muzycznego to nie ma. - Łukasz G. - 08-29-2006 Hm, też bym nie kupił w życiu gitary za taką cenę. Choćby dlatego, że długo Ci nie posłuży, a nawet jeśli to niegodnie... Dla mnie też 200 zł to dużo, ale cóż, są rzeczy na których się nie oszczędza ![]() Polecam dozbierać tak ze 100 zł i zainteresować się hohnerami. Grałem na niektórych i - moim zdaniem - w swojej niewygórowanej cenie (300 - 400 zł) to bardzo dobre urządzenia! - Simon - 08-29-2006 Zbigniew napisał(a):Ale co znaczy "na poważnie" ?Znaczy: nie kupować byle czego za bezcen. Zbigniew napisał(a):Poza tym, dla mnie - suma 200 zł jest poważna.Ok, rozumiem. Ale Ty także zrozum, że za tę kwotę NIE KUPISZ dobrej gitary. Pogódź się z faktami. Albo kupisz truchło za 149 zł, albo kupisz gitarę za conajmniej kilkaset złotych. Zbigniew napisał(a):A co do tego worka i kota - to nawet gdybym wziął gitarę markową z górnej półki, i taką za te 150 zł, to pewnie nie był bym w stanie odróżnić - która jest która. Dlatego uważam, że większego sensu żeby jechać do muzycznego to nie ma.Teraz to palnąłeś... Skoro sam nie odróżniłbyś jednego od drugiego - możesz liczyć na pomoc w wyborze ze strony SPRZEDAWCY. Nie wiem skąd jesteś - w profilu wpisałeś sobie idiotyczne piekło - ale w "porządnym" mieście możesz znaleźć porządne sklepy muzyczne z porządnymi, kompetentnymi sprzedawcami, najczęściej będącymi muzykami. - Zbigniew - 08-29-2006 Skoro mam kupić "truchło" to pewnie podziękuję. A sprzedawca - też człowiek, też pragnie zarobić. 150 zł na allegro - czy z muzycznego pewnie bardzo się nie różnią. Kiedyś przy okazji zajadę, zobaczę ile mi brakuje do jakiejś normalnej gitary (a nie truchła ![]() Cóż, pozostaje ciułać ziarnko do ziarnka.... Simon napisał(a):w profilu wpisałeś sobie idiotyczne piekłoŁapy pewnie też niewiele Ci mówią. - Łukasz G. - 08-29-2006 Akurat ja trafiałem na sprzedawców, którzy umieli doradzić. Kompetentny sprzedawca kitu nie wciśnie. A dozbieranie 100 - 200 zł bardziej sie opłaca niz kupienie gorszego sprzetu. Wiesz, czasem wystarczy zrezygnowac z piwka z kolegami i sie zaoszczedza ![]() - gredler - 08-30-2006 Simon napisał(a):Gitarę trzeba wziąć do ręki, "porozmawiać" z niądobrze mówi. Powroźniak twierdził, że pierwsza gitara powinna być najlesza jaką można kupić. poza tym nie ma dobrej i taniej gitary; jest tylko dobra gitara albo tania gitara. - Simon - 08-30-2006 gredler napisał(a):pierwsza gitara powinna być najlesza jaką można kupićNie chciałem chłopaka całkowicie zniechęcać... gredler napisał(a):nie ma dobrej i taniej gitary; jest tylko dobra gitara albo tania gitara.Święte słowa. - Elessar - 08-30-2006 gredler napisał(a):Powroźniak twierdził, że pierwsza gitara powinna być najlesza jaką można kupićTylko kogo, kto chce sobie ot tak pograć piosenki JK, stać na kupienie najlepszej gitary? ![]() Ja osobiście kiedy zaczynałem grać (jeszcze chodziłem na lekcje do szkoły muzycznej [ognisko gitarowe]) dostałem gitarę, którą kosztowała wtedy bodaj 560 zł. Aktualne jej ceny po sklepach internetowych to np. w sklepie muzyczny.pl 895 zl. Podrożała czy co? :rotfl: W każdym razie tę gitarę mam już lat...hmm...8 chyba. W tym dwuletnia przerwa w graniu. No, a gitara jak dobrze grała tak dobrze gra nadal ![]() - Nowhere Woman - 08-30-2006 Widziałam w akcji gitarę za 150 zł. Brzmiała jak karton, łagodnie rzecz ujmując. Uczyć się na niej można w sumie tylko chwytania akordów i nic poza tym. Swoją gitarę (rzekomego akustyka) otrzymałam w prezencie i podobno była i jest dobra. Tyle że niekompetentna osoba przerobiła ją tak, żeby mieściła na gryfie plastikowe struny. Teraz, z metalowymi strunami, brzmi w bardzo specyficzny sposób, jako że prawdopodobnie ma wypaczony gryf. Dlatego kolejną gitarę kupię na pewno w sklepie muzycznym. Przynajmniej będę mogła ją wypróbowac na wszystkie strony ![]() Pozdrawiam - gredler - 08-31-2006 Elessar napisał(a):Przepraszam za skrot myslowy. Chodzilo mi oczywiscie o najlepsza gitare, jaka jestesmy w stanie kupic, na jaka nas najbardziej stac (a to juz rzecz subiektywna).gredler napisał(a):Powroźniak twierdził, że pierwsza gitara powinna być najlesza jaką można kupićTylko kogo, kto chce sobie ot tak pograć piosenki JK, stać na kupienie najlepszej gitary? - ps - 08-31-2006 Simon napisał(a):Ja zaczynałem na 15-letnim (wówczas) Defilu. Brat stwierdził, że nie dostanę do ręki jego klasyka, póki nie nauczę się grać na tamtym rzęchu. Brat, jak widać, nie podzielał waszych metod.gredler napisał(a):pierwsza gitara powinna być najlesza jaką można kupićNie chciałem chłopaka całkowicie zniechęcać... ![]() Nowhere Woman napisał(a):Dlatego kolejną gitarę kupię na pewno w sklepie muzycznym.Ostatnio w sklepie muzycznym widziałem gitarę za 100zł. Nazwę miała adekwatną do ceny: "Studencka". ![]() - Nowhere Woman - 08-31-2006 ps napisał(a):Brat stwierdził, że nie dostanę do ręki jego klasyka, póki nie nauczę się grać na tamtym rzęchu.To jest w sumie dobry patent. Ja po trzech latach gry na akustycznym badziewiu nie mam właściwie problemu z grą na tych dobrych gitarach, poza tym, że do dziś ciężko mi załapać, kiedy jest już rozstrojona ![]() [ Dodano: 31 Sierpień 2006, 11:17 ] Dość specyficzna gitara ze strony Wolnej Grupy Bukowina ![]() - Łukasz G. - 08-31-2006 gredler napisał(a):nie ma dobrej i taniej gitary; jest tylko dobra gitara albo tania gitara.Tu się zgodzę, chociaż trzeba wziąć pod uwagę względność słowa "tania". Na pewno nie będzie dobrej gitary za 100 - 200 zł, ale juz w okolicach 300 - 400 da się znaleźć naprawdę porządny instrument (np wspominane przeze mnie Hohnery). ps napisał(a):Ja zaczynałem na 15-letnim (wówczas) Defilu. Brat stwierdził, że nie dostanę do ręki jego klasyka, póki nie nauczę się grać na tamtym rzęchu. Brat, jak widać, nie podzielał waszych metod.Hehe, ja zaczynałem na gitarze znalezionej na śmietniku, z roku chyba '87, miala urwany mostek więc wikolem tata przykleił. I grała! Używałem jej ponad rok, potem wziąłem do ręki Defila i reakcja była "Jak on ładnie brzmi..." W grudniu przerzuciłem się na Admirę Artistę i dopiero teraz jestem w stanie docenić jej wartość, po tym właśnie roku grania na gracie. ![]() - Simon - 08-31-2006 ps napisał(a):póki nie nauczę się grać na tamtym rzęchu.A co to znaczy: nauczyć się grać? Łapać akord a,C,G? Czy barowy jakiś? ![]() ps napisał(a):Ostatnio w sklepie muzycznym widziałem gitarę za 100złLepiej się skusić na drewno w składzie opałowym. taniej wyjdzie a skutek ten sam. ![]() Ok, nie ma się co spierać. Potraktujmy to jako wymianę wznajemnych doświadczeń. ![]() - ps - 08-31-2006 Simon napisał(a):A co to znaczy: nauczyć się grać?Grać tak, aby nie zrobić z instrumentu wykałaczek? ![]() Simon napisał(a):Lepiej się skusić na drewno w składzie opałowym. taniej wyjdzie a skutek ten sam.Zgadzam się. Simon napisał(a):Ok, nie ma się co spierać. Potraktujmy to jako wymianę wznajemnych doświadczeń. Oczywiście. ![]() - Przemek - 08-31-2006 Nowhere Woman napisał(a):Teraz, z metalowymi strunami, brzmi w bardzo specyficzny sposób, jako że prawdopodobnie ma wypaczony gryf.z metalowymi strunami brzmiałby zawsze obrzydliwie, bez względy na gryf... - Simon - 08-31-2006 ps napisał(a):Grać tak, aby nie zrobić z instrumentu wykałaczek?Aaaaaa, chyba że tak. Tego też trzeba się nauczyć. - Przemek - 08-31-2006 A do dobrej gitary jescze z 80 zł jak dozbierasz bedzie OK ![]() - Nowhere Woman - 08-31-2006 Przemek napisał(a):z metalowymi strunami brzmiałby zawsze obrzydliwie, bez względy na gryf...Nawet wtedy, gdy była to gitara akustyczna - ewidentnie do takich strun przystosowana? - Łukasz G. - 08-31-2006 Nowhere Woman napisał(a):Nawet wtedy, gdy była to gitara akustyczna - ewidentnie do takich strun przystosowana?Z tego co wiem to Przemek nie cierpi strun metalowych w każdym wydaniu. - Nowhere Woman - 08-31-2006 To mi wszystko tłumaczy ![]() Ja bym wszędzie dawała metale ![]() - Elessar - 08-31-2006 Bładzisz, córko, błądzisz... - Simon - 08-31-2006 Nowhere Woman napisał(a):Ja bym wszędzie dawała metaleObie konwencje mają swój urok. Może sobie sprawię akustyka. Syndrom przypływu gotówki... :rotfl: |