![]() |
Pierwsze me kroki w krainie poezji - Wersja do druku +- Forum o Jacku Kaczmarskim (https://kaczmarski.art.pl/forum) +-- Dział: Różności (https://kaczmarski.art.pl/forum/forumdisplay.php?fid=6) +--- Dział: Własna twórczość (https://kaczmarski.art.pl/forum/forumdisplay.php?fid=24) +---- Dział: Wiersze (https://kaczmarski.art.pl/forum/forumdisplay.php?fid=37) +---- Wątek: Pierwsze me kroki w krainie poezji (/showthread.php?tid=3033) |
Pierwsze me kroki w krainie poezji - Paulus - 08-08-2006 Proszę Was byście ocenili moje dwa, pierwsze napisane z jakąś ambicją wiersze. Samobójstwo Katona Młodszego Pod Tapsus, gdzie bitewny opadł już kurz gdzie bratobójczej wojny chmury rozstąpiły się burz ścielą się wojowników ciał stosy niczym krwawe morze bitnych Romulusa synów, którzy poległszy w honorze przeszli w znoju życia i u Hadesu stanęli wrót w którym za lojalność Republice nagród dostana w brud. Na trupy żołnierzy swych patrzy Kato zasmucony długowłosy, pyłem pokryty broda niczym Gal okolony w czarnej todze, by dać wyraźny znak sprzeciwu przeciwko niegdyś męskich Rzymian zniewieścieniu ukradkiem łzy po policzkach ociera płynące z oczu od płaczu po śmierci Republiki gorejące. Nie ma już tej, którą ukochał najbardziej, tej, którą do końca bronił najodważniej jak niegdyś wróżka Sybilla przepowiedziała miłość Katona przez własnych synów zgwałcona została przez bogacza Krassusa, przez pyszałka Pompejusza przez zdradzieckiego wodza, Cezara Juliusza. Republika martwa u stop naszych leży a to co z niej ostało do nas należy lecz czymże jest nasze dziedzictwo? czyż nie jest to upadku Romy świadectwo? mężczyźni w Bajach w rozluźnionych togach chadzają kobiety jak ladacznice na rogach ulic się sprzedają. Miasto, gospoda, stół, wino, kobiety i już żaden towarzysz nie skory do wendety `Podaj mi nóż, swojego przy sobie nie mam na samotny posiłek do swej komnaty się udam` nikt nie dostrzega Thantosa idącego za Katonem każdy swe smutki w winie topi siedząc za stołem. Nóź do opróżnionego z nadziei serca przykłada dokładnie pcha, cóż za ból! by pchnąć głębiej ręka już nie władnie wpada służba i wola `Ratować Katona!` `Głupcy`- ten krzyczy - ´Niech Tradycja wraz ze mną skona płynąca ze zgorzkniałego serca krew czarna togę plami i oto odchodzi najsprawiedliwszy pomiędzy mężami. Kato umarł. Rzym zapłakał. Poddanie Grenady. Obraz Francisco Pradilliego W Grenadzie rześki świt właśnie nastał nieme piękno Alhambry na bramę patrzy gdzie w kolorach skąpany tłum powstał odmienny, lecz zupełnie sobie nie wraży. Wyjeżdżam z miasta na czele orszaku smutny, zamyślony, z głową pochyloną patrząc na ilość chrześcijan bez liku przeróżne myśli we mnie się kłębią. Klucz w ręce kurczowo trzymam by dać go komandorowi w czerwieni czekającego na bojowym rumaku za nim Ferdynand i Izabela stoją bierni. To król i królowa zjednoczonej Hiszpanii których złączenie małżeńskim węzłem było zapowiedzią krwawej tyranii na innowierców nałożonym giezłem. Już widzę gorączki złota krwawy szał na stosach palonych ciał skwierczenie bezbronnych Indian widok pociętych ciał synagog i meczetów barbarzyńskie burzenie. Żeglarz patrzący w horyzont odważnie oczekuje na szczodrą pomoc od was nasze w Iberii zakończone panowanie klucz do wolności oddać przyszedł czas. ![]() - michalf - 08-10-2006 Podoba mi się temat Twoich wierszy, bo studiuję historię. Wydaje mi się jednak, że raczej poprzestałeś na opisie zdarzeń. Przydałaby się Twoim wierszom większa refleksyjność, więcej odniesień do spraw bardziej ogólnych. Popracuj nad zachowaniem rytmu, zwróć uwagę nie tylko na ilość sylab w wersach, ale również na akcentację wyrazów. Popracuj też trochę nad rymami. Odnoszę wrażenie, że niekiedy rymy układasz bardziej na podstawie podobieństwa końcówek niż podobieństwa brzmień, np. odważnie-panowanie. Plusuję za obrany styl - opisy historyczne, sposób obrazowania, użycie rymów. Wygładź rytmy i popracuj więcej nad niesioną treścią. I przede wszystkim pisz! ![]() |