![]() |
Kopernik na starym rynku - Wersja do druku +- Forum o Jacku Kaczmarskim (https://kaczmarski.art.pl/forum) +-- Dział: Różności (https://kaczmarski.art.pl/forum/forumdisplay.php?fid=6) +--- Dział: Własna twórczość (https://kaczmarski.art.pl/forum/forumdisplay.php?fid=24) +---- Dział: Wiersze (https://kaczmarski.art.pl/forum/forumdisplay.php?fid=37) +---- Wątek: Kopernik na starym rynku (/showthread.php?tid=2377) |
Kopernik na starym rynku - michalf - 03-02-2006 Na cokół dumy wywyższony Wyczuwam że mi na czymś zbywa Gdy zawój śniedzią zieleniony W statycznej pozie mnie okrywa Wzniesioną dłonią udowadniam Że model w mej lewicy prawdą Lecz dziś mój fakt nie obezwładnia Co krąży, stoi - wiedzą dawno Mieszczanie snując się po mieście Już nie chcą mi zadawać pytań Bo każdy wie już kto ja jestem Lecz tomów moich nikt nie czyta Łaciński napis pod stopami Zbyt trudny do odcyfrowania Złoceniem jeszcze tłuszczę zmami A próżno czekać pojmowania I tylko czasem dzika horda Podejdzie przelać mnie na zdjęcia Lub spyta prostak: czy ta morda Polaka była czy też Niemca? Mej czaszce znalezionej w krypcie Nie dali wiecznie odpoczywać Badali w twarde biorąc szczypce Jak oplatały ją tworzywa Stołeczni rzekli niegdyś sobie: Kopernik - jeden co nie bierze Bo ręce ma zajęte obie A myślą w gwiezdnej błądzi sferze A skoro w ich mniemania wrastam Bez pytań szarfę narzucili Pomarańczowe głosząc hasła Potrzebne w rewolucyj chwili Zaś w mrozie noszę płaszcz śniegowy Od deszczu nikt mnie nie uchroni Od świateł jeno bóle głowy Gdy wielkie drzewo mnie zasłoni Więc stoję, czekam. Na co? Nie wiem Lecz czasem myślę: ludzie mali Wspomnijcie o mnie chociaż z gniewem Gdy niebo na was się zawali - Jaśko - 03-02-2006 <!-- m --><a class="postlink" href="http://commons.wikimedia.org/wiki/Image:Torun03MonumentToCopernicus.JPG">http://commons.wikimedia.org/wiki/Image ... rnicus.JPG</a><!-- m --> lub większa wersja (732 kb): <!-- m --><a class="postlink" href="http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/1/1a/Torun03MonumentToCopernicus.JPG">http://upload.wikimedia.org/wikipedia/c ... rnicus.JPG</a><!-- m --> dla tych, co nie widzieli - Artur - 03-02-2006 michalf napisał(a):I tylko czasem dzika hordaPiękne i jakie treściwe ![]() - DayneTane - 03-03-2006 Co tu dużo mówić, po prostu bardzo ładny, staranny wiersz. Powiało wysmienitymi wzorcami... - Jaśko - 03-19-2006 michalf napisał(a):A skoro w ich mniemania wrastamA propos: <!-- m --><a class="postlink" href="http://miasta.gazeta.pl/torun/1,35576,3218620.html">http://miasta.gazeta.pl/torun/1,35576,3218620.html</a><!-- m --> - Markowa :) - 03-19-2006 No taka już specyfika uniwerku, studenci są solidarni co rusz z nową sprawą, obrońcy wolności... - michalf - 03-19-2006 I siłą rzeczy nieszczęsny Kopernik też musi być solidarny, czy chce czy nie. - Markowa :) - 03-19-2006 Choc mówiąc szczerze, nie słyszałam ostatnio, żeby narzekał... - michalf - 03-20-2006 Ja nie słyszałem, żeby powiedział cokolwiek. - Jaśko - 03-20-2006 michalf napisał(a):Ja nie słyszałem, żeby powiedział cokolwiek.Odwołująć się do znanej legendy - widać żadna dziewica przed nim nie przechodziła od dawna. Tylko nie pamiętam, kim ona miała być - studentką czy absolwentką? - Markowa :) - 03-20-2006 Eeee, myślisz legendy. O dziewicy-absolwentce UMK jest legenda o figurce bogini z Collegium Maximus z PL. Rapackiego. Brzmi ona tak; w momencie kiedy pierwsza dziewica, będąca absolwentką UMK przejdzie obok niej, figura runie z dachu...Jak dotąd stoi, bo na szczęście Wydział teologii leży w innej części miasta... - Jaśko - 03-20-2006 Jak widać powstają różne nowe legendy. |