Fabryka konserw - Wersja do druku +- Forum o Jacku Kaczmarskim (https://kaczmarski.art.pl/forum) +-- Dział: Różności (https://kaczmarski.art.pl/forum/forumdisplay.php?fid=6) +--- Dział: Własna twórczość (https://kaczmarski.art.pl/forum/forumdisplay.php?fid=24) +---- Dział: Wiersze (https://kaczmarski.art.pl/forum/forumdisplay.php?fid=37) +---- Wątek: Fabryka konserw (/showthread.php?tid=2127) |
Fabryka konserw - michalf - 01-19-2006 Stoję przy produkcyjnej taśmie Pracuję przez dnie całe Kiedy w przetwórni mięso wrzaśnie Dotykam srebrnych gałek Surowiec niestrudzenie kształcę Gniotąc go w ciasnej blasze A gdy po wolność wytknie palce Ucinam je - pęd gaszę Jadą po torze tłumy puszek Każda jak łza odbija Słuszny porządek. Jeszcze muszę W nich własny znak wybijać Jeszcze się w którejś wygnie metal Chęć wzlotu szczyt wypaczy Rzucam ją w ciemną otchłań pieca Nic dla mnie już nie znaczy Ja się o pracę swą nie boję Zakład mój żyje wieki Od lat przy taśmie mocno stoję Wbijając twarde ćwieki Nie straszna jest mi rewolucja Reformom w brody pluję Bo dotąd każda konstytucja Konserwy konserwuje |