Forum o Jacku Kaczmarskim
Polecam lekturę "Księcia" Nicolo Machiavellego - Wersja do druku

+- Forum o Jacku Kaczmarskim (https://kaczmarski.art.pl/forum)
+-- Dział: Różności (https://kaczmarski.art.pl/forum/forumdisplay.php?fid=6)
+--- Dział: Hyde Park (https://kaczmarski.art.pl/forum/forumdisplay.php?fid=26)
+--- Wątek: Polecam lekturę "Księcia" Nicolo Machiavellego (/showthread.php?tid=1805)



Polecam lekturę "Księcia" Nicolo Machiavellego - Hydrozagadka - 11-11-2005

Trzeba być na czasie!
To podstawowy podręcznik ... dopiszcie sobie kogo. Ci panowie znają go lepiej niż 10 przykazań Big Grin

"Każdy rozumie, że byłoby rzeczą dla księcia chwalebną dotrzymywać wiary i
postępować w życiu szczerze, a nie podstępnie. Jednak doświadczenie naszych
czasów uczy, że tacy książęta dokonali wielkich rzeczy, którzy mało
przywiązywali wagi do dotrzymywania wiary, i którzy chytrze potrafili usidlać
mózgi ludzkie, a w końcu wzięli przewagę nad tymi, którzy zaufali ich lojalności."

"A nigdy nie braknie księciu przyczyn prawnych, by upiększyć wiarołomstwo.
Można by na to dać niezliczone przykłady nowoczesne i wykazać, ile traktatów
pokojowych, ile przyrzeczeń stało się nieważnymi i próżnymi wskutek
wiarołomstwa książąt, a ten wyszedł lepiej, który lepiej umiał używać natury
lisa. Lecz konieczne jest umieć dobrze tę naturę upiększać i być dobrym kłamcą
i obłudnikiem; ludzie tak są prości i tak naginają się do chwilowych
konieczności, że ten, kto oszukuje, znajdzie zawsze takiego, który da się oszukać.
Nie jest przeto koniecznym, by książę posiadał wszystkie owe zalety, które
wskazałem, lecz jest bardzo potrzebnym, aby
wydawało się, że je posiada. Śmiem nawet powiedzieć, że gdy się je ma i stale
zachowuje, przynoszą szkodę, gdy zaś wydaje się, że się je ma, przynoszą pożytek."

"Ludzi należy albo zjednywać sobie pieszczotą, albo niszczyć, bo za drobne
krzywdy będą się mścili, a doznawszy wielkich nie będą już w stanie."

"Politykowi nie wolno być niewolnikiem własnych słów."

"Najlepszą twierdzą dla księcia jest to, by nie był znienawidzony przez swój lud
- jeśli bowiem twój lud nienawidzi ciebie i twoich twierdz, to one cię nie
ochronią. Dlatego mądry książę musi znaleźć sposób na to, aby państwo było jego
mieszkańcom zawsze potrzebne, w każdej sytuacji życiowej."

Cała lektura tu <!-- m --><a class="postlink" href="http://polonista.w.interia.pl/inne/ksiaze.htm">http://polonista.w.interia.pl/inne/ksiaze.htm</a><!-- m -->


- Multan - 11-12-2005

To także moja ulubiona lektura, doktryna i filozofia Big Grin
Natomiast prawda jest taka, że na obecnej polskiej scenie politycznej nie ma nikogo, kto by się do wytycznych zawartych w "Il Principe" stosował. Doktryna mistrza Niccolo zakładała, że książę, nieistotne co robi, robi to przede wszystkim z myślą o rozkwicie państwa i dla ogólnego dobra ludu. U nas natomiast, nieważne, co kto robi, działa z myślą o własnym interesie, pod szyldem dobra państwowego. Tak więc odpowiedź brzmi: NIKOGO Big Grin Big Grin Big Grin


- Hydrozagadka - 11-12-2005

Oczywiście, że żaden z polityków niestety nie działa dla dobra państwa, lecz tylko dla samej władzy.
I dla zdobycia tej władzy stosuje niektóre z metod opisanych w "Księciu". Jak dla mnie jest to widoczne jak na dłoni ;-)

I stosuje je skutecznie. Jak na razie Big Grin

Smutne tylko, że krętactwo, wiarołomstwo i oszustwo jest uważane za "skuteczność polityczną".