Halloween - Wersja do druku +- Forum o Jacku Kaczmarskim (https://kaczmarski.art.pl/forum) +-- Dział: Różności (https://kaczmarski.art.pl/forum/forumdisplay.php?fid=6) +--- Dział: Hyde Park (https://kaczmarski.art.pl/forum/forumdisplay.php?fid=26) +--- Wątek: Halloween (/showthread.php?tid=1744) |
Halloween - Paulus - 10-31-2005 Dzisiaj obchodzimy Halloween BUHAHAHAHAHA ( :twisted: diabelski śmiech :twisted: ) A tak na serio. Co myślicie o tym święcie? Ja sądzę, że w Polsce nie powiniśmy go obchodzić Przełom listopada i października jest przeznaczony w naszej kulturze na wspominanie zmarłych, modlitwy za nich oraz na zadume nad życiem, jego przemijaniem oraz śmiercią a nie na latanie w prześcieradle i "żebranie" o cukierki. - radziu_88 - 10-31-2005 Uważam podobnie.Skoro Amerykanie mają takie święto to już ich sprawa,niech mają.Po co my Polacy mamy przejmować ich święta i kulturę,skoro mamy własną tradycje i obyczaje?Uważam,że to jest bezsensowne. pozdro - Strzelec - 11-01-2005 radziu_88 napisał(a):Uważam podobnie.Skoro Amerykanie mają takie święto to już ich sprawa,niech mają.Po co my Polacy mamy przejmować ich święta i kulturę,skoro mamy własną tradycje i obyczaje?Uważam,że to jest bezsensowne.Też tak uważm. Do Halloween jestem raczej sceptycznie nastawiony. 8) My mamy swoje Wszystkich Świetych i Zaduszki, ale wydaje mi się, że one też powoli ulegają jakiejś degradacji. Wczoraj byłem na cmentarzu Bródnowskim w Warszawie. Wszystki pięknie. Przed cmentarzem kilometrami ciagną się stragany z kwiatami i zniczami. OK. Jest rozstawionych kilka stanowisk z kiełbaskami, szaszłykami i piwem. właściwie to nie stanowisk, tylko ogromnych restauracji w plenerze. Wszędzie sprzedawane są pańska skórka i obwarzanki. Ujdzie w tłoku (któy panuje na Bródnie na 100%) - chociaż przed samą główna bramą stoi chłopak i wrzeszczy "Paaańska skórka!!! Po złotóweczce!! Paaańska skórka!". Oprócz tego stragany ze szklanymi frigurkami, bransoletkami, świecidełkami. ? Ale najlepiej jest na samym cmentarzu. 50m od głównej bramy stoi sobie facet. Przed nim głośniki, z których leci sobie muzyczka (przeróżna: od Ojca chrestnego, po quazi jazzowe kawałki i pieśni). A on sam popyla na trabce. Na cały cmentarz. Obok niego stoi babka, która zachwala jego płyty, które occzywiście można tam kupić. Dziwne, nie? Nie mówię już o handlarzach obwarzankami, breclami, i innymi słodkościami, którzy są rozstawieni w strategicznych punktach co 20 metrów wzdłuż wszystkich alejek. Czy to nie pewna przesada? Jak to jest święto zmarłych, to jak wygladałoby święto żywych. :-x - thomas.neverny - 11-02-2005 A ja sie pocieszam tym ze to Halloween jest podobno coraz mniej popularne... Poniewaz poczatkowo zostalo wepchniete w obieg przez kilka firm, ciesze sie ze im sie nie udalo. Podobno Dzien Ojca zostal wymyslony przez producentow zapalniczek i pior wiecznych (teraz drugi dzien w roku, po Bozym Narodzeniu, gdy najwiecej sie tego sprzedaje)... Podobno Sw Mikolaj w XIXym wieku byl ubrany na zielono a jest na czerwono od czasu gdy Coca-Cola przemalowala go w swoich reklamach... - Artur - 11-02-2005 thomas.neverny napisał(a):A ja sie pocieszam tym ze to Halloween jest podobno coraz mniej popularne...Od początku się chyba nie za bardzo przyjeło. Zawsze wydawało mi się "sztuczne". - kaja - 11-02-2005 Strzelec dawniej dawano jedzenie zmarłym ( patrz np. Dziady cz. II) tylko na innej zasadzie Ja całe szczęscie byłam na cmenatarzu w pewnym dość spokojnym misteczku... rano ( po mszy) było 1 stragan odpustowy- ze się tak wyraże ale poza murami cmentarza. Wieczorem zaś błogi spokój i tak jak być powinno czyli mało ludzi i dożo zniczy... ( niestety coraz wiecej tych durnuch elektrycznych sie pojawia ) Co do Halowen ;/ mamy tak piekną tradycje moze lepiej ją wskrzesić a nie odwzorowywac sie na innych? Przeciez dajmy na to obrzęd Dziadów może być równie atrakcyjny a pozatym swięto zmarłych to ma być czas niejako rozrachunku z przeszłoscia, zadumy a nie zabawy i uczt cielesnych. - Strzelec - 11-03-2005 kaja napisał(a):Strzelec dawniej dawano jedzenie zmarłym ( patrz np. Dziady cz. II) tylko na innej zasadzieZmarłym, a nie nie tym żyjącym |