Forum o Jacku Kaczmarskim
"Dziady" Jastruna - Wersja do druku

+- Forum o Jacku Kaczmarskim (https://kaczmarski.art.pl/forum)
+-- Dział: Gintrowski, Łapiński, Wysocki i inni (https://kaczmarski.art.pl/forum/forumdisplay.php?fid=5)
+--- Dział: Poeci i Bardowie (https://kaczmarski.art.pl/forum/forumdisplay.php?fid=31)
+--- Wątek: "Dziady" Jastruna (/showthread.php?tid=1342)



"Dziady" Jastruna - MichałGadziński - 07-25-2005

Prosiłbym o pomoc w interpretacji wiersza M. Jastruna "Dziady" wykonywanego przez Trio. Ja go ni w ząb nie rozumiem, może kontekstu nie znam...


- Zeratul - 07-26-2005

IMO "Dziady" opisują powrót zesłańców z Syberii (i innych "przyjemnych" miejsc): "szyje zgięte polarnym kołem" itp.
Nie potrafią oni "przystosować" się do nowej, "normalnej" rzeczywistości: "proszą tylko o chleb i o wódkę...", choć nie są jeszcze starzy mają "bogate" doświadczenia "historia długa, życie krótkie".
Zapewne jest jeszcze jakaś "współcześniejsza" interpretacja - a przyanjmniej ludzie słuchający tej posenki na "Murach" taką sobie wytworzyli :wink:

Pozdrawiam
Zeratul

P.S. To dobry wiersz do wykorzystania na maturze (ja tak zrobiłem) - zwłaszcza, że podaje się go jako wiersz Jastruna, co umożliwia dołożenie kilku piosenek JK Big Grin


- Petrvs - 07-26-2005

Zeratul napisał(a):.S. To dobry wiersz do wykorzystania na maturze (ja tak zrobiłem) - zwłaszcza, że podaje się go jako wiersz Jastruna, co umożliwia dołożenie kilku piosenek JK
Sprytne! A z tym co napisałeś zgadzam się - a nawet dodałbym - boją się, mają lęki wobec powtórnego zesłania "zaszywają się w kąty mieszkania" - chcą zapomnieć o tym co było - piją wódkę. (Tu mi się Mały Książę skojarzył ale to mniejsza z tym) Można to także zinterpretować jako obawy przed władzą komunistyczną, konspiracja, o tych powracających z internowań, wychodzących z więzień, bitych, pałowanych, którzy mają dość tego co było.

Pozdrawiam


Taaak... - ma#ek_humanista - 11-05-2006

Rozmyślałem nad tym utworem wielokroknie, jednakże nie doszedłem do wniosku, który mógłby mnie duchowo usatysfakcjonować. Nie mogłem się ustosunkować, wahając się między naturą sfery sacrum, a profanum.Wiersz skłonił mnie do dogłębnych poszukiwań ukrytego głeboko w metaforze sensu, który chciał przekazać nam autor poprzez swoje przemyślenia. W tym miejscu wracamy do punktu wyjścia, czyli dylematu, z którym zmaga się od wielu lat dziedzic kultury śródziemnomorskiej.


- adam_marian - 11-05-2006

Jam tylko prosty "wsiowy ciul" jak to lubił mowić Pilch ale możesz rozwinąć to jakoś?
Czy "dogłębne poszukiwania ukrytego głeboko w metaforze sensu" przyniosły jakiekolwiek efekty oprócz wielce niesprecyzowanego dylematu dziedzica kultury śródziemnomorskiej?

Wnioski nie usatysfakcjonowały cie ale może jakies były? podziel sie...


- Filip P. - 11-05-2006

adam_marian napisał(a):Czy "dogłębne poszukiwania ukrytego głeboko w metaforze sensu" przyniosły jakiekolwiek efekty oprócz wielce niesprecyzowanego dylematu dziedzica kultury śródziemnomorskiej?
Jesteś gość Big Grin


- Nowhere Woman - 11-05-2006

Mnie się ten tytuł "Dziady" i prośby o chleb i wódkę skojarzyły z wywoływaniem duchów w II części "Dziadów" mickiewiczowskich ("powracać" z "szyjami zgiętymi polarnym kołem" mogą też jako zjawy, istoty pleumowe lub co bądź).