Forum o Jacku Kaczmarskim
Przyśpiewka o ruskim bucie - Wersja do druku

+- Forum o Jacku Kaczmarskim (https://kaczmarski.art.pl/forum)
+-- Dział: Różności (https://kaczmarski.art.pl/forum/forumdisplay.php?fid=6)
+--- Dział: Własna twórczość (https://kaczmarski.art.pl/forum/forumdisplay.php?fid=24)
+---- Dział: Wiersze (https://kaczmarski.art.pl/forum/forumdisplay.php?fid=37)
+---- Wątek: Przyśpiewka o ruskim bucie (/showthread.php?tid=1069)



Przyśpiewka o ruskim bucie - michalf - 05-12-2005

Polską wsią szedł ruski żolnierz
Brudny był miał zdarty kołnierz
Na dodatek maszerował w jednym bucie
Wieś myślała zgubił może
Może zniszczył gdzieś po drodze
Albo może on z niewoli Niemcom uciekł

Ktoś z wioskowych co znał ruski
Spytał go o jego nóżki
Sołdat kiedy to usłyszał poweselał
Mówi że but jest zdobyczny
Błyszczy jakby był fabryczny
Tylko czasem w palce trochę go uwiera

Polak kiedy poznał prawdę
Uznał że to przezabawne
Ale ruski za śmiech gromki się obraził
Skądś wydobył swój pistolet
Odwrócily się wnet role
Kiedy tego co tak smiał się kulą raził

Polak odszedł z tego świata
Ruski ciągle po nim lata
Chociaż może jest mu w stopy niewygodnie
Z tej historii morał taki
But być może byle jaki
Lecz się nie śmiej - nie wiesz co skrywają spodnie


- zbych - 05-12-2005

Jak dla mnie - tym razem pointa dobra (moze troche niezgrabna), natomiast reszta wiersza to replika "Krowy" Kaczmarskiego, tylko mniej zabawna i mniej nosna.
Ale JK tez piszal gorzej, kiedy mial Twoje lata. Jednak uciekaj od niego, bo na porównaniach sie zawsze traci, bo zawsze czlowieka porównuja z kims bardziej znanym i przez to zwykle lepszym. Szukaj po swojemu i selekcjonuj wiersze. Chcesz miec w wieku 25 lat taki dorobek ilosciowy jak JK przez cale zycie? No to bedzie musial byc o wiele gorszy sila rzeczy.
Z poetyckim pozdrowieniem


- fizol - 05-12-2005

zgadzam sie z przedmowca, podoba mi sie pointa i caly wiersz w sumie nie jest zly. jestem pod wrazeneim ilosci wierszy i tu sie nie zgadzam z przedmowca, bo chyba to podforum jest po to aby ludzie oceniali nasze prace, a ze czasem trafi sie cos gorszego to juz naturalna kolej rzeczy. a moze cos co w naszym uznaniu nie jest wybitne zostanie odkryte przez forumowiczow??moze cos co podswiadomie napisalismy a nie zwrocilismy na to uwagi jest czyms wyjatkowym?? michalf nie przestawaj pisac w koncu po to jest to forum zeby oceniac, miejsce jest nieograniczone (tylko bez przegiecTongue). pozdrawiam


- spalding - 05-12-2005

Oj nie o to chyba Zbychowi chodziło żeby nie zamieszczać Smile tylko selekcjonować ... selekcja u autora jest zdrowym objawem rozwoju... co nie zawsze rozumieja odbiorcy Smile. ale co tu sie bede rozwodzil - za probe :beer:


- zbych - 05-12-2005

Fizol, ja też zgadzam się z moim przedmówcą, czyli Spaldingiem. O tym, żeby Michalf pisał już mówiłem w którymś z poprzednich postów i nie mogę tego co chwilę powtarzać.

Masz rację, że to podforum jest po to, żeby oceniać prace – i ja właśnie oceniłem według własnego zdania, gdyż innego nie mam.

Nie wierz w to, że można podświadomie napisać coś wyjątkowego. Słyszałem o twórcach, którzy byli niedoceniani przez odbiorców, ale nigdy nie słyszałem o twórcy, który sam nie wiedział, co tworzy. Zwłaszcza jeśli tworzył coś wyjątkowego. Nawet Nikifor, którego świadomość nie była może przesadna, podpisywał się Matejko.

Ja nie jestem pod wrażeniem ilości wierszy, bo nie robi na mnie wrażenia ani duża ich ilość ani mała, tylko jakość, która jest zawsze niezależna od liczby. Jeśli zrezygnujesz z dbania o jakość, to przez noc będzie w stanie napisać setkę wierszy. Ale wątpię, żebyś rano był pod ich wrażeniem – albo ktokolwiek inny. (To tak na marginesie, nie odnoszę tego do Michalfa.)

I jeszcze piszesz „zgadzam się z przedmówcą (czyli ze mną – dopisuję) podoba mi się pointa i cały wiersz w sumie nie jest zły”. No więc tu zgadzasz się ze mną tylko do połowy zdania, bo że cały wiersz nie jest zły nigdzie nie napisałem. O poincie – tak, napisałem.


- fizol - 05-12-2005

moze i nie mozna napisac nieswiadomie czegos wybitnego, ale moze nie zostalo to jeszcze udowodnione ze sie daSmile w sumie musze powiedziec ze masz wiele racji w tym co napisales. powinieniem powiedziec ze "jestem pod wrazeniem ilosci wierszy ktore mi sie podobaly".pozdrawiam


- Don_Pedro - 05-12-2005

spalding napisał(a):tylko selekcjonować ... selekcja u autora jest zdrowym objawem rozwoju... co nie zawsze rozumieja odbiorcy
Z tą selekcją trzeba uważać. Z tego co wiem (a lepiej nie wiedzieć skąd), to kiedy, powiedzmy, poeta zaczyna selekcjonować utwory na te dobre i na te gorsze, to może dojść do sytuacji, że w tych dobrych nic nie zostanie. Nie musi to wcale świadczyć o niskiej jakości twórczości, ale o np. wymaganiach w stosunku do siebie, czy też niepewności jakości.
Wybacz Spaldingu, że Tobie taki chłystek jak ja podskakuje, ale tak mi się pomyslało... Hmmm... W sumie to chyba zbyt młody jestem, żeby o tym mówić :oops:


- spalding - 05-13-2005

:| nie rob ze mnie prosze kogos kim nie jestem :|

To co pisze to tylko moje osobiste zdanie lub ewentualnie wynik skromnego doswiadczenia ktore udalo mi sie nabyc.
Don_Pedro napisał(a):to może dojść do sytuacji, że w tych dobrych nic nie zostanie
i czasami moze to i lepiej Wink

a tak na powaznie, wysokie wymagania w stosunku do siebie powinny sie juz ujawnic na etapie piasania ... wiec sytuacja jest teoretyczna Wink natomiast , wedlug mnie , jesli nie jestes pewny tego co robisz, to bardzo trudno jest stworzyc cos za czym bedziesz mogl opowiedziec sie calym soba, a wierszom - jako uzewnetrzenieniu twoich mysli jest to jak najbardziej potrzebne Smile wiersze nie maja miec jakosci przez duze A , tylko dla ciebie samego stanowic jakosc... Zdanie innych w koncu nie moze miec wplywu na to co sie tobie w twojej osobistej tworczosci podoba... a oceny sa w koncu jakas srednia wypadkowa gustow... niczym wiecej... natomiast dobre rady to juz wynik przekonania o szczerych checiach - osob radzacych Smile pzdrw

SmileSmileSmile


- michalf - 05-13-2005

No cóż, z jednego z pewnością mogę się cieszyć. Wywołuję tu bardzo ciekawe dyskusje.


- Don_Pedro - 05-13-2005

Trzeba Ci przyznać rację Spaldingu. Jednakże chodzi mi o to, że autor może się pomylić w selekcji, że nawet jego, w tej kwestii, najsłuszniejsze zdanie może być mylne. I nie chodzi mi tutaj o pisanie pod publikę. Np. piszesz coś, budzisz się rano i stwierdzasz, że jest to kicz, wyrzucasz to i adieu. Jednakże kiedy to puścisz w obieg, to masz rozeznanie, czy abyz pewnościąbyło to słuszne posunięcie. Znam takie sytuacje i dlatego zaoponowałem.

Przepraszam Spaldingu, ale jestem od Ciebie młodszy o 11 lat i wyrostek do mnie pasuje :wink: . Jeżeli wypowiedź moja jest niespójna, nielogiczna, czy coś tam, to wybaczcie, ale jakoś miałem ze snem problemy.


- spalding - 05-13-2005

ty, to ja taki stary juz jestem :wink: ale ten czas leci Smile nawet sie czlowiek nie obejrzy, a tu ktos normalnie noz w plecy , i to na takim przyjaznym forum :lol:

zgadzam sie z toba w pewnym sensie rowniez... mozna miec co do paru wierszy watpliowsci - i tu tescik moze pomoc Smile ale sobie wyobraz ze mam kolege ktory mi przedstawia srednio - bardzo czesto - wszystko co napisze ... i jestem zdecydowanie za selekcja Smile zreszta dopoki sie człek nie określi to i tak z selekcji nici Smile

pzrdrw , i skoro jestes 11 lat mlodszy Smile to za rok sie za to piwka napijemy Tongue


- Don_Pedro - 05-13-2005

Jeżeli przedstawiasz to w taki sposób, to faktycznie selekcja musi być :wink:
A z tym piwkiem to się nie rozczulajmy - moje może być bezalkoholowe :wink:
:beer: Twoje zdrowie :!:
I Twoje Michalfie...