"Przyjaciele, których nie miałem" - Wersja do druku +- Forum o Jacku Kaczmarskim (https://kaczmarski.art.pl/forum) +-- Dział: Gintrowski, Łapiński, Wysocki i inni (https://kaczmarski.art.pl/forum/forumdisplay.php?fid=5) +--- Dział: Poeci i Bardowie (https://kaczmarski.art.pl/forum/forumdisplay.php?fid=31) +--- Wątek: "Przyjaciele, których nie miałem" (/showthread.php?tid=1048) |
"Przyjaciele, których nie miałem" - Krzysiek_83 - 05-08-2005 Na początek witam wszystkich serdecznie, czasami będę Was odwiedzał. Chciałbym poznać Wasze interpretacje utworu wymienionego w tytule, pozwólcie, że ze swoimi przemyśleniami nie będę się wyrywał do przodu i najpierw wysłucham Waszych opinii. Pozdrawiam, Krzysiek. - Łukasz G. - 05-08-2005 Ja również witam. Sory że muszę to powiedzieć od razu na początku, ale... To nie ten dział Należałoby to umieścić raczej w dziale "Poezja". Mam nadzieję, że admini przeniosą. Pozdrawiam - Luter - 05-08-2005 To nie jest tekst Jacka, więc dział "Jacek Kaczmarski>poezja" chyba odpada. Raczej pod Gintrowski trzeba to umieścić, bo to jego muzyka zdaje się. KN. - Łukasz G. - 05-08-2005 <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.kaczmarski.art.pl/tworczosc/wiersze_alfabetycznie/inne/przyjaciele_ktorych.php">http://www.kaczmarski.art.pl/tworczosc/ ... torych.php</a><!-- m --> ... Więc chyba jednak tekst Jacka... - Luter - 05-08-2005 Chyba jednak nie :-)* KN. * ale punkt dla Ciebie, bo zmotywowałeś mnie do użycia emotikonu. - Łukasz G. - 05-08-2005 KN napisał(a):* ale punkt dla CIebie, bo zmotywowałeś mnie do użycia emotikonu....Który i tak Ci nie wyszedł bo nie zrobiłeś spacji Edit: Oho, cfaniak zmienił zanim napisałem posta ;] A na marginesie - jak to nie skoro jest w wierszach Jacka? - Luter - 05-08-2005 Czy chodzi Ci o to, że ten wiersz jest u Ann i Artura w wierszach Jacka? Jeśli tak, to pytanie jest do Nich. KN. - Łukasz G. - 05-08-2005 Tak, dokładnie o to mi chodzi. Skoro nie jest autorstwa Jacka to nie mam pojęcia co on tam robi... Rzeczywiście, teraz widzę pod wierszem: "M. Sieniawski" , przedtem nie zwróciłem uwagi... - ann - 05-08-2005 Przecież na stronie nie jest w wierszach Jacka... O co chodzi? - Łukasz G. - 05-08-2005 Zastanowiło mnie po prostu to, że na stronie o Jacku Kaczmarskim jest wiersz nie-Jacka... Wpisałem tytuł w googlu, wywaliło mi ten link, to ja od razu przekonany, że wiersz jest Jacka. W każdym razie sory za zbędną dyskusję :oops: - ann - 05-08-2005 Wiersz jest - bo był wykonywany przez Trio. Są też inne wiersze nie-Jacka wykonywane przez Trio - a poprzedza je taki napis: Teksty innych autorów śpiewane przez Jacka Kaczmarskiego, Przemysława Gintrowskiego i Zbigniewa Łapińskiego
- Łukasz G. - 05-08-2005 Tak, teraz to widzę, jak rozpoczynałem dyskusję nie widziałem. Jeszcze raz sorry... - Luter - 05-08-2005 No, Thunderbolcie, narobiłeś zamieszania! Pozdrawiam zatem, KN. - Łukasz G. - 05-08-2005 Ano narobiłem... Ostatni raz pisałem pochopnie post - Luter - 05-08-2005 No, to byłaby cenzura! Van Thunderbolcie, od takich pomysłów [usuwania postów] niech Cię Bóg strzeże! KN. - Łukasz G. - 05-08-2005 Chyba strzeże, bo zanim napisałeś ten post to tamten fragment usunąłem - Petrvs - 05-08-2005 Ad rem: Moze byśmy zaczęli interpretować utwór? Ja go traktuję bardzo osobiście, bo w pewnym okresie mojego życia bardzo do mnie pasował ale interpretacji na pewno jest wiele, ja również chętnie bym się dowiedział co on dla was znaczy. Pozdro, PM - MichałGadziński - 06-01-2005 Utwór ten lubię, od kiedy go usłyszałem. Ale... nie mam pojęcia, o co chodzi w tym niezwykłym wierszu... Może o tym, że człowiek może dążyć do samorealizacji jedynie z pomocą przyjaciół, że pełnię autokreacji osiąga dzięki miłości? - Filip P. - 06-02-2005 MOze chodzi o to że każdy w sobie ma takich "Przyjaciół" którzy pamiętają wszystkie nasze dobre i złe chwile ("oni kazdy dzień wam powtórzą"). Coś co nie daje nam zapomnieć. Cytat:Nie gniewajcie się, że nie chciałemDla mnei to jakaś odpowiedź do ludzi otaczających, którym nie chcieliśmy powiedzieć naszych tajemnic, otworzyć się przed nimi. To co w nas było i jest znają tylko nasi "zmyśleni przyjaciele". W drugiej części wiersza jest jakieś zwątpienie, nie potrafie zgadnąć w co. - MichałGadziński - 06-07-2005 No właśnie, taki gorzki ton porażki. Ale moim zdaniem on jest w tym wierszu od samego początku. I co robi tutaj św. Jerzy? |