Forum o Jacku Kaczmarskim

Pełna wersja: Kredka Kramsztyka
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5
Czy ktos ma może pełne (łącznie z początkiem - ja mam niestety tylko uciętą wersję) nagranie "Kredki Kramsztyka" mógłby sie swoim szczesciem posiadania podzielić Smile . Bardzo prosze o jakąkolwiek informacje - bo zdaje sie ze jesli istnieje jakies nagranie tej piosenki to jest ono wielkim "rarytasem" !! ??

emotikon

Dlaczego akurat gen. Rommel jako logo w pytaniu o Kramsztyka ?
Gen. Stroop chyba pasuje jeszcze lepiej, nie ?
::tank::
Może to jego idol w "krzewieniu" kultury Smile
Tylko nie II wojna, błagam Cry
czemu nie moze byc II wojna?? ::tank:: ::plane::
to taka chwilowa niechęć - trochę za głęboko chwilowo w tym siedzę Wink
to moj ulubiony dzial historii ;P
Więc Rommel...jako moje zainteresowanie historyczne i nie ma tu nic do rzeczy, pokazuje się jako obrazek przy KAŻDYM moim poście. Ale co to ma do mojej prośby/pytania o "KREDKĘ KRAMSZTYKA" :?: Bardzo prosze o rozmowe na temat, jezeli ktos ma ochote podyskutowac o II wojnie to są do tego odpowiednie fora :!:
ja chyba ci nie pomoge bo nawet nie wiem co to jest ;P
Ja mam Kredkę Kramsztyka ale też uciętą. Nie wiem, czy istnieje cała wersja - szukałem, ale nie spotkałem się jeszcze.
Wydaje mi sie to prawie niemożliwe, by nie istniała PEŁNA wersja tego pięknego utworu :!: Podobno istnieje nawet wersja wideo "Kredki Kramsztyka", gdyż był on zarejestrowany i pokazany w TV, choc zastrzegam ze są to jedynie zasłyszane/przeczytane plotki. Dlatego prosze wszystkich ludzi dobrej woli (w szczegolności wielbicieli J.Kaczmarskiego) o pomoc w uzyskaniu w jakikolwiek sposob pełnej "Kredki Kramsztyka" ... :wink: :!:
Nie licz na razie na to! Gdybyś zechciał poczytać posty o Gintrowskim (który to spiewał) wiedziałbyś, że o to samo pytałem tam parę miesięcy temu. Nawet ktoś zasugerował - jakby z pewnego źródła (???), ze jakaś TV Polonia, czy TV Puls maja to ponownie wyemitować. Ta ucięta od przodu wersja to pewnie to, co znamy tu wszyscy zainteresowani. Pozostaje czekać na to, że pojawi się jakiś zakamuflowany fan JK/PG i ujawni się, że ma to nagrane w całości, albo VHS. Sad
A czy Szanowny Pan Gintrowski Przemysław, wykonawca "Kredki", nie miał przypadkiem w planach (pytam całkiem retorycznie i z najdziecinniejszą z naiwności) umieszczenia tego utworu na swojej osławionej, podobno nagranej i od kilku lat obiecywanej, nowej płycie?? Jacek w którymś z wywiadów mówił, że napisał ten tekst na recital PG z okazji rocznicy powstania w getcie warszawskim, i jeśli dobrze myślę, TV wyemitowała ten właśnie koncert. Czy owo pozbawione początku nagranie pochodzi właśnie stamtąd?
Czytałem ostatnio czat na onecie z Jackeim i oto jaką wypowiedź znalazłem:

Jacek Kaczmarski: Z Przemkiem szykujemy na jesień płytę zawierającą "Stół Gebirtiga", "Kredkę Kramsztyka" i "Requiem Rozbiorowe". Pomysły różne są, ale zbyt ogólne, żeby o nich na razie mówić.

To musiało zostać zarejestrowane - w tym samym czasie zarejestrowano "Requiem" które znamy, chociażby dostępne z dołączoną płytką do "Ale źródło wciąż bije" - więc jakby nie patrzeć musi istnieć i to całkiem nowa wersja Kredki Kramsztyka. Pytanie: skąd ją wziąć?? Może zostanie umieszczona w suplemencie do boxu....
Pozdrawiam
Niestety nie jestem w stanie określic skąd pochodzi (tj. gdzie była nagrywana) - ta "moja" niepełna wersja "Kredki Kramsztyka" - sadze ze tak jak wiekszosc jako miejsce jej pochodzenia wskaże sieci p2p ...
Nie mniej dwie rzeczy nie ulegają wątpliwości - jest to przepiękny utwór i "musi" gdzieś istnieć jego pełne nagranie :!:

[DO piotru] Nie mniej licze JEDNAK na to ze ujawni sie jakis fan Gintrowskiego posiadający pełną wersję - wszak "nadzieja umiera ostatnia ..." i nie pozostaje mi nic innego jak miec nadzieje Smile . Wiem również że piosenke wykonywał Gintrowski i wręcz podziwiam go za wykonanie tej piosenki :!: Nie udało mi sie znaleźć posta w dziale Gintrowski w CAŁOSCI poświeconego poszukiwaniu "Kredki Kramsztyka" - dlatego "popełniłem" ten post, aby było wygodniej ... :roll:

Ps. I nie spoczne, tj. nie uznam tego tematu za zamknięty dopóki każdy zainteresowany fan Kaczmarskiego/Gintrowskiego (łącznie ze mną) nie będzie miał w posiadaniu pełnej wersji "Kredki Kramsztyka" - no chyba ze przedtem zostanie ona oficjalnie wydana ... :]

Simon

Aż nie wiem od czego zacząć. Najpierw się chyba przedstawię, potem coś wyjaśnię i prześlę dobre wieści na temat "Kredki Kramsztyka". :roll:

Pozdrawia Was po dłuuugiej przerwie Szymon Podwin z Wrocławia - stary znajomy ze "starej" Tawerny. Ta dłuuuga absencja powodowana była rozstaniem ze stałym łączem internetowym, a ono - konsekwencją burzy egzystancjalnej jaka przetoczyła się przez moje życie - wraz ze zmianą pracy (już nie roznoszę kaganka oświaty) i zmianą mieszkania. Wybaczcie tę introdukcję, ale muszę się pokornie wytłumaczyć właśnie przed pewnymi starymi znajomymi z Tawerny, z którymi siłą rzeczy urwałem kontakt, a zobowiązałem się wcześniej wspomóc ich w dotarciu do pewnym posiadanych przeze mnie materiałów. Tak więc pokornie upraszam wybaczenia. :oops:

Taraz do rzeczy: od jakiegoś czasu śledzę dyskusje toczone na forum. Wiele tu ciekawych osobowości i merytorycznie bogatych rozważań, dyplomatycznie pominę milczeniem pewne jałowe spory np. światopoglądowe. :roll: ( nie będę ukrywał, że należę również do fanów Zbycha, któremu się kłaniam z polonistycznym pozdrowieniem :prosze: ) Widząc zapał wszystkich wykazywany podczas poszukiwań "Kredki..." postanowiłem wyjśc z cienia i obwieścić światu, iż posiadam kompletne naganie poszukiwanego utworu w wykonaniu Przemysława Gintrowskiego. Tym samym pragnę uspokoić wszystkich wątpiących w istnienie takiej wersji. Niestety - nie potrafię powiedzieć skąd to nagranie pochodzi. Jego jakość nie jest "albumowa", niemniej jednak całkiem przyzwoita. To nagranie na kasecie przechowywane przeze mnie z szacunkiem należnym materiałom zapisanym na tak efemerycznych nośnikach jak taśma magnetofonowa. A sam utwór? Jest niesamowity. Stopniowane napięcie, zmiany melodii, gardłowy śpiew Przemka, chóralne odpowiedzi "bohaterów" wydarzeń przedstawionych w utworze... Żeby nie przedłużać: jeśli Art jest w stanie materiał z taśmy jakoś zgrać i udostępnić na stronie wszystkim zainteresowanym - kopiuję taśmę i ślę ją do pięknego Torunia. Pozdrawiam.
Jeśli chodzi o zgrywanie to Art ci nie pomoże .Jeżeli już to KN i do niego ślij taśmę.
Jeśli mogę się przydać - chętnie pomogę. Zgrywanie z taśmy do komputera to już się zrobiła moja specjalność.

KN.

Simon

Zatem, jeśli to możliwe, proszę o kontakt. Mój nr GG: 4109787. Pozdrawiam. Big Grin
Przemek napisał(a):Jeśli chodzi o zgrywanie to Art ci nie pomoże
a skąd wiesz? Tongue
No faktycznie źle się wyraziłem, bo myslę że Art by pomógł... w podobny do mnie sposób Smile
tak rzeczywiście było takie nagranie w tv i nawet je sobie nagrałem w całości Sad . Niestety moja rodzina mi je chyłkiem skasowała parę lat temu i tyle. Ale o ile mnie pamięć nie myli Kredkę Kramsztyka wykonywali razem Jacek I Przemysław Gintrowski (przynajmniej w tej wersji TV). Co do Stołu Mordechaja Gebirtiga mam to nagranie na kasecie niestety w fatalnej jakości chociaż może coś się z niego da zrobić, z tym że tutaj śpiewa tylko Gintrowski

behemott

Witaj Szymonie skontaktuj sie ze mna na <!-- e --><a href="mailto:behemott69@gazeta.pl">behemott69@gazeta.pl</a><!-- e --> chciałbym sie spotkac a bede we wrocku niebawem Smile fajnie ze sie znowu pokazałeś
Chciałbym tutaj niniejszym podziekowac Simonowi za zainteresowanie tym tematem i zaoferowaną pomoc - wróciła mi wiara w ludzi :beer: . Mam nadzieje ze dosc szybko pojawi sie w tym poscie link pliku z PEŁNĄ "Kredką Kramszytka" - prawdziwym "rarytasem" i dzieki temu kazdy wielbiciel Gintrowskiego bedzie mógł sluchać tego pięknego utworu... :!:

Dlatego też z niecierpliwością czekam na upragniony przeze mnie link ... i z góry dziękuje osobom zaangażowanym w zgranie tego utworu z kasety i przekonwertowanie do formatu mp3 (lub pokrewnego) Smile

Ps. Rozumiem, ze w kwestii tego utworu, nie ma żadnych rozterek moralnych co do jej udostepnienia, gdyż nigdy nie znalazł sie ona na żadnym oficjalnym wydawnictwie :?:

[edit] Dziękuje bardzo za zgode na udostępnienie ... i podobnie jak inni niecierpliwie oczekuje na udostepnienie Smile
Już się z Simonem umówiłem co do zgrania piosenki. A co do udostępniania, to już decyzja Simona. ja nie widzę przeszkód.

KN.
Stoję na 2 łapkach, ogonek mi merda a oczy mam spaniela. Krzysztofie, Szymonie i wszyscy zaangażowani w działanie: ja Was nie poganiam, ale jako "czterokopytny" :wink: na dwóch łapkach długo nie wystoję... :prosze: :prosze: :prosze:

Simon

Drodzy Moi - a skąd te wątpliwości? Wszak już w pierwszym poście pisałem, że jeśli tylko możliwości techniki (jam osobiście niezbyt w tym biegły...) pozwalają na udostepnienie "Kredki..." na stronie - to ślę taśmę: "do pięknego Torunia". Na skutek Waszego odzewu akurat poślę ją drogą okrężną - do Warszawy. A tam już Krzysztof zrobi wszystko co trzeba Smile Właśnie zaczyna mi się długi weekend, siedzę sobie słuchając tegoż nagrania i -cholera muszę to napisać! - ten utwór jest powalający! To chyba najwspanialsza ze znanych mi kompozycji Gintrowskiego. Całość podzielona jest na kilka części i trwa ponad... 16 minut! Monumentalna kompozycja,przy słuchaniu której mrówy biegają mi po plecach! Mam do tego utworu szczególny stosunek, gdyż - obok twórczości Jacka - drugi Wielki Temat w moim życiu zawodowym to Holocaust. A historia Romana Kramsztyka jest jedną z wielu tragicznych historii, które nie zaistniałaby, gdyby "ludzie ludziom nie zgotowali tego losu"... Piotru i Adamie - jeszcze trochę cierpliwości! Confusedpoko:
Simon napisał(a):jeszcze trochę cierpliwości!
Cierpliwości na pewno nie zabraknie... Co najwyżej się zmęczymy... staniem na łapkach i merdaniem ogonkiem!!! :rotfl:
Mam Szymonie bardzo niesmiałą propozycję. Nie wiem, na ile profesjonalnie Krzysztof i Art bawią się remasteringiem z kaset, ale ja mam dobrego i zaufanego kumpla, który to robi bardzo fachowo. A moze by tak zrobic 2 kopie tej kasety? Byc może spotkam sie za tydzień z Krzysztofem, wiec nie ma problemu z przekazaniem. Kumpel bardzo chciałby pozostać anonimowy ( to nie ja, serio Smile ). Jesli zrobią to 2-3 osoby, będzie mozna wywiesić wersję najbardziej udaną. Czekam na propozycje (nie mylić z ofertami :wink: )

A utwór faktycznie jest wstrząsający, nie wyobreżam sobie kogoś innego niż Gintrowski, tak "przerażająco" inerpretującego ten tekst. Choć Holocaust to nie mój wielki temat, jak Twój, ale też na ten temat w ostatnich latach mam masę przemyśleń i to mocno ponurych niezależnie od ponurości samego Holocaustu. No, ale to już inna kwestia. Wartoby kiedyś pogadać.

Simon

Nie ma sprawy Piotrze. Cieszę się, że - jeśli wszystko się uda - moja taśma dostarczy radości wielu miłośnikom tak poezji Jacka, jak i muzyki Przemka. Skoro niebawem widzisz się z Krzysztofem - rozumiem, że skorzystasz z tego egzemplarza, który doń wyślę?

Temat Holocaustu to bardzo szeroka rzeka: mieści się w kategoriach historii, psychologii, socjologii, religii... Byłoby o czym pogadać.
Stron: 1 2 3 4 5