To wprawdzie wcale nie jest śmieszne, ale sami określcie, gdzie miałam wkleić:
<!-- m --><a class="postlink" href="http://wyborcza.pl/1,75478,14687643,Swiecka_szkola_po_polsku__Maryja_na_kazdej_lekcji_.html?utm_source=HP&utm_medium=AutopromoHP&utm_content=cukierek1&utm_campaign=wyborcza#Cuk">http://wyborcza.pl/1,75478,14687643,Swi ... borcza#Cuk</a><!-- m -->
Istotnie, nie śmieszne...
Karol napisał(a):To wprawdzie wcale nie jest śmieszne, ale sami określcie, gdzie miałam wkleić:
<!-- m --><a class="postlink" href="http://wyborcza.pl/1,75478,14687643,Swiecka_szkola_po_polsku__Maryja_na_kazdej_lekcji_.html?utm_source=HP&utm_medium=AutopromoHP&utm_content=cukierek1&utm_campaign=wyborcza#Cuk">http://wyborcza.pl/1,75478,14687643,Swi ... borcza#Cuk</a><!-- m -->
Jakoś mnie to nie rusza. Widzisz coś nadzwyczajnego w tym wszystkim? Tytuł sugeruje, że to jakieś nie wiadomo co, a to tylko tydzień kultury chrześcijańskiej w szkole. W kraju chrześcijańskim od tysiąca lat jakoś mnie to nie dziwi i nie szokuje. To tylko tydzień... Bardziej bym protestował przeciwko tygodniowi "kultury" muzułmańskiej, a nawet przeciwko jednemu dniowi tej "kultury".
Bo Przemek jest uprzedzony do islamu - pięknej religii monoteistycznej, fatalnie doświadczanej przez historię od czasu najazdu mongolskiego...
Przemek napisał(a):To tylko tydzień...
Ale to nie jest kwestia ile! Chodzi o sam fakt. O to, że w każdym szkolnym "działaniu" narzuca się wszystkim bez wyjątku ten teatrzyk!
Przemek napisał(a):W kraju chrześcijańskim od tysiąca lat jakoś mnie to nie dziwi i nie szokuje
Rozumiem, że jeśli chodzi o kwestie wartości i tradycji religijnych, demokracja nie obowiązuje!
Swoją drogą, jak te pojeby od kaczora przejmą żłób, to będziesz miał nie tydzień, a cały rok taki odpust.
M.S. napisał(a):Bo Przemek jest uprzedzony do islamu - pięknej religii monoteistycznej, fatalnie doświadczanej przez historię od czasu najazdu mongolskiego...
Bardzo pięknej w której wzorcem do bezwzględnego naśladowania jest bandyta, morderca, złodziej i pedofil. Cóż pięknego w islamie dostrzegasz?
Kuba Mędrzycki napisał(a):Swoją drogą, jak te pojeby od kaczora przejmą żłób, to będziesz miał nie tydzień, a cały rok taki odpust.
Już były u żłobu i nie było takiego odpustu...
Przemek napisał(a):Kuba Mędrzycki pisze:
Swoją drogą, jak te pojeby od kaczora przejmą żłób, to będziesz miał nie tydzień, a cały rok taki odpust.
Już były u żłobu i nie było takiego odpustu...
To prawda, ale smoleńskie wydarzenia im w główkach ostro popierdoliły, co będzie myślę miało spore przełożenie na ewentualne działania tych psychopatów.
Przemku, nie śmieszne? A gdzie prawo dla innowierstwa i do nieujawniania swoich poglądów religijnych?
Ostro zabrzmi, ale to gwałt na dzieciach.. Tylko przez tydzień...
Tydzień kultury chrześcijańskiej gwałtem na dzieciach? No! W końcu wpis pasujący do działu kawały :)))))))))))))))))
Tydzień K.CH. to inna sprawa. Natomiast gwałtem jest zmuszanie wszystkich dzieci do uczestnictwa.
No wielką krzywda im się stanie... Weź się nie wygłupiaj. Ja byłem nawet u komunii i nie było to żadne traumatyczne przeżycie...
Większą krzywdę ŚJ wyrządzają dzieciom zmuszając je do łażenia po domach w głupawych garniturkach i udawania, że nauczają o wierze klepiąc wtłoczone do głów formułki.
Ostatnio rozpocząłem naukę jedynie słusznego języka, tzn. łaciny. Zapowiedziane już mamy listopadowe ustne sprawdzanie znajomości: Ojcze nasz, Zdrowaś Maryjo, Chwała Ojcu, Wieczny odpoczynek i dwóch wersji Credo.
A to wszystko na studiach! Hańba, hańba! Gwałt na studentach!
W zasadzie to nie mam pojęcia gdzie umieścić te banialuki..., ich autora to chyba najlepiej czym prędzej w psychiatryku:
<!-- m --><a class="postlink" href="http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,pis-chce-zakazac-lotow-nad-ursynowem-ze-wzgledu-na-spokoj-mieszkancow,101567.html">http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje, ... 01567.html</a><!-- m -->
Kubo, Ty lepiej wytłumacz jakie są, że tak powiem, naukowe podstawy tej obietnicy. Czy da się coś zrobić, żeby samoloty nie latały nad Ursynowem - oczywiście poza likwidacją lotniska? Innymi słowy: Czy istnieją jakieś realne możliwości realizacji obietnicy prezesa?
Sam bym chciał się tego dowiedzieć od autora obietnicy.
Jeśli siła wiatru wiejącego z kierunku przypadającego na pas 29(ten, do którego podejście przebiega właśnie centralnie nad Ursynowem), będzie przekraczała 15 węzłów, to wtedy rozumiem, że samoloty będą przekierowywane na inne lotniska?! Albo też komisja Macierewicza zmieni zasady sztuki latania oraz fizyki i przestanie obowiązywać zasada lądowania pod wiatr!
Luter napisał(a):oczywiście poza likwidacją lotniska?
Obawiam się, że w tej sytuacji będzie to nieuniknione! Wszak podejście na przeciwny do 29, pas 11 przebiega z kolei nad Ursusem i Włochami. Natomiast, na pas 15, nad Bemowem!!! (ale rozumiem, że mieszkańcy tamtych rejonów nie mają aż tak dużego znaczenia w nadchodzącym referendum?!:O) Pozostaje jedynie pas 33(ten najczęściej używany), podejście do niego przebiega przez nieco mniej zaludnione tereny. Choć nie wiem czy za te słowa nie obraziliby się z kolei mieszkańcy Piaseczna ;)
Jest jeszcze kwestia remontów każdej z dróg startowych, przynajmniej raz do roku. Co wówczas? :)
Forumowi gitarzyści, pianiści i poeci - uczcie się od miszczów!
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.youtube.com/watch?v=aPo6v1Bc_XM">http://www.youtube.com/watch?v=aPo6v1Bc_XM</a><!-- m -->
No co chcesz? Chwyt gitary kaczmarowy, tytuł też jak najbardziej...
No i jest trio! Prawie jak... Łódzko-Chojnowskie :D
Albo jak grupa Piekarczyka - lc i pianista.
Wiesz, w sumie gdyby Piekarczyk wyglądał jak ta gitarzystka, to bym się nie obraził :D Byłaby chociaż z tej jego obecności jakaś korzyść.
Wtedy to raczej ją. I pod warunkiem, że sytuacja nie wymknęłaby się spod kontroli tak jak podczas jednych z moich urodzin!
Z tego, co pamiętam - sytuacja była cały czas pod kontrolą.
Kuba Mędrzycki napisał(a):Wiesz, w sumie gdyby Piekarczyk wyglądał jak ta gitarzystka, to bym się nie obraził :D Byłaby chociaż z tej jego obecności jakaś korzyść.
To co byś dopiero Kubo powiedział o tej:
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.youtube.com/watch?v=0CZuZZ17mck">http://www.youtube.com/watch?v=0CZuZZ17mck</a><!-- m -->
Ponieważ Piekarczyk wygląda tak jak Piekarczyk, przeto do pracy przy nowym programie, który właśnie realizujemy (po kilkunastu latach przerwy we współpracy), postanowiliśmy zaprosić innego pianistę.
Ale Kuba, nic to - zawsze możesz wrócić do grania z Lutrem - to też był bardzo ciekawy projekt.
lc napisał(a):Ponieważ Piekarczyk wygląda tak jak Piekarczyk, przeto do pracy przy nowym programie, który właśnie realizujemy (po kilkunastu latach przerwy we współpracy), postanowiliśmy zaprosić innego pianistę.
Po dziesięciu latach znowu razem? To znaczy, że jesteście na etapie
Murów w Muzeum Raju czy raczej słynnych koncertów w "Romie" w 1999? Tylko pamiętaj, Leszku, że tak czy siak, w obu ww przypadkach grał jednak Łapiński (mimo całej niechęci i resentymentów między pianistą a JK i PG). Tak więc proponuję jednak nie spisywać Kuby na straty, bo marsz po śladach Mistrza może się nie udać.
lc napisał(a):Ale Kuba, nic to - zawsze możesz wrócić do grania z Lutrem - to też był bardzo ciekawy projekt.
Zgadza się, zwłaszcza że obydwa krótkie recitale, które w życiu zagrałem, miałem zaszczyt grać w obecności Jacka Kaczmarskiego (na pierwszym z nich, w warszawskiej Piwnicy pod Harendą, i Ty miałeś okazję być, o ile dobrze pamiętam). Ten pierwszy recital zagrałem zresztą na prośbę Jacka. Potem zdarzyło mi się jeszcze grać dwa czy trzy razy jedną piosenkę, w tym raz wyłącznie dlatego, żeby wyręczyć Ciebie, bo uparłeś się, że
Konfesjonału nie zagrasz.
Tak czy inaczej projekt faktycznie był bardzo ciekawy, ale jego niepowtarzalność polegała właśnie na tym, że był grany w obecności i przy pełnej akceptacji Jacka, który osobiście prosił o bis. Niestety, co było nie wróci, bo tylko raz się gra w patyczki. Dlatego też powrót do grania Kuby z Lutrem jest raczej niemożliwy. Ale dziękuję za wdzięczną pamięć i pozdrawiam Cię, Leszku, serdecznie.
KN.