Forum o Jacku Kaczmarskim

Pełna wersja: Lew i Rak - czekam na opinię
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
I znowu zjawiam się w dziale "Własna twórczość". Przedmowy nie będzie, osądźcie sami.



„Lew i Rak”

Lew wielki, silny, długowłosy.
Wypina klatę rycząc wściekle.
Szarpiąc struny, głos już traci.
Opada mu grzywa gdy nie widzi celu.

Rak twardy szczypcami szarpie.
Z zaskoczenia lwa swym basem przygniata.
Grzywy nie posiada, więc szczypce podnosi,
W geście zwycięstwa, w geście mylnej wyobraźni.

Lew jednak, król zwierząt,
Kły swe na wierzch wyszczerza
Wielkość pokazuje, raka przygasić się stara.
Rakowi myśli chce stłamsić.

Rak jednak waleczny, czerwona komuna,
Nie podda się łatwo.
Choćby błędu bronił, zginie za swe zdanie.
Bo lwiej prawdy nie widzi, zasłonił szczypcami.



Tkwią tak, szarpiąc, rycząc, gryząc.
O co walczą…już nie wiedzą.
Przerwać ciężko im tę kłótnię.
Lew ambitny, Rak zawzięty.

(M.P. Łęknica 2.03.2005r)
ode mnie za próbę :beer: lecz nie trafiło....
Ale o co w tym chodzi ??
Rozumiem że to miała być chyba poezja zaangażowana. Ale jak dla mnie ani to poezja, ani zaangażowana. Dlaczego lew i rak, dlaczego posłużyłeśsiętakimi zwierzętami, bo tak pasowało, czy ma to jakieś metaforyczne znaczenie?? Jeżeli tylko takie że rak jest czerwony, a lew królem zwierząt to bez sensu. To jest zupełnie niezrozumiałe, że nie wspomnę o braku rytmu, rymów, jakiegoś planu w rozkładzie zgłosek. Może masz jakąś sensowną interpretację tego wiersza, bo ja jakoś nie wiem czego dotyczy utwór.
po co tu ta "czerwona komuna" ? Taki zwrot to może naprowadzenie na aluzję (walka Soldarności z komunizmem?) ale dla mnie to prowadzenie czytelnika wiersza za rączkę :? Baaaaardzo średnio...
...żeby chociaż rymy były, to znacznie lepiej by się to czytało Sad
Ogólnie do mnie też nie trafia, ale próbuj dalej Confusedpoko:

Pozdrawiam
Zeratul
wedlug mnie nic specjalnego... ja lubie ukryte aluzje... moze sa... ale ja nie widze :Confusedtun:: jesli ktos wieksze sensowniejsze zauwazy to bardzo prosze otworzyc mi oczy