czy może mi ktoś powiedzieć co to za slowa: "grzesiuk" i "śmiełowski". W takiej formie jak teraz napisalem wyglądają na nazwiska
, ale chodzi mi o znaczenie tytułów piosenek "czaty śmiełowskie", "nadzieja śmiełowska", "lećmy grzesiukiem". Czy może ktoś odpowiedzieć? Bo bardzo mnie to intryguje. Z góry dziękuję
Zajrzyj do słownika co oznacza: robić coś grzesiukiem. Sprawdź!
Wydaje mi się, że "śmiełowskie" to przymiotnik od Śmiełów (Wieś należała do Radomickich, od 1784 roku do Gorzeńskich, od końca XIX w. do Chełkowskich. W Śmiełowie przebywał Adam Mickiewicz w połowie sierpnia 1831 roku. U rodziny Chełkowskich gościło wiele znanych osobistości między innymi: Henryk Sienkiewicz, Władysław Mickiewicz, Ignacy Paderewski, Wojciech Kossak, Ludomir Różycki, Józef Haller.), a przymiotniki piszemy małymi literami.
Pozdrawiam
Od nazwiska Grzesiuka – tam jest podrabiany charakterystyczny styl jego piosenek. A takze opis swiata podkresla cechy opisywanego przez niego pólswiatka warszawskich melin, bandytów, interesów itp. Znaczy "w stylu Grzesiuka".
Michale892, co to znaczy robić coś grzesiukiem, bo ja nie wiem?
Skoro wiesz i wytłumaczysz mi, to jeszcze zagadka dodatkowa dla Ciebie: co to znaczy „mówić wiechem”?
Pozdrawiam
Ola napisał(a):Wydaje mi się, że "śmiełowskie" to przymiotnik od Śmiełów (Wieś należała do Radomickich, od 1784 roku do Gorzeńskich, od końca XIX w. do Chełkowskich. W Śmiełowie przebywał Adam Mickiewicz w połowie sierpnia 1831 roku. U rodziny Chełkowskich gościło wiele znanych osobistości między innymi: Henryk Sienkiewicz, Władysław Mickiewicz, Ignacy Paderewski, Wojciech Kossak, Ludomir Różycki, Józef Haller.), a przymiotniki piszemy małymi literami.
Byłem tam nawet ostatnio - piękne miejsce - zachęcam wszystkich mających po drodze.
Pozdrawiam
Zeratul
jesli chodzi o grzesiuka moge polecic ci jego ksiazki,a takze plyte"szemrane piosenki"... po zapoznaniu sie z ww. zrozumiesz co to znaczy "leciec grzesiukiem"
hm... chyba się wygłupiłem, ale byłem pewien że gdzieś widziałem te słowa jako przymiotniki w słowniku... może mi się wydawało. Przepraszam że wprowadziłem w błąd. A co do tej zagadki dla mnie, to... zbychu nie bądź wredny
Zgoda.
„Mówić wiechem” to analogiczna konstrukcja jak „lecieć grzesiukiem”, tyle że pierwszego używa się jako terminu, drugie chyba wymyślił na wzór JK, ale tego nie jestem pewien.
Czyli "uzywac jezyka Wiecha".
Od pseudonimu Wiecha (czyli Stefana Wiecheckiego), który pisał teksty warszawską gwarą – trochę przez siebie wymyślaną, ale zgrabnie, trochę autentyczną – czyli analogicznie do Grzesiuka, który też używał w utworach gwary warszawskiej.
Aha
wielkie dzięki za douczenie
. Pozdrawiam serdecznie!
Ola napisał(a):Wydaje mi się, że "śmiełowskie" to przymiotnik od Śmiełów (Wieś należała do Radomickich, od 1784 roku do Gorzeńskich, od końca XIX w. do Chełkowskich. W Śmiełowie przebywał Adam Mickiewicz w połowie sierpnia 1831 roku. U rodziny Chełkowskich gościło wiele znanych osobistości między innymi: Henryk Sienkiewicz, Władysław Mickiewicz, Ignacy Paderewski, Wojciech Kossak, Ludomir Różycki, Józef Haller.)[...]
W Śmiełowie przebywał także Jacek Kaczmarski, pisząc w lutym 1995 roku program "Pochwała łotrostwa". Dlatego "Czaty śmiełowskie" tłumaczą klimat, w jakim powstawał album. Adam Mickiewicz gościł w tej miejscowości, jadąc włączyć się w szeregi powstańcze. Jak powszechnie wiadomo, zanim to uczynił, powstanie listopadowe upadło. W Śmiełowie wieszcz zabawiał się z niejaką Konstancją i pisał. JK z oczywistych względów, znalazłszy się w tym samym miejscu, sięgnął do tej historii i stworzył paralelę. Warto zauważyć, że Kaczmarski naśladuje balladę Mickiewicza "Czaty (***Z ogrodowej altany wojewoda zdyszany/ Bieży w zamek z wściekłością i trwogą./ Odchyliwszy zasłony, spójrzał w łoże swej żony,/ Pójrzał, zadrżał, nie znalazł nikogo.)", zachowując ten sam specyficzny układ rymów wewnętrznych i średniówkę. Wieszcz uciekł "przed powstaniem" w ramiona kochanki, a Jacek ukrył się w Śmiełowie przed wszechobecną polityką.
Jeszcze tematem "Czatów śmiełowskich":
O ile wiem to Mickiewicz miał do słynnej Konstancji ładny kawałek około (100 km)
więc Kaczmarski trochę nagiął rzeczywistość śpiewając:
"Ona tu, niedaleczko,
Ot, przejażdżka nad rzeczką -
Serce, drżyj! W Budziszewku włos czesze"
No chyba, że Mickiewicz miał jakieś niezwykłe środki transportu dla owej przejażdżki :twisted:
Mogę to pisać z taką pewnością bo mieszkam około 7 km od Budziszewka, gdzie faktycznie bywał Mickiewicz i gdzie mieszkała Konstancja.
Jak sądzę JK świadomie oszukał dla osiągnięcia lepszego "efektu artystycznego" (nie podejrzewam go o tak poważną ignorancję w dziedzinie topografii Wielkopolski
)
Pozdrawiam
Zeratul