Forum o Jacku Kaczmarskim

Pełna wersja: piosenka
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.

Gość

No niech stracę. Podaję tekst piosenki napisanej jakiś czas temu.
To jest parafraza znanego wiersza N. Tennenbauma.

MODLITWA ZATWARDZIAŁEGO KAWALERA

Przebacz mi, Panie, moje winy;
Nie policz moich potknięć, Boże.
Ale chroń mnie zwłaszcza od dziewczyny,
Potem już nic mi nie pomoże.

Wszak jesteś Władcą wszego świata,
Nieobliczone Twoje włości.
Więc, gdy obudzisz wiosnę w kwiatach,
Uchroń mnie zwłaszcza od miłości.

Co postanowisz - stać się musi.
Musi się spełnić Twoje zdanie.
Lecz niech się serce me nie ruszy,
Ocal mnie od dziewczyny - Panie.
nic nie tracisz jako anonimowy autor Wink
No anonimowość to taka średniowieczna naleciałość zdaje się...Wink

Co do wiersza to autor jest albo tak młody że niewiele jeszcze rozumie... albo jest tak dojrzały i doświadczony ze rozumie to co przede mną jest jeszcze zakryte na amen... (jesli ten utwór jest oczywiście efektem przemyśleń jego twórcy...)

Jest jeszcze taki wariant że miał być to po prostu pastiż czy żart... w takim razie nie podoba mi się...

Pozdrawiam...

zbych

Zgrabne, lekkie, żartobliwe, nie silące się, podoba mi się. Ja bym jeszcze pomyślał nad jakąś przewrotną pointą.

Tak zgrabne, że aż razi „ale” w trzecim wersie. Wystarczy wstawić „lecz” i już rytm zostanie ocalony. I "wszego" tez bym zmienil (w najgorszym razie na "tego"), bo niepotrzebnie archaizuje.

Pozdrawiam
A mnie się podoba :brawo:
Też myślałem o tym "lecz" lecz (:winkSmile zbych mnie uprzedził.

Pozdrawiam
Zeratul
:brawo: :brawo: :brawo:
Odbieram ten utwór jako żartobliwy - i taki mi się podoba. Smile