Forum o Jacku Kaczmarskim

Pełna wersja: Kozacy Najezdzaja Azje
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4
Nie wiem czy ktos z forumowiczow wedrowal juz po Azji,generalnie chodzi o Azje pld-wsch. ?? ?? ??
Wylatujemy 4Marca i nie ukrywam ,ze 27lutego bedzie ostatni ,pozegnalny koncert Duch Dwooch -przynajmniej do lipca Wink ,bo wracamy 1lipca planowo-jesli nic nie zmieni sie w trakcie,jezeli ktos z forumowiczow moglby udzielic jakichs porad,badz ,moze macie jakies zapytania lub propozycje-to jestesmy otwarci-generalnie bedziemy na pewno w Tajllandii i Wietnamie,zastanawiamy sie jeszcze nad Kambodza ,Laosem i Birma.
pozdr Duch Dwooch :tak: Big Grin :o :agent:
Jedziecie na tournee?
Tak,choc zapewne znajdzie sie tez czas na odpoczynek :agent: Wink :tak: Confusedlonik: :poklon:

[Dodano: 22 lutego 2010, 14:12]
Jasko naraziles sie wszystkim na tym forum ,kurcze niedobrze i co teraz bedzie??? :/ :niepewny: Sad :zaplakany: :torba: :] 8o :ups:\

[Dodano: 01 marca 2010, 01:04]
Jestesmy w Bangkoku

[Dodano: 16 marca 2010, 08:21]
Teraz jestesmy w Kambodzy,ladniejsze i bardzo otwarte dziewczeta, za hotel placimy 5dolarow za noc ,obiad jeszcze nie wiem jestesmy przed ,zamierzamy zwiedzic swiatynie w Angkhor z IX i XIIw.,no coz pozdr wszystkich, Duch Dwooch :-
a ile za te otwarte dziewczęta płacicie ?? Wink
Duch77 napisał(a):Teraz jestesmy w Kambodzy,ladniejsze i bardzo otwarte dziewczeta, za hotel placimy 5dolarow za noc ,obiad jeszcze nie wiem jestesmy przed ,zamierzamy zwiedzic swiatynie w Angkhor z IX i XIIw.,no coz pozdr wszystkich, Duch Dwooch
Bardzo ciekawy pomysł, bardzo interesujące miejsca. Fajnie, że chciało się Wam ruszyć w świat tak 'na dziko'. Podziwiam takie osoby, a sam chyba jestem na takie szalone wyprawy zbyt mało odważny i zbyt wygodny.
W każdym razie, gratuluję i życzę Wam, abyście zakończyli szczęśliwie i z całym bagażem wspomnień tę egzotyczną wyprawę.
Mam nadzieję, że jest szansa na jakieś zdjęcia?

Pozdrawiam i... zazdroszczę. Tych 'otwartych dziewcząt' także Wink
Stepniarz ty pewnie musialbys placic ,my mamy za darmo ich usmiech i wdziecznosc i goscine :-)
Kuba,powiem ci ,ze tu naprawde jest mnostwo ludzi z Europy,acz dzieki Bogu mniej niz w Bangkoku na Kaosan Wink
Wczoraj bardzo docenili rowniez Oblawe w naszym skromnym wykonaniu,ludzie z Italii-dwie dziewczyny,Niemki,Szwajcarka ,Francuzka i reszta nie wiem skad ,takze miejscowym sie podobalo,bo probuje czesciowo im przerzucac przed wykaniem na angielski-tu mowia i znaj ang.
dSmile
Tak wiec jest niezle ,bedziemy tu do 1lipca tzn ,konkretnie to jeszcze chyba Wietnam pld. i moze Lhaos,tyle ,ze z wizami jest delikatnie mowiac sprawa problematyczna-koszt 1300bathow na granicy z Tajlandia czyli jakies 35$ i niestety za kazdym razem jak wyjezdzasz,badz przyjezdzasz czyli przy kazdym przekraczaniu granicy musisz na nowo kupic wize mimo ,ze ta np. mamy teraz na 3miesiace do Kambodzy wiec srednio przyjemnie finansowo,no coz ,ale zobaczymy moze da sie jakos to ominac ,bo inaczej to delikatnie mowiac lekka porazka ,pozdr. z bardzo upalnej Kambodzy ,choc niezwykle przyjemnej -dzis jednak zmiana planow jedziemy pomagac dzieciom 30km na wschod od Sieam Reap do malej wioski,jakby cos sie stalo wyslijcie kawalerie -tatar ma dokladne dane tej wioski nr do niego 729 120 462 hawk
Pewnie tak. Dlatego też pytam ile, bo te ceny we Wrocławiu poważnie nadwątlają mój budżet.
Ale bądź ostrożny na darmoszce łatwiej złapać syfa.
Pozdrowienia i powodzenia!
10dzien we wiosce ,ucze dzieci angielskiego.mam trzy klasy pod soba dziennie,teraz przyjechala dziewczyna z Sacramento i jutro bedzie Turczynka i divka z Kanady,poza tym byly Niemki i Dunki,ale krotko,we wiosce gadaja ,zebym wzial slub z pewna dziewczyna tutaj trzeba kupic jej pierscionek i zareczyc sie ,a pozniej zaplacic ok 1000-2500$ we wiosce za to ,zeby ona zostala twoja zona,hmm..
Tu sa bardzo ladne dziewczeta i 18letnie wygladaja jakby mialy 15,niestety w tej wiosce raczej bardzo biedni ludzie i dzieci -przypominaja troche indian -domy na palach i male dziewczynki i chlopcy biegajacy w brudnych obdartych ubrankach ,ale bardzo otwarci i weseli mimo ,ze niewiele ,niektorzy praktycznie nic nie maja , :agent:
pozdr. nastepny kraj to Wietnam :o dSmile Wink

[Dodano: 28 marca 2010, 04:42]
Ps. rozmawiam z synem wlasciciela domu w ktorym nocuje ,wieczorami o historii naszych krajow,mowil ,ze Czerwoni Khmerzy,zabijali wszystkich -zostawaiali tylko przyz zyciu analfabetow 1970-2000r. pozniej armia Wietnamu pomogla wyzwolic kraj z tego szalenstwa ,ale za to wziela sobie czesc Kambodzy,bylem w Dzungli i skaklem z mostu do wody z miejscowymi,poza tym ,zostalo mi pare dolarow w kieszeni,jakby ktos mogl wspomoc chocby paroma dolarami bede wdzieczny i na pewno wynagrodze ta pomoc w kraju -jak juz wroce ,gdyz tu musze placic w tej wiosce dyrektorowi za jedzenie i czesciowo nocleg ,mimo ze ,pracuje codziennie z dziecmi jako wolontariusz.
Duch77 napisał(a):Teraz jestesmy w Kambodzy,ladniejsze i bardzo otwarte dziewczeta
Duch77 napisał(a):ludzie z Italii-dwie dziewczyny,Niemki,Szwajcarka ,Francuzka
Duch77 napisał(a):Tu sa bardzo ladne dziewczeta i 18letnie wygladaja jakby mialy 15
Freud, gdyby żył, byłby niepocieszony, że z Wami nie pojechał
Duch77 napisał(a):tu musze placic w tej wiosce dyrektorowi za jedzenie i czesciowo nocleg ,mimo ze ,pracuje codziennie z dziecmi jako wolontariusz.
No bez jaj, pracujesz za darmo i jescze dopłacasz do tego? Olej taki biznes i jedź dalej...

ps. jak wrócisz możesz opisać dokładniej podróż, co gdzie, ja, czym, kiedy i za ile i nie chodzi o dziewczęta, ale transport, noclegi, terminy, czasy...
zdjęcia Smile
Wiem,dlatego teraz juz jestem w Sieam Reap,w hostelu,ale jutro chyba ruszamy do Sihanoukville nad morze troche pograc i podreperowac budzet :Smile
Wczesniej do Phnom Penh przedluzyc wize ,gdyz warto zostac w Kambodzy 13,14,15 kwietnia bo maja tu wielkie swieta Happy New Year,a moja wiza konczy sie niestety 15,no i tak sie sklada ,ze w swieta wszystko drozsze,np transport,z 10$ do Ho Chi Minh z Sieam Reab robi sie 25$ w dni swiateczne autokarem 12godzin jazdy,wiec jesli uda sie zarobic nad morzem fortune bedzie milo :agent:
Ogolnie bardziej polecam Kambodze od Bangkoku-ludzie bardziej mili ,bo biedniejsi,noclegi za bardzo dobry hotel wczoraj kolezanka z Belgii mnnie zaprosila 10$ za dwojke z lazienka i wentylacja, no i bardzo ladny guesthouse plus w cenie dobre i duze sniadanie z kawa a mlekiem i owocami,plus net za darmo nazwa BOU SAVY , TU gdzie teraz jestem to SWEET DREAM 5$ za noc duzy pokoj ale bez lazienki i bez sniadania ,ale net za darmo i bardzo mile dziewczeta Wink
Zdjecia nie bardzo ,bo krece wwszystko kamera lub telefonem mam filmiki ,ale kamera wariuje i czasem nie dziala z powodu bardzo wysokich temperatur tu :mur:
Wiec zdjecia jesli mi przesla inni wolontariusze ,ktorzy byli ze mna we wiosce jak najbardziej zamieszcze ,pozdr z bardzo goracej Kambodzy,jutro lub dzis w nocy ruszam do Phom Penh,po wize ,apotem do Sihanou :gram: :brawo: :niespodzianka: :nuci: :pomocy: Confusedtrapiony: :lol: Smile

[Dodano: 2 kwietnia 2010, 06:26]
Jestesmy w Sihanoukville nad Morzem Andamanskim,pokoj 5$,posilki kolo2$ moze taniej ,ale trzeba szukac ,net za 75c 1h

[Dodano: 4 kwietnia 2010, 09:02]
Obiad tu 1,25$ bardzo dobry-osmiorniczki pyszne, nocleg 5$, wynajecie skutera motorbikea na caly dzien 3-4$,na 3 dni 10$ na tydzien 20$
internet 1$ za godzine
Niezbyt duzo ludzi ,miejsce jeszcze malo znane Sihanoukville - zamierzamy wybrac sie do Ortres ponoc przepiekne miejsce i czysta woda i malo ludzi,woda duza 1,5l 1500rieli.
Dzis chyba pojedziemy do miasta i do "Victory Hill" Retox tam ponoc mozna pograc, pozdr Duch Dwooch
A świętujecie jakoś Wielkanoc?
Tu niespecjalnie sie da ,nikt tu nie swietuje teraz ,swieta khmerskie wypadaja od 13-15kwietnia beda tu mieli nowy rok khmerski,ale ogolnie co wieczor gramy w knajpach przy Victory Hill,niestety malo kto zna tu Jacka Kaczmarskiego-ale mimo to Oblawa robi na nich wrazenie i co po niektorzy wspominaja przy tej okazji o L.Walesie i solidarnosci ,a takze o Rewolucji-gramy dla ekip z Francji ,Belgii ,Niemiec,Californii,Rosji i Bosni,a takze ,oczywiscie sa tu miejscowi-czyli Khmerzy-glownie plci piekniejszej :-

Dodano: 20 maja 2010, 15:38
Witam ,przyznam,ze Wietnam wywarl na nas niezatarty slad zarowno pozytyw... jak i negatywny,odradzam HCM,polecam natomiast mala siedzibe rybacka 3km od Rach Gia przy Rzezni dla swinek,trudno mi naprawde opisac -ale wydarzenia ,ktore tam mialy miejsce zostawia w nas slad do konca zycia,bylismy tez w Can Tho University kolezanka Thu PhAN zalatwila nam tam nocleg i w Ben Tre-to Delta Mekongu pld Wietnamu -bylismy tez na wyspie Phu Quoc -tylko perly Tajlandii i Oceanu Indyjskiego Moga sie rownac z jej pieknem -polecam u Pana spalismy za 5$ i za nastepne 5 wypozyczylismy motorki na dobe i objezdzalismy wyspe,teraz uczestniczymy w kolejnym projekcie nauczamy w szkole w KaMBBODZY we wiosce Saiva 50km od Phnom Penh na pld. korzystamy z komputera i neta Dyrektora ,pozdr. Duch Dwooch -jeszcze ciagle w Azji pld-wsch
Dwa pytaniaSmile Co to jest HCM i dlaczego negatywny ślad pozostawił Wietnam? Musisz się nauczyć pisać z większym sensem, bo inaczej kariery podróżnika pisarza nie zrobisz...
Drugie pytanie, to ile wam płacą za nauczanie w szkole i czego nauczacie Wietnamczyków?
Przemek napisał(a):Co to jest HCM
Ho Chi Minh - miasto w Wietnamie
Czyli dawny poczciwy Sajgon.
Po Pierwsze primo napisalem ,ze jestesmy teraz w Kambodzy a nie Wietnamie,ja rozumiem,ze ci sie miesza Przemku,ale musisz czytac z wiekszym skupieniem.
Nauczamy podstaw angielskiego-nie placa nam poki co ,ale mamy za darmo wszystko spanie,czesciowo wyzywienie,cole,owoce ,soki ,fante ,objazdowke czesto po terenie np dzis bylismy w Zoo i nad jeziorem-bilety,coz ,ale powoli nam teskno do Europy,nie bardzo wiemy czemu,ale chyba zbyt odmienna kultura ,obyczaje ,jezyk i strasznie goraco ,codziennie juz przeszlo 2i pol miesiaca 40stopni w cieniu dzien w dzien i zero wiatru,sezon deszczowy juz od miesiaca ,a ja moze dwa razy deszcz widzialem,uuufff... a i moskity strasznie tna w skarpetkach chodzimy za dnia po domu...
Duch77 napisał(a):mamy za darmo wszystko
Dziewczyny też?
Oj Zbrozlo, Zbrozło!!
Owszem,podac ci nazwy??? Od razu mowie ,ze nie bylo to tanie bylismy szczepieni na WZW A i B poza tym na dur brzuszny i na tetanust diphteria,jesli chodzi o leki to MALARONE koszt jednego opak. 170zl Xifaxan koszt jakies 50-60zl 1 opak. plus Laremid duzo tanszy i na moskity zapomnialem nazwy aa juz wiem Mugga koszt jakies 19-25zl za butelczyne, poz atym mostwo witamin i jakichs wzmaniajacych rzeczy ,same szczepionki i wizyta od chorob tropikalnych to ok 600-700zl chyba ,ze bedziesz robic wiecej szczepien. No i leki to kolejne kilkaset zlotych wyjete z kieszeni ,ale kolega ktory jezdzi czesto do Azji mowil mi ,ze nie szczepil nigdy ani zony ,ani dzieci ani siebie i zyja :-
pozdr.DUCH Dwooch :-
Duch77 napisał(a):Po Pierwsze primo napisalem ,ze jestesmy teraz w Kambodzy a nie Wietnamie,ja rozumiem,ze ci sie miesza Przemku,ale musisz czytac z wiekszym skupieniem.
Dla mojego pytanie nie ma najmniejszego znaczenia, czy nauczacie w szkole w Kambodży, czy w Grenlandii, istotne jest czego i po co nauczacie. I ciekaw jestem jak tam trafiliście z tym nauczaniem? Od tak z ulicy przyszliście do szkoły, czy celowo z Polski was tam wysłali?
Postanowiłem choć raz być lepszy od Przemka i staram się
Duch77 napisał(a):czytac z wiekszym skupieniem
I cóż tam wyczytałem? Ano takie cóś
:
Duch77 napisał(a):jak pokazalem Dyrektorowi pare zdjec Wrocka to spadl z fotela-bo tutaj nie maja sredniowiecznych budowli
Nie wiem, kto wmawia tym naiwniakom z Europy, że wszystko już zburzone, tym bardziej, że
Duch77 napisał(a):zamierzamy zwiedzic swiatynie w Angkhor z IX i XIIw.
ale ja bym nie wierzył tym plotkom - to SĄ "średniowieczne budowle".

Mieszają mi się też (podobnie jak Przemkowi) relacje z Wietnamu i Kambodży i pewnie stąd nie zrozumiałem uwagi do Przemka, gdy spytał o akronim po przeczytaniu tego wpisu:
Duch77 napisał(a):przyznam,ze Wietnam wywarl na nas niezatarty slad zarowno pozytyw... jak i negatywny,odradzam HCM,polecam natomiast mala siedzibe rybacka 3km od Rach Gia przy Rzezni dla swinek
Uczysz angielskiego tych biedaków, powiadasz?
Po powrocie do kraju proponuję jakieś korepetycje z języka ojczystego...
MacB napisał(a):Postanowiłem choć raz być lepszy od Przemka [...]Po powrocie do kraju proponuję jakieś korepetycje z języka ojczystego...
Widzisz, elokwentny Maćku, jak Ci się znowu udało pięknie dosrać słabszemu? To się nazywa odwaga!
Nie ciągnę dalej tego wątku, bo jeszcze (jako silniejszy) gotów mi jesteś znów dosrać.
W zadnym razie ten indywiduum nie jest silniejszy ode mnie ,ale glupszy napewno,kretynizm nie majacy granic rozlewa sie w jego glowie jak jak "Wielka Woda" w tej chwili w Polsce,pozdr. i zalecam dobrych psychiatrow. Wink
Pawle naprawde ani mi ziebi ani grzeje co idiota ma do powiedzenia na moj temat czy to jest pan S czy drugi pan S czy to jest pan Macb,babcia mi mowila :"Glupiemu sie wierszy nie spisuje" :tak: :v: :poklon: Cool
Trzeba ci wiedziec "czcigodny" znawco i lingwisto jezykow wszelakich w tym polskiego,ze swiatynie ANGKOR WAT sa duzo starsze,a to ze sie pomylilem i napisalem ,ze sa ze sredniowiecza to naprawde,czepiasz sie tak jak by tu kur.... nikt bledow na tym forum nie popelnial ,wszscy doskonale pisza i sa bezbledni tylko Duch-popelnia bledy inni nie,czekasz jak moskit na najmniejsza pomylke w trekscie i atak,atak ,aby osmieszyc,aby pokazac,ze duch jest tym ,ktory popelnia bledy na tym forum jako jedyny. :poklon: Moim zdaniem jestes skonczonym idiota i pacholkiem Simona i spolki,bylismy i widzielismy te swiatynie i przestan pier.... glupoty i lapac mnie za slowa jak zechce zrobisz 50 pompek ,a potem odwalich wachte przy garach!!!!!!!!! !! Confusedtrapiony: :pomidor: :mlotek: :bann: :patyk: :awantura:

Dodano: 24 maja 2010, 06:50
A niby po co masz ciagnac dalej skoro,twoja wola jest przy kazdej okazji zrobic zamieszanie i twoje proby osmieszenia mnie naprawde zalosne,ty nie masz celu prowadzic dyskusji w moich watkach ,tylko pier.... glupoty,wiec nie wiem po co w ogole zabierasz glos,skoros prostak i tepak,jedz do Azji na 4 miesiace tak jak my to zobaczymy jakis kozak,co odwazny jestes w domku przy komputerze,albo z kolesiostwem?
Jestes dupa a nie chlop,w normalnym zyciu bys zdechl jak pies ,a w dzungli zjadly by cie robaki lub waz ,polecam Ratanakiri w Kambodzy jeslis kozak to przyjedz i sie sprawdzimy,kto dluzej sam wytrzyma w dzungli? A jak nie to zamilcz i jesli nie masz nic do powiedzenia ,naprawde prosze cie o milczenie,a jak masz cos do mnie to zapraszam,mozemy sie sprawdzic w w wielu konkurencjach,tymczasem zycze owocnych podrozy po swoim Id i Superego
Duchu77, trochę się zagalopowałeś... A co do nauki języka, to w głowie mi się nie mieści, że można uczyć języka obcego nie potrafiąc sensownie zdania w języku ojczystym złożyć. Tylko współczuć twoim uczniom.
Widzisz, Pawle? Myliłeś się dwukrotnie Wink
To :
Duch77 napisał(a):W zadnym razie...
dopiero
Niktważny napisał(a):...się nazywa odwaga!
Zrobiłeś pompki?
Stron: 1 2 3 4