Dziś wydawać znaczy tyle, co drukować:
Cytat:"Mury" Jacka Kaczmarskiego i "Ballada o Janku Wiśniewskim" w wykonaniu Krystyny Jandy znalazły się na płycie wydanej przez Komisję Europejską z okazji 20. rocznicy przemian demokratycznych w Europie Środkowo-Wschodniej.
stąd: <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.wirtualnemedia.pl/article/2708443_KE_wydala_plyte_z_piosenkami_ktore_obalily_zelazna_kurtyne.htm">http://www.wirtualnemedia.pl/article/27 ... urtyne.htm</a><!-- m -->
Uprzedzając pytania:
Cytat:Jest rozdawana na różnego rodzaju imprezach organizowanych przez KE i jej przedstawicielstwa w 27 krajach UE.
Jak ktoś będzie miał okazję, to może przygarnąć jedną i dla mnie

No, teraz mam wrażenie , że moje podatki idą na właściwy cel...

Że Janda, czy że "Mury"?

Może uda się kupić na Allegro, zanim nasi koledzy oprotestują aukcję.
A tutaj :
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.niezalezna.pl/article/show/id/20527">http://www.niezalezna.pl/article/show/id/20527</a><!-- m -->
mozna przeczytac:
Cytat:Płytę „20 dźwięków rewolucji” można otrzymać także w przedstawicielstwie Komisji Europejskiej w Warszawie.
:piwko:
cytując, thomas.neverny napisał(a):w przedstawicielstwie Komisji Europejskiej w Warszawie.
Cytat:jest otwarty dla wszystkich poszukujących wiadomości na temat Unii Europejskiej od poniedziałku do piątku, w godzinach 9:00 – 18:00
Czyli dla kogo jest otwarte?
Dla mnie... Ale oni chyba nie czytają naszego forum

zeby tylko ostatnia zwrotka "Murów" nie stała się prorocza...
W ogóle to Kaczmar ma pecha z tymi "Murami"

Jak to "żeby się nie stała"?
Kanapa Pana Barona
Od zawsze jest niebieska
Kunsztownie dość obita
Tak wyleniale pieska
Jak śpiący w kącie brytan
I na niej lubię spocząć
Gdy wieczór chcę przegadać
Bo jak się wątek toczył
Jej zapach podpowiada
Jak ja – tak ona sama
I obce jest jej zło
Więc nie potrafi kłamać
W barwie blue curacao
Tak chętnie obsiadacie
Nażarte jej chrapanie
Bo nigdy się nie traci
Co na mnie, to i na niej
Zajrzyjcie do garnuszka
Co pod nią tkwi od lat...
Na jego krzywych nóżkach
Podąża krzepki świat
------------------------
Epilog,
czyli Hołd młodego grona
dla zasług Pana Barona
Panie Baronie, Panie Baronie,
Zawsze zostanie Pan w Panteonie
Ze złotą Arią w arktycznym tonie,
W Air i w fanfarze,
W bladze, w koszmarze,
Pan – lód i płomień,
Olbrzym i Karzeł.
Panie Baronie, Panie Baronie,
Dla Pana miejsce na każdym tronie,
W Panu początek i w Panu koniec,
Pan trwoni w gronie
Rozpaczy marzeń
Zamki i konie –
Dziecko i Starzec.
W Panu Nadzieja, w Panu Nadzieja,
Porcelanowo krucha zawieja Armii, pasterek i władców w dziejach,
Tokaju łyk...
Pan – Pion i Hetman, Wieża i Goniec,
W Panu do dzisiaj szczęśliwie płonie
Co się w Judaszu tli i w Katonie,
To, co uczynił jednak na koniec
Europie – Byk.
Jakby to kogoś jeszcze interesowało:
![[Obrazek: lastscantvu.jpg]](http://img3.imageshack.us/img3/1338/lastscantvu.jpg)
i strona książeczki poświęcona JK
![[Obrazek: lastscan1l.jpg]](http://img232.imageshack.us/img232/1269/lastscan1l.jpg)
Cytat:He choose not to return to his home country until 1990
Hmmm...
Cytat:199? POMATON EMI
1990, czy 1999, bo niedowidzę?
Paweł Konopacki napisał(a):Jakby to kogoś jeszcze interesowało:
Swoją drogą fatalne tłumaczenie "Murów".
[Dodano 1 czerwca 2009 o 18:19]
pkosela napisał(a):1999
1999
berseis13 napisał(a):1999
Zaraz. Ale jaka płyta wyszła w 1999? O ile się nie mylę powinien to być rok wydania oryginalnej płyty, skąd został zaczerpnięty utwór na składankę?
pkosela napisał(a):Ale jaka płyta wyszła w 1999?
W bksie "Arka Noego" też jest 1999.
pkosela napisał(a):O ile się nie mylę powinien to być rok wydania oryginalnej płyty
Niekoniecznie. Może być np. rok wznowienia licencji.
Paweł Konopacki napisał(a):Niekoniecznie. Może być np. rok wznowienia licencji.
Człowiek uczy się całe życie...

Dzięki!
Znalazłam w starych plikach swoje przetłumaczenie "Murów", które napisałam w 11 klasie na zamówienie mojej nauczycielki historii (akurat uczyliśmy się o Wałęsie i stanie wojennym).
Walls
He was young and full of hope,
They were too many to count,
With his song, he gave them strength,
Singing the dawn would soon come.
Thousands of candles they burned for him
Smoke rose above their heads,
He sang, it’s time for walls to fall,
They were singing as well..
Tear from the wall the teeth-like bars,
Tear off the schakles, break the bat,
The walls are falling, falling, falling
And they will bury the old world..
Soon by heart, they sang along,
And the melody without words
Carried the same old, timeless song,
Shivers across hearts and heads.
And so they sang, they clapped in time,
Like shotguns, their beating rang
The chain would burden, dawn detained..
He still played and sang...
Tear from the wall the teeth-like bars,
Tear off the schakles, break the bat,
The walls are falling, falling, falling
And they will bury the old world..
Soon their numbers understood,
They’ve time and strength to beat,
Singing the dawn is coming soon,
They marched out onto streets,
Brought down memorials and tore the stone – he’s with us! He’s against us!
Who’s lone, will be our greatest foe!
The singer, was too, alone...
He watched the even, marching crowd,
Silent, he listened to foot-beats
The walls were rising, rising rising,
Chains were dangling at their feet...
Watching the even, marching crowd
Silent, he listens to foot-beats,
The walls are rising, rising, rising,
The chain is dangling at their feet...
berseis13 napisał(a):Swoją drogą fatalne tłumaczenie "Murów".
Zgoda - ciężkie do zaśpiewania; już pal licho rymy, ale rytm nie został utrzymany.
berseis13 napisał(a):swoje przetłumaczenie "Murów"
Nie jestem lingwistą i być może uciekają mi jakieś detale znaczeniowe, ale Twoje tłumaczenie bardziej mi pasuje niż wydania Komisji.
Skoro mowa o (dawnych) tłumaczeniach "Murów" na angielski, przypomnę jeszcze te dwa:
<!-- l --><a class="postlink-local" href="http://www.kaczmarski.art.pl/forum/viewtopic.php?f=22&t=6697">viewtopic.php?f=22&t=6697</a><!-- l -->
Swoją drogą wciąż chyba nie znamy wersji The Washington Squares...
berseis13 napisał(a):Znalazłam w starych plikach swoje przetłumaczenie "Murów", które napisałam w 11 klasie na zamówienie mojej nauczycielki historii (akurat uczyliśmy się o Wałęsie i stanie wojennym).
Doskonałe. Ile miałaś wówczas lat?
1999 to chyba to ostateczne wydanie "Po 20 latach, wersja na CD", z "odzyskanymi" piosenkami ktorych poczatkowo nie bylo na kasecie, nie ?
W tytule piosenki spiewanej przez Jande brakuje "m" w Wisniewskim...
Nie wydaje mi sie ze "Mury" byly znakiem wywolawczym "podziemnego Radia Solidarnosc". Byla nim muzyczka "Teraz jest wojna" (mam nawet conajmniej jedna taka audycje, moge poszukac).
"Mury" byly znakiem wywolawczym kaset "do uzytku wewnatrzzwiazkowego" legalnej Solidarnosci. To nie to samo...
Na piosenkach z innych krajow demokracji ludowej sie nie znam, mam nadzieje ze jest mniej zgrzytow...
thomas.neverny napisał(a):Nie wydaje mi sie ze "Mury" byly znakiem wywolawczym "podziemnego Radia Solidarnosc". Byla nim muzyczka "Teraz jest wojna" (mam nawet conajmniej jedna taka audycje, moge poszukac).
"Mury" byly znakiem wywolawczym kaset "do uzytku wewnatrzzwiazkowego" legalnej Solidarnosci. To nie to samo...
"Siekiera, motyka, piłka, szlanka... (na flecie) - tu Radio Solidarność"

A pamiętacie jaką piosenkę nadali Romaszewscy w pierwszej audycji RS?
Nie były to Mury,
nie była to w ogóle piosenka JK
Przemek napisał(a):Doskonałe. Ile miałaś wówczas lat?
W 11 klasie? 15

thomas.neverny napisał(a):Nie wydaje mi sie ze "Mury" byly znakiem wywolawczym "podziemnego Radia Solidarnosc". Byla nim muzyczka "Teraz jest wojna" (mam nawet conajmniej jedna taka audycje, moge poszukac).
"Mury" byly znakiem wywolawczym kaset "do uzytku wewnatrzzwiazkowego" legalnej Solidarnosci. To nie to samo...
Jezeli chodzi o wroclawskie radio "S" to o ile sobie dobrze przypominam to byl to fragment (refren) "Arki"
berseis13 napisał(a):Swoją drogą fatalne tłumaczenie "Murów".
Jak to? Moim zdaniem - bardzo dobre. Oczywiście, to tłumaczenie "wierne", z założenia nie trzymające rytmu i rymów. Ma oddawać wymowę oryginału, i w tym sensie, to zupełnie porządna robota.
Zastrzeżenia można mieć chyba tylko do tłumaczenia linijki "Kto sam - ten nasz nagorszy wróg", gdzie naruszono znaczenie oryginalnego fragmentu.