Czy nie będzie nadinterpretacją jeśli stwierdzę, że muszkieterowie to Wałęsa, Gwiazda, Walentynowicz i Borusewicz? 20 lat później to utwór napisany z okazji dwudziestolecia Solidarności; w 8 zwrotce mowa jest o nieaktulanej juz przyjazni itd, a przeciez walentynowicz i gwiazda uwazaja Wałęse za zdrajce...
Takiej interpretacji podjęłam się w mojej pracy maturalnej więc potrzebuje opinii innych zeby nie palnąc gafy... wiec co o tym sadzicie?
no-name napisał(a):Czy nie będzie nadinterpretacją jeśli stwierdzę, że muszkieterowie to Wałęsa, Gwiazda, Walentynowicz i Borusewicz?
Będzie nadinterpretacją.
Utwór jest bardzo ogólny - nie możesz twierdzić, że autorowi chodziło o Iksa, Ygreka i Zeta...
Oczywiście podany przez Ciebie przykład jest dobry, ale właśnie jako przykład "ludzi Solidarności" opisanych w tekście - a więc "także oni" a nie "tylko oni".
Pozdrawiam
Z.
Zbliża się matura, a więc na forum zacyzna się rozmawiać o Kaczmarze !
Ciężko się nie zgodzić z Zeratem, że udowadniać, czy Portos był Wałęsą czy Aramis Borusewiczem to absurd. Ale zwrócę uwagę Twoją na jeszcze jedną interpretację: że trzej muszkieterowie to po prostu Trio Kaczmarski-Gintrowski-Łapiński. Oczywiście trudno bijektywnie przyporządkować postać do postaci, ale są fragmenty, przy których takie rozumienie tekstu mocno się narzuca:
Stary Atos przestał w końcu pić na umór...
Jeszcze stać ich by (...) wykrzesać iskry z ostrza...
Z siebie samych szydzą, gdy im się przypomni
Jacy byli kiedyś — Pięknie Nieroztropni!
Dziekuje za Wasze spostrzezenia

) rzeczywiscie po zastanowieniu sie przypisanie konkretnym osobom postaci muszkieterow byloby absurdem... chociaz musze stwierdzic ze proby te zwiekszyly moj apetyt na poznanie samej historii solidarnosci no i proby odczytu szyfru ktorym dla mnie pisze Kaczmarski...w koncu jego piosenki opisuja duza czesc historii ktorej program nauczania w mojej szkole nie objal...


Krasny napisał(a):bijektywnie
Dobre!
Jakby ktoś nie wiedział - "bijektywnie" znaczy tyle, co iniektywnie i suriektywnie jednocześnie.
Luter napisał(a):jednocześnie.
Co ty tutaj szpanujesz trudnymi wyrazami?!

Ja tylko starałem się wyjaśnić trudne słowo użyte przez Kraśnego!
Wyjaśnienie wydaje się jednak być zbyt biholomorficzne.
Krasny napisał(a):...że trzej muszkieterowie to po prostu Trio Kaczmarski-Gintrowski-Łapiński. Oczywiście trudno bijektywnie przyporządkować postać do postaci, ale są fragmenty, przy których takie rozumienie tekstu mocno się narzuca:
Stary Atos przestał w końcu pić na umór...
Jeszcze stać ich by (...) wykrzesać iskry z ostrza...
Z siebie samych szydzą, gdy im się przypomni
Jacy byli kiedyś — Pięknie Nieroztropni!
No tak, zgadza się zgadza ale co z "trzosy pełne a serca próżne" ? Jednak naprawdę bardzo ciekawa interpretacja

teraz za każdym razem będę szukał w tym utworze takich odwołań.
Krasny napisał(a):Oczywiście trudno bijektywnie przyporządkować postać do postaci, ale są fragmenty, przy których takie rozumienie tekstu mocno się narzuca:
Poza tym Trio Kaczmarski-Gintrowski-Łapiński liczyło trzy osoby

, a muszkieterowie razem z D'Artagnan'em (każdy został wymieniony w utworze) to cztery podmioty.
Argot napisał(a):Poza tym Trio Kaczmarski-Gintrowski-Łapiński liczyło trzy osoby
, a muszkieterowie razem z D'Artagnan'em (każdy został wymieniony w utworze) to cztery podmioty
Bo D'Artagnan to Kopeć albo Majewski.
Luter napisał(a):Bo D'Artagnan to Kopeć albo Majewski.
Kopeć nie pasuje do klucza, bo nie grał

))