08-21-2009, 09:15 PM
Kuba Mędrzycki napisał(a):Chciałbym czy bym nie chciał, kołek konopacki i tak moje prywatne sprawy roztrząsa,gnój trzeba roztrząsać, żeby zielonka rosła

Kuba Mędrzycki napisał(a):Chciałbym czy bym nie chciał, kołek konopacki i tak moje prywatne sprawy roztrząsa,gnój trzeba roztrząsać, żeby zielonka rosła
Simon napisał(a):Kuba Mędrzycki napisał(a):
poniekąd potwierdziłeś swoim powyższą wypowiedzią, że ten forumowy 'Pudelek', nie taki znowu źle poinformowany
Masz na myśli te informacje o kradzieży honorariów?
Paweł Konopacki napisał(a):Kuba Mędrzycki napisał(a):
Chciałbym czy bym nie chciał, kołek konopacki i tak moje prywatne sprawy roztrząsa,
gnój trzeba roztrząsać, żeby zielonka rosła Z braku szlachetniejszych narzędzi dobry jest do tego nawet kołek
Kuba Mędrzycki napisał(a):Wiesz doskonale panie polonystaCoż, z dwojga złego - lepiej być polonystą niż złodziejem.
Simon napisał(a):Coż, z dwojga złego - lepiej być polonystą niż złodziejem.Finansowo chyba lepiej złodziejem... ale zaraz mi napiszesz, żebym nie uczestniczyła nie w swojej kłótni
Seim napisał(a):Dlaczego ciebie nie można polubić?Można, można Go polubić...
Elzbieta napisał(a):''Więc jestem wodą,Ziemią i powietrzem -A ty chcesz, bym był sobąI rzekł CiKim jestem?''Super! Taki cytat prostuje wszelkie wątpliwości.
Elzbieta napisał(a):głowie mam obraz ''kołka konopackego'' -Paweł w eleganckich butach ze snopami i piosenkę z dzieciństwaPodobno teraz taki ludowy styl różnych uroczystości - np. zaślubin - jest modny. Np. ślub w stylu "Nad Niemnem" - ona, jako Justyna, on jako Janek, ludowa kapela, chleb prawie naturalny, sól grubo mielona, cuda wianki na rzece, śpiew do rana, bimber z pierwszego tłoczenia.... Mnie się to to niespecjalnie podoba, chociaż...chociaż...dobry bimber ma swój urok.
Paweł Konopacki napisał(a):Jak będę zmieniał miejsce zameldowania albo wypełniał PIT to w ankiecie osobowej wpiszę fragment "Wodospadu".Oczywiście! Gdy The Doors przyjechali na koncert do Europy, na przejściu granicznym pytano ich o zawód (być może dla filmu). Członkowie zespołu odpowiadali- muzyk, gitarzysta itp. Tylko Morrison odpowiedział - Jim.
Elzbieta napisał(a):ze jest Trio ChojnackieTrio Chojnacki! No!
MacB napisał(a):Trio Chojnacki! No!No tez ,ze mogłam pomylić.
Elzbieta napisał(a):Nie chciałam Ci dokuczyć piosenka- wiem, ze się nie obrażasz.Ależ Droga i Szanowna E., oczywiście, że się nie obrażam. Ludzi z tak miękkim kręgosłupem trudno obrazić, bo oni ani nie mają poglądów, ani zasad. Po co im one? Nawet kołek vel słuchawkowy mnie specjalnie nie rusza, choć tu należy się wyjaśnienie, że na liście epitetów kołek jest na 94 miejscu a słuchawkowy na 76. Znaczy, słuchawkowy jednak udał się bardziej.
Elzbieta napisał(a):Nie wiem jak z bimbrem, ale do kompleksów chyba nie masz powodów.Właśnie tak sobie pomyślałem, że możnaby z tym bimbrem coś w Marszowicach pokombinować. Rozpytam po wsi, czy czego ziomki nie mają.
Elzbieta napisał(a):Seim napisał(a):
Dlaczego ciebie nie można polubić?
Można, można Go polubić...
Simon napisał(a):Coż, z dwojga złego - lepiej być polonystą niż złodziejem.
Elzbieta napisał(a):Simon napisał(a):
Coż, z dwojga złego - lepiej być polonystą niż złodziejem.
Finansowo chyba lepiej złodziejem... ale zaraz mi napiszesz, żebym nie uczestniczyła nie w swojej kłótni, a Kubuś po raz trzeci zainteresuje się moimi pieniędzmi..
Kuba Mędrzycki napisał(a):'wiesz, ten Podwin to jest kawał skurwysyna'
Kuba Mędrzycki napisał(a):ty jednak jesteś zdrowo pieprzniętamożna by tak jeszcze długo cytować wyrazy uznania, szacunku i przyjaźni, jakimi nas Pudelek co jakiś czas raczy.
Paweł Konopacki napisał(a):można by tak jeszcze długo cytować wyrazy uznania, szacunku
Paweł Konopacki napisał(a):Ale dość już OT
Kuba Mędrzycki napisał(a):zwróć uwagę koledze, aby zrobił użytek z funkcji jaką piastuje i przeniósł w odpowiednie miejsce fragmenty, które sam zresztą uważasz za będące poza tematem wątku.Zawsze możesz o to poprosić swojego kolegę...
Kuba Mędrzycki napisał(a):Natomiast co do podwina, no to oczywiście pod zacytowanym przeze mnie określeniem, nadal się podpisuję.A wiesz, ostatnio jednogłośnie jedenastu forumowiczów powiedziało przy pewnej, nie pamiętam już jakiej (może wieczór kawalerski? ) okazji, "Kurcze, dlaczego ten Kuba z Mielonki jest taką niesympatyczną osobą". Na poczatku pomyślałem, ze chyba jednak trochę przesadzają. Z Zielonki - poprawiłem towarzystwo! Ale...z drugiej strony skoro jedenaście osób w jednym miejscu i czasie mówi to samo to być może coś w tym jest? Dzisiaj myślę, ze oni mają całkowitą rację - we wszystkim.
Paweł Konopacki napisał(a):ostatnio jednogłośnie jedenastu forumowiczów powiedziało [...] z drugiej strony skoro trzynaście osób w jednym miejscu i czasie mówi to samo..... to ja bym się tym piętnastu osobom radził raz jeszcze przemyśleć sprawę
MacB napisał(a):.. to ja bym się tym piętnastu osobom radził raz jeszcze przemyśleć sprawęjuż przemyślały ....
Paweł Konopacki napisał(a):Swoją drogą, sądziłem, że kto, jak kto, ale etatowi środowiskowi koryfeusze nie czytają tych przyziemnych i nudnych awantur.Chłopie - ja tylko żartowałem, ale... chyba to nie było czytelne.
Paweł Konopacki napisał(a):ostatnio jednogłośnie jedenastu forumowiczów powiedziało [...] z drugiej strony skoro trzynaście osób w jednym miejscu i czasie mówi to samo...
MacB napisał(a):.. to ja bym się tym piętnastu osobom...a reszta, to był wypełniacz, drogi Pawle, wypełniacz
MacB napisał(a):ale... chyba to nie było czytelne.
MacB napisał(a):Chłopie - ja tylko żartowałemjeszcze bym dodała "ja nigdy ciebie nie kochałem..."
MacB napisał(a):Chłopie - ja tylko żartowałem, ale... chyba to nie było czytelne.Ależ Drogi, Twoje żarty są zawsze arcyczytelne!!!
Paweł Konopacki napisał(a):Mnie raczej chodziło o to...No widzisz? I Twój żart się udał!
JoannaK napisał(a):Czu ktoś z was gdzieś kiedyś natknął się na jakiekolwiek fragmenty australijskich wywiadów JK, o których pisze Łysiak i to "opluwanie Polski i Polaków"? Pytam z ciekawości.Tu nikt, ale - co gorsza - i tam (tu miał być link do forum poświęconego W.Ł. ale forum zniknęło....) też nie trafili
JoannaK napisał(a):Czu ktoś z was gdzieś kiedyś natknął się na jakiekolwiek fragmenty australijskich wywiadów JK, o których pisze Łysiak i to "opluwanie Polski i Polaków"? Pytam z ciekawości.To jeden z najdłuższych wątków w historii tego forum: <!-- l --><a class="postlink-local" href="http://www.kaczmarski.art.pl/forum/viewtopic.php?f=20&t=555">viewtopic.php?f=20&t=555</a><!-- l --> (i to już po wycięciu większości dygresji i uprzejmości wzajemnych)
Paweł Konopacki napisał(a):A wiesz, ostatnio jednogłośnie jedenastu forumowiczów powiedziało przy pewnej, nie pamiętam już jakiej (może wieczór kawalerski? ) okazji, "Kurcze, dlaczego ten Kuba z Mielonki jest taką niesympatyczną osobą".
Paweł Konopacki napisał(a):Na poczatku pomyślałem, ze chyba jednak trochę przesadzają. Z Zielonki - poprawiłem towarzystwo!
MacB napisał(a):Paweł Konopacki napisał(a):
Swoją drogą, sądziłem, że kto, jak kto, ale etatowi środowiskowi koryfeusze nie czytają tych przyziemnych i nudnych awantur.
Chłopie - ja tylko żartowałem, ale... chyba to nie było czytelne.
Paweł Konopacki napisał(a):Kuba Mędrzycki napisał(a):
zwróć uwagę koledze, aby zrobił użytek z funkcji jaką piastuje i przeniósł w odpowiednie miejsce fragmenty, które sam zresztą uważasz za będące poza tematem wątku.
Zawsze możesz o to poprosić swojego kolegę...
MacB napisał(a):takich, którzy życie artystyczne związali z estradą i tworzeniem na potrzeby występów i nagrań autorskiego programu.tak mi się jeszcze przypomniał Charlie Watts - perkusista Rolling Stones. Aktualnie ma 68 lat, z czego od 27 wiosny życia trwa w nieprzerwanym związku z jedną żoną. Mają jedną córkę. Nigdy nie pałał sympatią do używek oraz nie przelatywał rzesz fanek. Pieniędzy nie przepijał, bo wówczas nie stać by go było na miłość do koni licytowanych m.in. podczas dorocznych aukcji w Janowie Podlaskim.
Paweł Konopacki napisał(a):tak mi się jeszcze przypomniał Charlie Watts - perkusista Rolling StonesDobrze Ci się przypomniał - tak, to zdaje się być (zdaje się, bo tak naprawdę nie znam życia prywatnego tego pana) dobry przykład.
Paweł Konopacki napisał(a):Ot taki dziwak w gronie nadludzi, zwanych artystami.wyjątek potwierdzający regułę. Nawet wśród kumpli z zespołu wydaje się być wyjątkiem