Forum o Jacku Kaczmarskim

Daurii,
piszesz "czarnoskórych chuliganów" a nie piszesz "białoskórych chuliganów" tylko od razu przypinasz tym drugim łatki ideologiczne. To jak to jest - ataki na ludzi o innym kolorze skóry (czy w ogóle innych) są chuligaństwem, czy efektem "złych" ideologii?
A może czasnoskórzy (niektórzy) to "tylko" chuligani, a białoskórzy to już co najmniej neofaszyści? Jeżli tak - to czy to nie rasistowski aby pogląd, bo przypisujący właśnie rasie decydujący wyznacznik.
Jesteś Daurii rasitą? :o

lc napisał(a):Daurii,
piszesz "czarnoskórych chuliganów" a nie piszesz "białoskórych chuliganów"

Lcc,
Napisałem "czarnych chuliganów" w odniesieniu do tych z niektórych dzielnic NY, gdyż uważam, że mamy tu do czynienia nie tyle z rasizmem, co z rytualnym laniem osobników, którzy zapuścili się na "nie swoje" terytorium. Identyczne mechanizmy działają w wielu chuligańskich środowiskach - np. jeżeli dres z jednej dzielnicy zapuści się teren innej dzielnicy - to dostaje w mordę. To samo jeżeli kibic jakiejś drużyny piłkarskiej zapuści się na teren zdominowany przez kibiców innej drużyny. W mojej ocenie niewiele ma to wspólnego z rasizmem. Ale jeżeli się mylę, to można śmiało w mojej wypowiedzi zastąpić sformułowanie "czarnoskórych chuliganów" sformułowaniem "czarnych rasistów" - bilans się przez to nie zmieni.

Opisywane wybryki są chuligańskie ze względu na charakter czynu (pobicie innego człowieka), czyn ten będzie rasistowski (lub nie) ze względu na jego motywację.

PS. Informatyków testujących program do automatycznego poprawiania błędów proszę o testowanie na wpisach innych niż moje - z góry dziękuję.

dauri napisał(a):Lcc,

Myślisz, że "załapie"?

dauri napisał(a):Co do bieżącej żałoby narodowej - to na co konkretnie się ona przekłada? W publicznej TV jak zwykle głupawe programy, filmy i reklamy, w kinach tyle samo komedii co zawsze, poodwoływali tylko trochę spektakli teatralnych (niekoniecznie wesołych). Co jeszcze?

A takie jeszcze kuriozum, że na trzy dni zdjęto z anteny The Beatles Dzieła Prawie Wszystkie - codzienną, kilkuminutową audycję Piotra Metza.

gosiafar napisał(a):

dauri napisał(a):Lcc,

Myślisz, że "załapie"?

Masz aż tak niskie mniemanie o Leszku? :/
Gdybyś zadała to pytanie w odniesieniu do wiadomokogo, to bym się nie zdziwił, ale tu...

Dziękuje Simonie, ale - przyznam szczerze - że wielokrotnie "nie załapuje", choć staram się to ukryć, a nie - w przeciwieństwie do wiadomokogo - manifestować. Tak że Gosifar gratuluję trafnej oceny ogólnej.
Co do wypowiedzi Dauriego też mam problemy z załapaniem, a tyczą się one tezy, że wprowadzenia katergorii "czarnego razismu" nie zmienia bilansu.
Jeśli chodzi o kwestię "aryjskości" to chyba nie przeciwko czarnym (przede wszystkim) była ona użyta.
A pobicie czarnego lekarza w Polsce i pobicie białego np. lekarza w USA może mieć te same powody, co wskazał Daurii - excusez le mot "obszczywania" terytorium przez miejscowych.

lc napisał(a):A pobicie czarnego lekarza w Polsce i pobicie białego np. lekarza w USA może mieć te same powody, co wskazał Daurii - excusez le mot "obszczywania" terytorium przez miejscowych.

Kolor skóry w tym przypadku jedynie ułatwia wykrycie obcego. Łatwiej jest na terytorium zamieszkałym przez czarnych wyszukać obcego, który wyraźnie odróżnia się kolorem skóry. Na terytorium zamieszkałym przez białych będzie tak samo.

Cytat:Czarnoskóry obcokrajowiec został pobity w czwartek w Białymstoku. 10-osobowa banda najpierw wydawała małpie ryki, a potem okładała go tak, jakby chciała zabić. - Mam wrażenie, że to było polowanie na mnie - Francuz Legre Karamoko jest w szoku

<!-- m --><a class="postlink" href="http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,6562854,Kolejny_rasistowski_atak_.html">http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... atak_.html</a><!-- m -->

dauri napisał(a):

Cytat:Czarnoskóry obcokrajowiec został pobity w czwartek w Białymstoku. 10-osobowa banda najpierw wydawała małpie ryki, a potem okładała go tak, jakby chciała zabić. - Mam wrażenie, że to było polowanie na mnie - Francuz Legre Karamoko jest w szoku
<!-- m --><a class="postlink" href="http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/">http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/</a><!-- m --> ... atak_.html

Skoro już o tego rodzaju zachowaniach mowa, przypadek z Francji
<!-- m --><a class="postlink" href="http://wp.tv/i,Brutalnie-zamordowali-Zyda,mid,317091,klip.html">http://wp.tv/i,Brutalnie-zamordowali-Zy ... ,klip.html</a><!-- m -->
i Australii (kraju emigrantów)
<!-- m --><a class="postlink" href="http://wp.tv/i,Wbijali-mu-gwozdzie-w-glowe,mid,314057,klip.html">http://wp.tv/i,Wbijali-mu-gwozdzie-w-gl ... ,klip.html</a><!-- m -->

Paweł Konopacki napisał(a):Skoro już o tego rodzaju zachowaniach mowa, przypadek z Francji
<!-- m --><a class="postlink" href="http://wp.tv/i,Brutalnie-zamordowali-Zyda,mid,317091,klip.html">http://wp.tv/i,Brutalnie-zamordowali-Zy ... ,klip.html</a><!-- m -->

Również we Francji zdarzają się przestępstwa i zbrodnie z tłem rasistowskim, z udziałem Francuzów (w końcu Vichy to nie tak odległa historia, a skrajna prawica ma się nieźle - Le Pen uzyskał w 2007r w wyborach prezydenckich 10,5% głosów, a w 2002 - 17%).

W tym przypadku jednak motywem zbrodni była próba wymuszenia okupu, a członkami bandy byli w większości imigranci (sądząc po nazwiskach i innych informacjach Murzyni lub Arabowie). Dopatrywano się też motywów rasistowskich, lecz jak dla mnie są one dość mało przekonywujące (niektóre argumenty są wręcz głupie), już bardziej wierzę w drugoplanowy motyw porachunków arabsko-żydowskich.

<!-- m --><a class="postlink" href="http://en.wikipedia.org/wiki/Ilan_Halimi">http://en.wikipedia.org/wiki/Ilan_Halimi</a><!-- m -->

dauri napisał(a):Również we Francji zdarzają się przestępstwa i zbrodnie z tłem rasistowskim, z udziałem Francuzów

Otóż to!

dauri napisał(a):opatrywano się też motywów rasistowskich, lecz jak dla mnie są one dość mało przekonywujące (niektóre argumenty są wręcz głupie)

ok, aczkolwiek proponowałbym poczekać na finał sprawy.

Tak, czy owak, tego rodzaju tragedie nie są jakąś polską domeną.
<!-- m --><a class="postlink" href="http://newsroom.gery.pl/notka,17487.html?rss">http://newsroom.gery.pl/notka,17487.html?rss</a><!-- m -->

Cytat:Nowy antysemityzm jest najbardziej dostrzegalny i groźny we Francji. Trudno mi więc zrozumieć, dlaczego Francuzi tak bardzo lubią wypominać Polakom ich antysemityzm – zastanawia się były ambasador Izraela w Polsce

Więcej:
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.rp.pl/artykul/41,294025_Antysemityzm__za_nowoczesna_maska_.html">http://www.rp.pl/artykul/41,294025_Anty ... aska_.html</a><!-- m -->

Jaśko napisał(a):Więcej:
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.rp.pl/artykul/41,294025_Anty">http://www.rp.pl/artykul/41,294025_Anty</a><!-- m --> ... aska_.html

Jaśko, zazwyczaj szanuję zarówno Twoje argumenty jak przytaczane przez Ciebie przykłady, ale tym razem... wybacz... :ups:

Pan Szewach Weiss opiera swoją tezę o "nowym antysemityzmie" we Francji na dwóch filarach. Pierwszy - to, że francuscy lewicowi intelektualiści (wśród których notabene jest wcale niemało Żydów) wypowiadają się w konflikcie izraelo-palestyńskim po stronie palestyńczyków. Cóź, jaka definicja antysemityzmu ("antysemitą jest każdy, kto krytykuje państwo Izrael"), taki antysemityzm.

Drugi filar "nowego antysemityzmu" we Francji to "wielkie i coraz bardziej wpływowe w krajach zachodniej Europy mniejszości muzułmańskie". Rzeczywiście te mniejszości muzułmańskie popełniają na zachodzie Europy, w tym na terenie Francji, wiele zbrodniczych aktów skierowanych przeciw Żydom - a liczba ich tradycyjnie wzrasta się w okresach nasilania się konfliktu palestyńsko-izraelskiego - ale mówienie na tej podstawie o "nowym francuskim antysemityzmie" jest równie mądre i uczciwe, jak mówienie o "polskich obozach koncentracyjnych".

Co do kretynizmów w recenzji filmu "Katyń" - to wywołały one we Francji prawdziwą burzę i nie pozostawiono na jej autorze suchej nitki.

Co do "W Polsce w przeciwieństwie do Francji antysemickie ataki się niemal nie zdarzają" - to ładnie ze strony pana Weissa, że ten niewątpliwie przykry incydent puścił w niepamięć:

Cytat:W końcu września ub.r. w białostockim Ratuszu Szewach Weiss promował swoją książkę "Ziemia i chmury". Spotkanie zakłóciło kilku mężczyzn. Na sali, w której odbywało się spotkanie, rozwinęli dwa transparenty: "Stop żydowskim interesom!" oraz "Ambasador morderców", i zaczęli gwizdać.

<!-- m --><a class="postlink" href="http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35750,2966702.html">http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35750,2966702.html</a><!-- m -->

dauri napisał(a):Co do "W Polsce w przeciwieństwie do Francji antysemickie ataki się niemal nie zdarzają" - to ładnie ze strony pana Weissa, że ten niewątpliwie przykry incydent puścił w niepamięć:

Słowo "niemal" jest więc tu, zdaje się, kluczowe, wskazując proporcje.

Z drugiej strony, trzeba przyznać, że antysemityzm Le Pena i porachunki arabsko-żydowskie to nieco inne zjawiska.

piotrek napisał(a):Słowo "niemal" jest więc tu, zdaje się, kluczowe, wskazując proporcje.

Być może pan Weiss optymistycznie uznał, że niemiły incydent, który go spotkał, jest właśnie tym wyjątkiem, który potwierdza regułę. Optymizm jest niewątpliwie pozytywną cechą charakteru, ale czasem warto też zejść na ziemię.

Jak napisałem wyżej, przestępstwa na tle antysemickim i rasistowskim zdarzają się i we Francji, również ze strony Francuzów z dziada pradziada. Jednak reakcja władz i społeczeństwa jest wówczas bardzo stanowcza. Przykładowo, w roku 1990 zostały sprofanowane 34 groby żydowskie w miejcowości Carpentras (powywracane i połamane macewy). Na miejsce pojechało m.in. kilku pierwszoplanowych polityków, było bardzo głośno w mediach, na znak protestu były manifestacje, powstały audycje, filmy dokumentalne, książki. Jest obszerny artykuł na ten temat w Wikipedii: <!-- m --><a class="postlink" href="http://fr.wikipedia.org/wiki/Affaire_de_la_profanation_de_Carpentras">http://fr.wikipedia.org/wiki/Affaire_de ... Carpentras</a><!-- m -->

W Polsce podobne dewastacje są na porządku dziennym, lecz mało kto się tym przejmuje. Oto klika "osiągnięć" z bieżącego roku:
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.jewish.org.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=2250&Itemid=72">http://www.jewish.org.pl/index.php?opti ... &Itemid=72</a><!-- m -->
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.jewish.org.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=2178&Itemid=72">http://www.jewish.org.pl/index.php?opti ... &Itemid=72</a><!-- m -->
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.jewish.org.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=2128&Itemid=72">http://www.jewish.org.pl/index.php?opti ... &Itemid=72</a><!-- m -->
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.jewish.org.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=2109&Itemid=72">http://www.jewish.org.pl/index.php?opti ... &Itemid=72</a><!-- m -->
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.jewish.org.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=2048&Itemid=72">http://www.jewish.org.pl/index.php?opti ... &Itemid=72</a><!-- m -->

Ponadto jeśli wierzyć wynikom cytowanego poniżej sondażu, nie idzie ku lepszemu:

Cytat:Polacy z roku na rok są bardziej antysemiccy, antymuzułmańscy i antychrześcijańscy - wynika z najnowszego sondażu The Pew Research Center. Aż 36 proc. Polaków jest negatywnie nastawionych do Żydów. To duży wzrost, bo w 2004 r. takie przekonania żywiło 27 proc. badanych. Jeszcze większe zaostrzenie nastrojów widać jeśli chodzi o nasze podejście do muzułmanów - od 2005 r. liczba negatywnie nastawionych do nich Polaków wzrosła o 16 proc., do 46 proc. (...) Autorzy badania wskazują też, że w Polsce najgorszy stosunek do Żydów mają młodzi mężczyźni. W krajach Europy Zachodniej odnotowano inny trend - najwięcej antysemitów jest wśród osób starszych.

<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.jewish.org.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=1744&Itemid=72">http://www.jewish.org.pl/index.php?opti ... &Itemid=72</a><!-- m -->

Obawiam się więc, że pan Weiss jest niestety deczko niedoinformowany.

Pozostaje mieć nadzieję, że grób Jacka nigdy nie zostanie sprofanowany według poniższego "projektu graficznego":

dauri napisał(a):W Polsce podobne dewastacje są na porządku dziennym, lecz mało kto się tym przejmuje.

Na tej zasadzie mało kto przejmuje się również wieloma innymi rzeczami - od dziur w jezdniach po stan polskiej służby zdrowia.

Cytat:Aż 36 proc. Polaków jest negatywnie nastawionych do Żydów. To duży wzrost, bo w 2004 r. takie przekonania żywiło 27 proc. badanych.

Jeśli za pomocą cytowania tego rodzaju bełkotu zamierzasz udowodnić, że Polacy to naród antysemitów, to ja się poddaję. Co więcej - uważam, że stawianie sprawy w takich kategoriach jest przejawem nietolerancji (o co akurat Ciebie nie podejrzewam - pewnie wyszło Ci niechcący) i prowokuje tylko niepotrzebne animozje. Czy naprawdę tak trudno pomyśleć, że może to po prostu chuligani dewastują żydowskie groby - dokładnie ci sami, którzy niszczą w parku ławkę albo łamią znaki drogowe?
A potem się dziwisz, że ludzie w Polsce mają alergię na etykietki w rodzaju "polskie obozy koncentracyjne" i "polski antysemityzm"...

Luter napisał(a):Czy naprawdę tak trudno pomyśleć, że może to po prostu chuligani dewastują żydowskie groby - dokładnie ci sami, którzy niszczą w parku ławkę albo łamią znaki drogowe?

Chuligani chuliganami, ale wybór grobów raczej nieprzypadkowy...
Znacznie łatwiej jest niszczyć, czy nawet zabijać jeśli człowiek potrafi to sobie jakoś umotywować - to ten sam mechanizm co w przypadku wszelkiego rodzaju pseudokibiców...
Dajcie nam wroga! Gdzie jest wróg?

Polski problem polega na tym, że te wszystkie ksenofobie gdzieś podskórnie "żyją" - i objawiają się, gdy taki chuligan musi na czymś (lub co gorsza na kimś) wyładować swój nadmiar energii...

Pozdrawiam
Z.

Luter napisał(a):Czy naprawdę tak trudno pomyśleć, że może to po prostu chuligani dewastują żydowskie groby - dokładnie ci sami, którzy niszczą w parku ławkę albo łamią znaki drogowe?

Mogę się wypowiedzieć na podstawie osobisych doświadczeń.
Własnymi rękami pomagałem przywracać kształt zdewastowanemu cmantarzowi żydowskiemu we Wrocławiu.
I uwierz mi - skurwysyny, po których sprzatałem, to nie byli ci sami, którzy niszczą w parku ławkę albo łamią znaki drogowe.
W każdym razie - nie wtedy, nie w tym miejscu.

Simon napisał(a):Mogę się wypowiedzieć na podstawie osobisych doświadczeń.
Własnymi rękami pomagałem przywracać kształt zdewastowanemu cmantarzowi żydowskiemu we Wrocławiu.
I uwierz mi - skurwysyny, po których sprzatałem, to nie byli ci sami, którzy niszczą w parku ławkę albo łamią znaki drogowe.
W każdym razie - nie wtedy, nie w tym miejscu.

Z tym, ze w całej sprawie chyba nie chodzi o to, że antysemityzmu czy ksenofobii w Polsce nie ma - bo są. Idzie raczej o to, ze nie jest to jakaś specyfika Polska. Podobne zjawiska można obserwować w innych krajach, w podobnym lub nawet większym natężeniu.
Natomiast polski antysemityzm jest jakoś w szczególny sposób podkreślany. Mam wrażenie, że działa tu swoistego rodzaju "automatyzm społeczny".

Luter napisał(a):Czy naprawdę tak trudno pomyśleć, że może to po prostu chuligani dewastują żydowskie groby - dokładnie ci sami, którzy niszczą w parku ławkę albo łamią znaki drogowe?

Lutrze, czy Ty naprawdę myślisz, że to czysty przypadek, że ci "chuligani" dewastują akurat cmentarze żydowskie a nie chrześcijańskie? A jak już zdewastują grób na cmentarzu chrześcijańskim - to dziwnym zbiegiem okoliczności jest to grób rodziców Michnika? <!-- m --><a class="postlink" href="http://mediafm.net/prasa/7775,Ktos-zniszczyl-grob-rodzicow-Adama-Michnika.html">http://mediafm.net/prasa/7775,Ktos-znis ... hnika.html</a><!-- m -->

Luter napisał(a):Jeśli za pomocą cytowania tego rodzaju bełkotu zamierzasz udowodnić, że Polacy to naród antysemitów, to ja się poddaję.

Szkoda, bo chciałbym poznać Twoją opinię na temat artykułu przytoczonego przez Jaśka, wg którego

Cytat:Nowy antysemityzm jest najbardziej dostrzegalny i groźny we Francji. Trudno mi więc zrozumieć, dlaczego Francuzi tak bardzo lubią wypominać Polakom ich antysemityzm – zastanawia się były ambasador Izraela w Polsce

A za pomocą "tego bełkotu" nie zamierzam udowadniać, że Polacy to naród antysemitów, tylko polemizować z tezą o nowym antysemityzmie we Francji oraz próbuję odpowiedzieć na pytanie "dlaczego Francuzi tak bardzo lubią wypominać Polakom ich antysemityzm" (choć nie do końca podzielam zawartą w nim tezę), które, jak sądzę, zostało skierowane do mnie.

Zeratul napisał(a):Chuligani chuliganami, ale wybór grobów raczej nieprzypadkowy...

No tak, ale:

Zeratul napisał(a):Znacznie łatwiej jest niszczyć, czy nawet zabijać jeśli człowiek potrafi to sobie jakoś umotywować - to ten sam mechanizm co w przypadku wszelkiego rodzaju pseudokibiców...

Dokładnie! W przypadku kibiców wybór też jest nieprzypadkowy, a jednak trudno powiedzieć, by ludzie ci nawalali się dlatego, że Warszawa nienawidzi Krakowa, Kraków Poznania, Poznań Warszawy czy kto tam kogo jeszcze.
Chuligani wykorzystują stereotypy, fobie i zadawnione resentymenty jako pretekst mający dać im jakąś tam podstawę ideologiczną do wyżycia się.

dauri napisał(a):Lutrze, czy Ty naprawdę myślisz, że to czysty przypadek, że ci "chuligani" dewastują akurat cmentarze żydowskie a nie chrześcijańskie?

Nie, to nie jest przypadek, ale nie przyświeca im również jakiś uświadomiony czy wyssany z mlekiem matki antysemityzm.

dauri napisał(a):Szkoda, bo chciałbym poznać Twoją opinię na temat artykułu przytoczonego przez Jaśka, wg którego
- Cytat: "Nowy antysemityzm jest najbardziej dostrzegalny i groźny we Francji".

Zdanie to jest zapewne równie krzywdzące dla Francuzów, co robienie z polskiego antysemityzmu naszej cechy narodowej.

Luter napisał(a):Chuligani wykorzystują stereotypy, fobie i zadawnione resentymenty jako pretekst mający dać im jakąś tam podstawę ideologiczną do wyżycia się.

Cóż, w ten sposób można wytłumaczyć każde przestępstwo lub zbrodnię antysemicką i właściwie zanegować sam fakt istnieinia tego typu zjawiska.

Luter napisał(a):Nie, to nie jest przypadek, ale nie przyświeca im również jakiś uświadomiony czy wyssany z mlekiem matki antysemityzm.

Przyznam, że nie bardzo wiem, co dokładnie im przyświeca, bo się w tych kręgach nie obracam, jednak trudno mi uwierzyć, że można ot tak sobie pójść zdewastować cmentarz, kościół czy inny obiekt powszechnie uznawany za miejsce szczególnie uświęcone bez jakiegoś głęboko uświadomionego celu. Co do "wyssania z mlekiem matki" - to zacytowany przeze mnie fragment potwierdza Twoje przypuszczenia:

Cytat:Autorzy badania wskazują też, że w Polsce najgorszy stosunek do Żydów mają młodzi mężczyźni

Darii,
w poniedziałkowy poranek - po majówce bez Forum - przywróciłeś mi dobry humor.
Przeczytałem podany przez Ciebie artykuł z GW (poprzednia strona) o tym, jak dziesięcioosobowa grupa rasitów (mężczyzn) z aż trzech band katowała 34 letniego murzyna i jak tę dziesięcioosobową bandę rozgoniły... dwie starsze panie.
Pyszne!
Wybacz, że budzi to moje rozbawienie - oczywiście, współczuje czarnemu koleżce z całego serca, ale opis sytuacji jest nieco komiczny. No i budujący zarazem, bo wskazuje na, delikatnie mówiąc, dość słabą kondycję rodzimego rasizmu.
Wszędzie się wciska ten kryzys.

lc napisał(a):Darii,

O, tego jeszcze nie było. Jeżeli chodzi o zdrobnienia to możliwości języka polskiego są zaskakująco bogate.

lc napisał(a):w poniedziałkowy poranek - po majówce bez Forum - przywróciłeś mi dobry humor.

Jest mi niezmiernie miło - bardzo Cię tu przed tę majówkę brakowało.

lc napisał(a):Wszędzie się wciska ten kryzys.

No, nie wszędzie, bo starsze panie mają jak widać niezłą kondycję i działają skutecznie. Starsi panowie też, np. niejaki Jacek Ograbek - taksówkarz z Łodzi, który broni przed bandytami m.in. młodych mężczyzn.



Pozostaje mieć nadzieję, że młodsze pokolenie przejmie pałeczkę. :]

<!-- m --><a class="postlink" href="http://lodz.naszemiasto.pl/wydarzenia/352006.html">http://lodz.naszemiasto.pl/wydarzenia/352006.html</a><!-- m -->

DaUrii
sorry za literówkę,
wielkie sorry

Cieszę się, że doceniasz starsze panie.
Jak widać potrafią one nie tylko trzeźwo myśleć, ale też odważnie działać.

A pamiętam jak niektórzy nawoływali, by schować babci dowód. A kto ich w razie czego obroni przed złymi rasitami?

dauri napisał(a):Cóż, w ten sposób można wytłumaczyć każde przestępstwo lub zbrodnię antysemicką i właściwie zanegować sam fakt istnieinia tego typu zjawiska.

Nie, w ten sposób bynajmniej nie można wytłumaczyć każdego przestępstwa ani każdej zbrodni antysemickiej. Również sam fakt istnienia "tego typu zjawiska" nie polega na tym, niestety, że nie mający co ze sobą zrobić chuligani zdewastują miejsce kultu.

Dauri, cokolwiek by nie mówić - istnieje zjawisko nachalnego przyklejania Polakom łatki antysemitów i ksenofobów. Używa się określenia "polskie obozy koncentracyjne", rozdmuchuje się wszelkie incydenty, które da się zinterpretować jako zachowania rasistowskie. To co uchodzi Francuzom czy Anglikom - w znacznie mniejszym stopniu uchodzi Niemcom, a już zupełnie nie uchodzi Polakom. Dlaczego? Dlaczego prezydent Francji śmie powiedzieć publicznie, że Polacy mają siedzieć cicho (sprawa amerykańskiej inwazji na Irak)? Dlaczego nicejski system głosowania był świetny do momentu, kiedy faworyzował Niemców i Francuzów, a okazał się do bani, kiedy stało się jasne, że jeszcze bardziej faworyzuje Polaków (bo ich wspólny głos z Czechami znaczy tyle, ile głos niemal dwa razy liczniejszych Niemców)? Dlaczego robi się z nas Kopciuszka, choć jesteśmy jednym z większych państw w UE? Dlaczego przykleja się nam gębę nacjonalistów i ksenofobów, choć to we Francji łatwo zauważyć zjawisko alergii na każdy język obcy, ze szczególnym uhonorowaniem angielskiego? To nie Polacy, a Francuzi udają, że nie rozumieją, kiedy usiłuje się mówić do nich w ich języku.

dauri napisał(a):Drugi filar "nowego antysemityzmu" we Francji to "wielkie i coraz bardziej wpływowe w krajach zachodniej Europy mniejszości muzułmańskie". Rzeczywiście te mniejszości muzułmańskie popełniają na zachodzie Europy, w tym na terenie Francji, wiele zbrodniczych aktów skierowanych przeciw Żydom - a liczba ich tradycyjnie wzrasta się w okresach nasilania się konfliktu palestyńsko-izraelskiego - ale mówienie na tej podstawie o "nowym francuskim antysemityzmie" jest równie mądre i uczciwe, jak mówienie o "polskich obozach koncentracyjnych".

Dlaczego?

Jaśko napisał(a):Dlaczego?

No właśnie, dlaczego? Po pierwsze - to nie my pobudowaliśmy u siebie obozy koncentracyjne, za to państwa zachodniej Europy same, na własne życzenie doprowadziły do sytuacji, jaką mają teraz z mniejszościami. Trzeba było nie uprawiać rabunkowej polityki w koloniach tudzież zadbać, aby imigranci asymilowali się w nowej ojczyźnie choćby tak, jak imigranci w USA. Po drugie - hitlerowskie obozy w Polsce to przeszłość, a ataki na Żydów we Francji to teraźniejszość.

Paweł Konopacki napisał(a):Mam wrażenie, że działa tu swoistego rodzaju "automatyzm społeczny".

Mój historyk z liceum mimochodem i zwykle nie w prost zaznaczał, że to Żydzi są antypolscy i to oni nakręcają ten głośny antysemityzm Polaków. Spisek! lonik:

Luter napisał(a):W przypadku kibiców wybór też jest nieprzypadkowy, a jednak trudno powiedzieć, by ludzie ci nawalali się dlatego, że Warszawa nienawidzi Krakowa, Kraków Poznania, Poznań Warszawy czy kto tam kogo jeszcze.

A wybór koszulek jest Twoim zdaniem przypadkowy, a wyrok sądu niesprawiedliwy?

Cytat:Dziesięć miesięcy ograniczenia wolności w zawieszeniu oraz 2 tysiące złotych grzywny - to kary dla trzech kiboli ŁKS, którzy podczas meczu z Widzewem nosili koszulki z napisem "Śmierć żydzewskiej k..."

<!-- m --><a class="postlink" href="http://miasta.gazeta.pl/lodz/1,35136,6567699,2_tys__grzywny_za__Smierc_zydzewskiej_k____.html">http://miasta.gazeta.pl/lodz/1,35136,65 ... k____.html</a><!-- m -->