Forum o Jacku Kaczmarskim

Pełna wersja: Monogamia czy monotonia czyli otwartą ręką przyjąć zakład...
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
"Witam,

pokrzepiony i orzeźwiony świeżą lekturą panopticum poetyckiego Juliana Tuwima postanowiłem rzucić rękawicę najzabawniejszemu znanemu mi rymotwórcy (tudzież twórcy najzabawniejszych rymów) i wedle stron 37-38 natchniony - zadaję rymy, do których proszę ułożyć sonet cały:

...kukła
...zwierzę
...nie żeń
...wypukła

...tłukła
...zwierzeń
...bierze
...smukła

...pomrze
...przyda
...komże

...strzyga
...skądże
...rzyga

Nagrodą będzie możliwość repliki, tj. zadania mi rymów, do których zobowiązuję się ułożyć ripostę w formie nieskazitelnego sonetu. Mam nadzieję, że wyzwanie zostanie przyjęte.

Pozdrawiam serdecznie,
Adam.
"


Monogamia czy monotonia?
Adamowi_Leszkowi i innym kawalerom

Intelektu suseł, używana kukła,
afrykańskich guseł rytualne zwierzę.
Potencjalny mężu – z nią się raczej nie żeń –
czy znów ma jak menisk z przodu być wypukła ?

Wolisz mieszkać sam, bo po świecie się tłukła,
jej latorośl Bambo – powód dumnych zwierzeń.
Skąd się żądza przygód u niewiasty bierze
szmato po czarnuchu, jak gazela smukła?

Czy świat znanych z baśni ideałów pomrze?
Czy garnitur ślubny już Ci się nie przyda?
Czy wierni są tylko ci, co noszą komże?

Świat – w sam środek rowu całowana strzyga
anglosaskim rymem hołubiona? Skądże!!
Bo choć wciąż się kręci, monogamią rzyga.



wszędzie, dreszczy, złowieszczy, łabędzie, względzie, trzeszczy, wiesz czy, obłędzie,
mądrze, ożeń, jądrze, stworzeń, skądże, korzeń
Panie poeto! Wszy twych rymów wszędzie
gryzą, aż jestem zlany deszczem dreszczy;
złych wieszczy rym się uśmiecha złowieszczy,
lecz Twoje śpiewy - to śpiewy łabędzie.

Zanim napiszesz coś, miej to na względzie,
że nawet Kaczmar, kiedy wieszczy - trzeszczy,
o czym wiedziałeś pewnie. Lecz czy wiesz, czy
to się nie skończy na zbędnym obłędzie?

Nie pisz złośliwie zatem, oceń mądrze
swe możliwości, ustatkuj się, ożeń,
zamiast brnąć w rymy - i w ciemności jądrze

tworzyć wierszydła, rym-potwory, stworzeń
wszelkich rodzaje. Skończysz pisać? Skądże!
Tyś rymosplotów, strofobajań korzeń.

[Dodano 4 lutego 2009 o 18:22]
A jako że ułożyłem sonet do rymów bryce'a, to podaję kolejny zestaw rymów. Jakby komuś się bardzo nudziło:

...pokrowiec
...statua
...nieczuła
...powiedz

...owiec
...wypruła
...gaduła
...makowiec

...zwłoki
...pączek
...tłoki

...rączek
...loki
...drżączek
świętojebliwych myśli wkładasz pokrowiec
i się w sobie kurczysz miast stać jak statua.
twierdzisz, że od seksu stanie się nieczuła.
pierdolnij się w głowę ale najpierw powiedz

czy przez seks podobni się stajem do owiec??
czy zimna posadzka Ci rozum wypruła??
albo może skrzywdził Cię proboszcz gaduła??
szkoda tylko patrzeć na pyszny makowiec…

przed ołtarz powiedziesz zasuszone zwłoki
myśląc, że rozkwitną tak jak w maju pączek
ale już przebrzmiały sił witalnych tłoki

trzeba było Acan mniej używać rączek,
zanurzyć się lubo w jej nabrzmiałe loki
i opaść wraz bez tchu wśród ochów i drżączek

a dla następnej osoby:

...ducha
...wzdychasz
...nie licha
...sucha

...ucha
...usycha
...wytrycha
...głucha

...korab
...plami
...rab

...Acani
...bab
...rotami
Andrzej mi podesłał więc i ja się wykażę i wiersz napiszę.

"O niespełnionej miłości ironmana do jakieś wrednej baby"

Omal co nie wyzionąłem ducha
a patrząc na mnie tylko wzdychasz
wiedz, że ukończenie ironmana to rzecz nie licha
i po zawodach koszulka wcale nie jest sucha

dlaczego więc nie szepczesz sprośności mi do ucha
w oczekiwaniu moje ciało z pragnienia usycha
otwieram więc bidon za pomocą wytrycha
a Ty stoisz obok jakbyś była głucha

w wodzie płynąłem niczym z napędem korab
prędkość pływania honoru mi nie plami
bo na basenie harowałem jak rab

ale robiłem to wszystko dla Acani
a nie dla innych kochających mnie bab
które w dowód miłości chciały, uraczyć mnie rotami


Jakub Bielecki
5 lutego 2009

[Dodano 5 lutego 2009 o 18:31]
Teraz moja propozycja rymów:

... pierogi
... szparagi
... uwagi
... nogi

... most
... płyta
... myta
... tost

... oda
... uwłacza
... zgoda

... pracza
... pogoda
... tłumacza
Raz zupa za słona raz zimne pierogi
Z rosnącej nadwagi na parze szparagi
O wszystko bez końca czynione uwagi
Za ciepłe bambosze na nogi

By palić się później nie musiał ten most
By drzeć nie zaczęła sie płyta
Byś z własnej kieszenie nie zapłacił myta
Za zbyt przypieczony tost

Dla ciebie mążczyzno nie sonet a oda
Bo wolność już dziś nie uwłacza
A jeśli już wpadłeś to zgoda

Rob zatem po pracy za szopa lub pracza
A jeśli do baru cię zagna pogoda
Poszukaj zawczasu tłumacza

[Dodano 5 lutego 2009 o 22:22]
... kula
... jajko
... bajką
... króla

... wodnik
... kartka
... wartka
... chodnik

... motyka
... koza
... klika

... kalka
... dąb
... walka

[Dodano 5 lutego 2009 o 22:24]
ot taka zabawa Smile bryce - gucio pomysł Wink (że go zainicowałes na forum)... lekka swiezosc bez rozliczania
I tak powolutku życie nam się kula.
Czasem lekko śmierdzi, nicznym zgniłe jajko.
I nie myślcie sobie, że byłoby bajką,
Gdyby miast Kaczora mielibyśmy króla.

Giną rzadkie ptaki, ginie także wodnik,
Spadła dziś kolejna z kalendarza kartka.
Rzeki schną, dziś Warta winna zwać się "Wartka"
A bezpańskie pieski obsrywają chodnik.

Gdy ci w duszy smutno - popatrz na motylka,
Gdyś samotny, sprawę rozwiąże ci koza,
(Tutaj zamiast "klika" powinno być "kilka"),

A "kilka" to prawie to samo co "kalka".
(Tutaj zamiast "dębu" powinna być "brzoza")
Ale mnie zmęczyła z tym sonetem walka...


... Tuska
... złowić
... bluzka
... Palikotowi

... biskup
... nienażarci
... czarci
... zysku

... węgorza
... odwierty
... pożal

... chochlę
... sterty
... topless
świetny :piwko: Big Grin
szkoda tylko tego motylka z motyka .... i kilka za klika ... nie dalo rady bez zmian ??? Big GrinBig Grin poza tym byłoby gucio Tongue
dauri napisał(a):... Tuska
... złowić
... bluzka
... Palikotowi
Ten rym wykorzystał też Kaczmar w jednym ze swoich bluessów.
Ja też się przyłączę Smile

Strzygą niepokojem uszy pana Tuska,
W kuluarach Sejmu media chcą go złowić.
W telewizji wczoraj kusa damska bluzka
Zbytnio rozchełstała się Palikotowi!

Już ekskomuniką grozi jasny biskup,
Opozycjoniści kąszą nienażarci,
Na dodatek w rządzie Klicha wybryk czarci
Budżet opędzlował z pisanego zysku.

Unia zabroniła wyławiać węgorza,
Nie buchnęły gazem na działce odwierty.
Siła na jednego, a tylko się pożal

To postawią zaraz w kolejce po chochlę
Zupy! Więc przerzuca Tusk przemówień sterty
Z żalem, że Palikot nie wystąpił topless.


Rymy:

gamoń
lokomocja
Szkocja
kardamon

buduar
kolia
magnoliach
stuła

hiena
Wincenty
śpię na

kopniętym
ocena
wtręty
Jeśliś tylko nie jest gamoń
i pozwala lokomocja
Nawet rejsem Chiny - Szkocja
Leć na salon w "Pub Kardamon"

Raczej duszny to buduar
- śniedzią zajdzie z miedzi kolia
Zapach? Woda po magnoliach
Kolor? Rok nie prana stuła

Głos? Pod włos czochrana hiena
Rym? Oj, późny Pol Wincenty
Rytm - nieznaczny, raczej śpię-
szny, Akcent? Trochę też kopnięty

I dla wszystkich gorzka mocna
oraz inne blacho-wtręty
Ale to nie sonet... Sad
Nawet niepodobne... Wink
gosiafar napisał(a):Ale to nie sonet...
Ano nie. To luźna anegdota inspirowana niniejszym wątkiem - a może nawet nie tylko nieniejszym Wink
Paweł Konopacki napisał(a):Ano nie.
Myślę, że dlatego nie podałeś kolejnych rymów dla następców! Big Grin
A szkoda, bo zauważyłam, że to potęguje wenę! Smile
Paweł Konopacki napisał(a):Głos? Pod włos czochrana hiena
Coś w tym jest. Tak się zastanawiałem, co mi ów głos przypomina... :lol:
Pawle Konopacki! Przywołuję Pana do porządku! Proszę o kontynuowanie naszej zabawy i podanie kolejnych słów.
przyłączam się do przywoływań Smile
Jako, że na pawłową anegdotę było narzekań kilka, to raz jeszcze pozwoliłem sobie wykorzystać te same rymy:

Sonet snadź popełnić może każdy gamoń,
Który nawet nie zna słowa "lokomocja".
Burnsa na ten przykład urodziła Szkocja.
A dlań on tym czym jest dla kawy kardamon.

Docenił kunszt jego niejeden buduar
(Świadczy o tym tamże rozpinana kolia
Lub całus ukradkiem oddany w magnoliach,
O czym potem księdza usłyszała stuła)

Umniejszyć his splendour może jeno hiena,
Jaką był wiek drzewiej a Paulo Wincenty.
Członek jego misji w liście pisał: "śpię na

złocie od psa - Celta in nomine Dei kopniętym".
Czy możliwa w Polsce jest mistrza ocena,
Kiedy znamy go jak choćby "krystaliczne wtręty"?

Nowy zestaw:

...wagant
...próbuje
...ekstrahuje
...gwarant

...magiczny
...rejteradę
...zdradę
...prześliczny

...sodomia
...przelewa
...Wolbromia

...olśniewa
...-chromia
...na drzewa

przy czym -chromia traktujcie jako ostatni człon wyrazu.
Proponuję dodać jeszcze temat na który ma być napisany wiersz.
ja napisał(a):Proponuję dodać jeszcze temat na który ma być napisany wiersz.
Temat: rzeka.
Szlachetna rzeko, nikt się nie dowie

I oto jestem jak wagant
Z klawiatury napisać wiersz próbuje
Myśli swe na forum ekstrahuje
Lecz temat o rzece to sukcesu gwarant

Rzeka to temat iście magiczny
Poniatowski przeżył w rzece rejteradę
Dzięki czemu nikt nie posądził go zdradę
Lecz zginąć w niej musiał jego koń prześliczny

Choć ludzie myślą, że to sodomia
To rzeka w rzekę wodę są przelewa
A wszystkie rzeki płyną do Wolbromia

Niech więc rzeka pięknem nas swym olśniewa
Niech więc powstają o rzekach polichromia
A Ci którzy myślą inaczej, niech wracają na drzewa


Dla następnego śmiałka

Temat: Zmywanie naczyń

... klimatyzacja
... kiła
... bawiła
... masturbacja

... komórka
... mlask
... kask
... piórka

... knebel
... fiołek
... mebel

... matołek
... obrączka
... gorączka

Osobiście uważam, że to zadanie jest za łatwe i moja propozycja jest taka, żeby podawać także pierwsze wyrazy wersów. Można zmieniać formę, liczbę itd. pierwszego słowa.

Temat: Zmywanie naczyń

Pałeczka ... klimatyzacja
Korek ... kiła
Spojrzeć ... bawiła
Kwiatek ... masturbacja

Długopis ... komórka
Właśnie ... mlask
Kolorowy ... kask
Komputer ... piórka

Aksamit ... knebel
Przyjazny ... fiołek
Płynie ... mebel

Długi ... matołek
Poprzedzający ... obrączka
Wiatrak ... gorączka

Powodzenia!