Forum o Jacku Kaczmarskim

Pełna wersja: Jak zostac bardem...
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Okazuje się, że aby zostac bardem wystarczy zamieścic na You Tube kilka idiotycznych piosenek i zgłosic się do festiwalu, który nadaje prawo do mianowania swych laureatów bardami. <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.completelyunprofessional.com/?page=blog&b=3">http://www.completelyunprofessional.com/?page=blog&b=3</a><!-- m --> Zawsze wydawało mi się, że bardem zostaje się inny sposób. Osobiście irytuje mnie fakt, że osoba wykonująca właściwie satyrę; podkładająca często własne słowa do muzyki innych wykonawców, lub w napływie inwencji twórczej ogranicza się do pisania utworów na temat relacji pomiędzy pchłą, a psem może teoretycznie stawiac swoje nazwisko pośród takich twórców jak Kaczmarski, Kelus, czy Grzesiuk. Według mnie przez takie praktyki miano barda się trywializuje. Co o tym myslicie? Czy ktoś może mi przybliżyc kryteria według, których jury owego festiwalu szafuje tytułem barda?
Według mnie bard to nie jest jakieś wyróżnienie czy tytuł. To, czy ktoś jest bardem, czy nie, to subiektywne zdanie osoby wypowiadającej się na ten temat.
a to gremium nadające ów zaszczytny tytuł to jakieś znane nazwiska?? ja je pierwszy raz słyszę, ale nie "siedzę" w bardowskim temacie za mocno :wstyd:
Temu panu nikt nie przyznał tytułu barda, bo takowego przecież nie ma. On został zakwalifikowany do półfinału OPPY na podstawie nadesłanych materiałów (tekstów i płyty demo), tak więc jest to, póki co, przekroczenie pierwszego progu eliminacji tego zacnego, z długimi tradycjami, konkursu. A OPPA to przecież Ogólnopolski Przegląd Piosenki Autorskiej, którego twórcy postanowili nadać mu charakter umożliwiający udział utalentowanym ludziom spoza granic Polski i przemianowali na Międzynarodowy Festiwal Bardów zachowując jednak rozpoznawalną w środowisku nazwę OPPA. Więcej informacji na ten temat mozna przeczytać tu: <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.oppa.pl/">http://www.oppa.pl/</a><!-- m -->
" Bard - celtycki poeta i pieśniarz, spotykany od XI do XVII wieku na dworach Irlandii, Szkocji, Walii i Bretanii."- Tak było dawniej...czyli każdy kto miał odrobinę talentu był bardem.

"Współcześnie, mianem "bard" określa się wybitnego artystę, wykonującego własne, literacko i muzycznie dopracowane utwory z towarzyszeniem instrumentu – zwykle gitary." - A tak jest obecnie
Ps. tekst wklejony .
Być może za pewien czas bardem będzie ten kto występuje na Youtobe. Smile
Stańczyk napisał(a):Według mnie przez takie praktyki miano barda się trywializuje.
Cóz, nic dziwnego, w dobie upadku wartości każdy może być bardem :'
Stańczyk napisał(a):http://www.completelyunprofessional.com/?page=blog&b=3
Co do tej strony to jej autor figurował przez jakiś czas na Wikipedii jako jeden ze współczesnych bardów, obok Kaczmarskiego, Grzesiuka i in. ...

Niby wiki może tworzyć każdy, ale, że moderatorom przez dłuższy czas nie przyszło do głowy tego zmienić...
Bard to bardziej humanista, poeta, badz filozof niz sam muzyk. Polaczenie kilku akordow nie jest tak trudne jak napisanie muzyki na kilka instrumentow, nie uwazam tego rowniez za trudniejsze od napisania trafiajacego w samo sedno tekstu, ktory pozniej bard moglby wyspiewywac w akompaniamencie gitary. Najpierw poeta, potem daleko, daleko muzyk.

Czy ten człowiek coś osiągnie - czas pokaze, oficjalnie jest bardem, praktycznie? Czy ta druga czesc nie zalezy od aprobaty spoleczenstwa, do ktorego zazwyczaj skierowane sa piesni? Przeciez nie moze spiewac do towarzystwa artystycznego.



<!-- m --><a class="postlink" href="http://pl.youtube.com/watch?v=X-w46W5Zdu4">http://pl.youtube.com/watch?v=X-w46W5Zdu4</a><!-- m --> Big Grin

A czy Warraha zdaje się być tutaj bardem?