Forum o Jacku Kaczmarskim

Pełna wersja: Wysocki - Cień mikrofonu
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Przekład piosenki W.Wysockiego „Певец у микрофона” (inspiracja utworu „Ze sceny” JK).

Oryginał:

„Певец у микрофона”

Я весь в свету, доступен всем глазам,-
Я приступил к привычной процедуре:
Я к микрофону встал как к образам...
Нет-нет, сегодня - точно к амбразуре.

И микрофону я не по нутру -
Да, голос мой любому опостылит,-
Уверен, если где-то я совру -
Он ложь мою безжалостно усилит.

Бьют лучи от рампы мне под ребра,
Светят фонари в лицо недобро,
И слепят с боков прожектора,
И - жара!.. Жара!.. Жара!


Он, бестия, потоньше острия -
Слух безотказен, слышит фальшь до йоты.
Ему плевать, что не в ударе я,-
Но пусть я верно выпеваю ноты!

Сегодня я особенно хриплю,
Но изменить тональность не рискую,-
Ведь если я душою покривлю -
Он ни за что не выправит кривую.

Бьют лучи от рампы мне под ребра…

На шее гибкой этот микрофон
Своей змеиной головою вертит.
Лишь только замолчу - ужалит он,-
Я должен петь - до одури, до смерти.

Не шевелись, не двигайся, не смей!
Я видел жало - ты змея, я знаю!
И я сегодня - заклинатель змей:
Я не пою - я кобру заклинаю!

Бьют лучи от рампы мне под ребра…

Прожорлив он, и с жадностью птенца
Он изо рта выхватывает звуки,
Он в лоб мне влепит девять грамм свинца,-
Рук не поднять - гитара вяжет руки!

Опять!! Не будет этому конца!
Что есть мой микрофон - кто мне ответит?
Теперь он - как лампада у лица,
Но я не свят, и микрофон не светит.

Мелодии мои попроще гамм,
Но лишь сбиваюсь с искреннего тона -
Мне сразу больно хлещет по щекам
Недвижимая тень от микрофона.

Бьют лучи от рампы мне под ребра…


I przekład:

CIEŃ MIKROFONU

Już czas – więc znów wstępuję w światła krąg
I na mnie dziś skupione są spojrzenia,
A mój mikrofon - jak wiosenny pąk,
Nie, nie - on dzisiaj w lufę się zamienił...

I to, że śpiewam, całkiem mu nie w smak,-
Tak, każdy ma mojego głosu dosyć!
I jestem pewny: pójdzie coś nie tak,-
On każdy fałsz wyostrzy i ogłosi.

Twarz oświetla promień jupitera,
Z boku światło lamp - jasna cholera! -
Razi mnie, jak blask wojskowych flar,
I ten żar... ten żar... ten żar!


Słuch pewny ma jak skalpel (zimny drań!)
I niezawodnie słyszy dźwięk chybiony.
Nieważne to, że w głosie ognia brak,
Bylebym wiernie wyśpiewywał tony.

I chociaż dziś upiorną chrypę mam,
To zmienić już tonacji nie próbuję,-
Bo jeśli w czymś oszukam – głowę dam,
Że moich kłamstw on za nic nie sprostuje.

Twarz oświetla promień jupitera...

Na szyi giętkiej usadowił się,
Jak żmija łbem kołysze, szuka błędów,
A niech umilknę – on ukąsi mnie!
Ja śpiewać mam do śmierci, do obłędu!

Nie ruszaj się, nie wstawaj, uśmiech skryj,-
Na zębach żmii jadowita ślina,
A ja dziś jestem zaklinaczem żmij:
To nie jest śpiew – ja kobrę tu zaklinam!

Twarz oświetla promień jupitera...

Żarłoczny jest jak pisklę, które z ust
Wyrywa nowych dźwięków coraz więcej.
I kula w łeb - on sam naciśnie spust!
Nie poddam się: gitara wiąże ręce!

I znów!! Nie skończy nigdy się ten dzień!
Czym jest, czym zaraz będzie kat przeklęty?
Przy twarzy – jak oliwnej lampy cień,
Lecz łuny brak i gdzie mi tam do świętych...

Melodia moja gamy w poprzek tnie,
Lecz jeśli tylko zgubi szczerość tonu,
Od razu chłoszcze po policzkach mnie
Cień nieruchomy mego mikrofonu.

Twarz oświetla promień jupitera...
Piwko, Freedzie. Big Grin
Pod koniec listopada na WSJK - "Project Volodia" z Wysockim. Wiem, że za nimi nie przepadasz, ale może wpadniesz?
PS. Masz książeczkę "Wysocki.Życie i twórczość". Wybór - Zbigniew Podgórzec, autorzy różni, tłumacze różni?
Simon napisał(a):Piwko, Freedzie. Big Grin
Pod koniec listopada na WSJK - "Project Volodia" z Wysockim. Wiem, że za nimi nie przepadasz, ale może wpadniesz?
PS. Masz książeczkę "Wysocki.Życie i twórczość". Wybór - Zbigniew Podgórzec, autorzy różni, tłumacze różni?
:piwko:

WSJK spróbuję wcisnąć do grafiku Smile .
Książeczki nie mam.
Freed napisał(a):WSJK spróbuję wcisnąć do grafiku
O, byłoby świetnie, najprawdopodobniej 25 listopada. Będę informował. Baza noclegowa jest.
Freed napisał(a):Książeczki nie mam.
Jak nie masz, jak masz. Wink