05-09-2008, 09:59 PM
05-09-2008, 10:11 PM
pkosela napisał(a):Przypomnijcie mi proszę, czy jest znane takie wykonanie/nagranie?Oficjalne? Wydaje mi się, że nie. Chyba, że przy okazji jakiegoś towarzyskiego prywatnego spotkania Jacek gdzieś tam sobie śpiewał. Ale podczas koncertu nie sądzę. Zwłaszcza, że ani to Jego tekst, ani muzyka.
05-09-2008, 10:22 PM
Kuba Mędrzycki napisał(a):Oficjalne?Posądzasz mnie aż o taką sklerozę?
Po prostu dziś, w czasie koncertu ktoś krzyknął z sali, że ma takie nagranie.
Kuba Mędrzycki napisał(a):Zwłaszcza, że ani to Jego tekst, ani muzyka.Znane są przecież wykonania, zarówno oficjalne, jak i prywatne piosenek Staszewskiego więc argument wydaje mi się nie trafiony. Chociaż rzeczywiście można odnieść wrażenie, że między JK i PG panowała niepisana umowa o nie "podbieraniu" sobie piosenek. Z drugiej strony istnieją przecież wyjątki ("Modlitwa o wschodzie słońca", "A my nie chcemy...").
05-09-2008, 10:25 PM
pkosela napisał(a):Po prostu dziś, w czasie koncertu ktoś krzyknął z sali, że ma takie nagranie.Wiesz, ludzie mówią różne rzeczy.
05-09-2008, 10:31 PM
Kuba Mędrzycki napisał(a):Wiesz, ludzie mówią różne rzeczy.Wiem, ale mnie to zaintrygowało. Z resztą chyba nie tylko mnie...
05-10-2008, 01:22 AM
pkosela napisał(a):Prawdę mówiąc to dziewczyna nie wyglądała na wiarygodną. I nie wiem czy odróżniała JK od PG. Jeśli się mylę, to mogę z pokorą przyjąć ostry ochrzan. Tak czy inaczej "dobra nasza". A nawet mogę pójść o krok dalej, czyli "Obym się mylił".Kuba Mędrzycki napisał(a):Wiesz, ludzie mówią różne rzeczy.Wiem, ale mnie to zaintrygowało. Z resztą chyba nie tylko mnie...
05-10-2008, 01:30 AM
raven87 napisał(a):dziewczyna nie wyglądała na wiarygodną. I nie wiem czy odróżniała JK od PG. Jeśli się mylę, to mogę z pokorą przyjąć ostry ochrzan.Wyglądała na taką, która wie, co mówi! I - o ile Artur wykaże się wszystkimi tymi wynikami badań, którymi się chwalił - jest szansa, że się wypowie w tym temacie! :rotfl:
05-10-2008, 01:32 AM
gosiafar napisał(a):Wyglądała na taką, która wie, co mówi! I - o ile Artur wykaże się wszystkimi tymi wynikami badań, którymi się chwalił - jest szansa, że się wypowie w tym temacie! :rotfl:Obym się mylił, jak już pisałem.
05-10-2008, 01:36 AM
raven87 napisał(a):Obym się mylił, jak już pisałem.Pożyjemy, zobaczymy! Bądź - usłyszymy!
05-10-2008, 05:19 AM
pkosela napisał(a):Wiesz Piotrek, mniej więcej to samo można powiedzieć o argumencie w postaci jakiejś panienki, która rzuciła coś tam o wspomnianym przez Ciebie wykonaniu. A ja na przykład kiedyś słyszałem jak ktoś coś wspominał o Epitafium dla Wysockiego w wykonaniu PG. No, to mniej więcej na tej zasadzie.Kuba Mędrzycki napisał(a):Zwłaszcza, że ani to Jego tekst, ani muzyka.Znane są przecież wykonania, zarówno oficjalne, jak i prywatne piosenek Staszewskiego więc argument wydaje mi się nie trafiony.
05-10-2008, 08:25 AM
Kuba Mędrzycki napisał(a):A ja na przykład kiedyś słyszałem jak ktoś coś wspominał o Epitafium dla Wysockiego w wykonaniu PG.A ja pamiętam, jak ktoś zapytał Pawła Piekarczyka czy to on śpiewał kiedyś taką piosenkę "Mury"
05-10-2008, 09:37 AM
Swoją drogą, Epitafium w wykonaniu PG, trwałoby pewnie ze 20 minut + zapowiedź kolejne 10.
05-10-2008, 11:43 AM
Kuba Mędrzycki napisał(a):w postaci jakiejś panienki, która rzuciła coś tam o wspomnianym przez Ciebie wykonaniu.Trochę nie tak. Dziewczyna mówiła, że ma to nagrane! Więc jest do sprawdzenia i zweryfikowania. Artur zgłosił się na ochotnika, że tego dopilnuje!
05-10-2008, 11:48 AM
gosiafar napisał(a):Trochę nie tak. Dziewczyna mówiła, że ma to nagrane! Więc jest do sprawdzenia i zweryfikowania. Artur zgłosił się na ochotnika, że tego dopilnuje!I w najlepszym wypadku dostanie plik z Śmiechem z Murów.
05-10-2008, 11:51 AM
raven87 napisał(a):I w najlepszym wypadku dostanie plik z Śmiechem z Murów.W najgorszym też... :rotfl:
05-10-2008, 05:36 PM
pkosela napisał(a):"A my nie chcemy..."I wykonywał ją JK? Nie chodziło o Dylemat?
W ramach ciekawostki powiem, że Śmiech składa się z dwóch części (po trzy storfy). Tak wynika z zapisu w zbiorze "serce transkontynentalne".
05-10-2008, 08:34 PM
Moze nalezalo po prostu poprosic ta osobe co krzyknela z sali o wiecej informacji na ten temat, zamiast pytac tutaj, na Forum ?
05-10-2008, 08:53 PM
thomas.neverny napisał(a):zamiast pytac tutaj, na ForumA to nie jest forum dotyczące Jacka Kaczmarskiego? To do czego, do cholery jest to forum? Do pieprzenia o Duchach?
05-10-2008, 08:58 PM
pkosela napisał(a):A to nie jest forum dotyczące Jacka Kaczmarskiego? To do czego, do cholery jest to forum? Do pieprzenia o Duchach?a mnie się wydaje, że Thomasowi chodziło o to, że szybciej i pewniej można by się było dowiedzieć czegoś o tej osoby, która krzyknęła, niż pytając o to post factum na forum.
/edit:
błąd ortograficzny
05-10-2008, 09:09 PM
pkosela napisał(a):To do czego, do cholery jest to forum? Do pieprzenia o Duchach?Piotrze, spokojnie. Thomas poniekąd ma rację, może trzeba było dopytać tę osobę, która wspominała o rzeczonym nagraniu.
05-10-2008, 09:14 PM
Ręce opadają! Nie zapytałem, czego można się domyśleć, choćby dlatego, że założyłem tu temat. Może dlatego, że jestem głąb, może dlatego, że nie widziałem, kto to krzyknął z sali. Czy to naprawdę jest takie istotne?
Miałem nadzieję, że temat zainteresuje nie tylko mnie i być może sprowokuje kogoś do podzielenia się wiedzą, a może nawet nagraniem. O ja naiwny! Zapomniałem, że to TO forum...
Proponuję zakończyć w tym miejscu dyskusję, uznać mnie za stetryczałego, sfrustrowanego i zdziwaczałego (przedwcześnie?) starca i wrócić na sprawdzone tory wzajemnego obrażania się, albo robienie kozła ofiarnego z niezbyt rozgarniętego (albo udającego takiego) faceta.
Dobranoc.
Miałem nadzieję, że temat zainteresuje nie tylko mnie i być może sprowokuje kogoś do podzielenia się wiedzą, a może nawet nagraniem. O ja naiwny! Zapomniałem, że to TO forum...
Proponuję zakończyć w tym miejscu dyskusję, uznać mnie za stetryczałego, sfrustrowanego i zdziwaczałego (przedwcześnie?) starca i wrócić na sprawdzone tory wzajemnego obrażania się, albo robienie kozła ofiarnego z niezbyt rozgarniętego (albo udającego takiego) faceta.
Dobranoc.
05-10-2008, 09:21 PM
pkosela napisał(a):obrażania sięz całym szacunkiem Piotrze, ale póki co jedyną osobą w tym wątku, która się obraziła, jesteś Ty.
[ Dodano: 10 Maj 2008, 23:25 ]
pkosela napisał(a):O ja naiwny! Zapomniałem, że to TO forum...Piotrze, ostatnio zauważyłam, że ciągle na TO forum narzekasz.
Pytanie więc nasuwa się samo:
dlaczego ciągle na TO forum wchodzisz?
Kwestia tylko przyzwyczajenia, czy jednak masz ciągle nadzieję (wg mnie uzasadnioną), że czegoś można się tu jednak dowiedzieć, że pomimo wszelkich zaszłości między ludźmi, kłótni, wątków nieistotnych, są jednak takie, które wzbogacają wiedzę innych?
Proponuję też wziąć pod uwagę jedno:
jeśli nikt nie odpowiedział, że wie cokolwiek na temat takiego nagrania, znaczy to, że przypuszczalnie nikt nie wie. Lub że ktoś, kto wie, nie zajrzał jeszcze do tego wątku.
05-10-2008, 10:21 PM
Zgadzam się z jodynką. Chyba Piotrze niepotrzebnie ostatnio się nakręcasz.
05-11-2008, 02:15 AM
jodynka napisał(a):która się obraziła, jesteś Ty.Chyba pkoseli jednak chodziło o obrażanie się wzajemne a nie o obrażanie się na coś/kogoś
pkosela napisał(a):Z drugiej strony istnieją przecież wyjątki ("Modlitwa o wschodzie słońca", "A my nie chcemy...").Jeszcze "Dylemat" albo "Kołysanka dla Kleopatry". Z tym, że za każdym razem są to jednak piosenki, do których JK napisał słowa (pomijając twórczość Staszewskiego).
Nie słyszałem nigdy o tym, aby JK wykonywał "Śmiech" - to jednak była piosenka z repertuaru typowo gintrowskiego.
Jeśli chodzi o to, co ktoś krzyknął to ludziom często różne rzeczy się mylą. Jak dopytać, to wychodzi na to, że - przykładowo - nie o "Śmiech" chodziło a o "Krzyk", nie o "Mury" tylko o "Mur". Zbyt wielkiej wagi bym nie przywiązywał do tego, co ktoś gdzieś krzyknął. Prawdę mówiąc, byłbym szczerze zdziwiony, gdyby się okazało, ze jest istnieje nagranie piosenki do wiersza K.M. Sieniawskiego z muzyką PG w wykonaniu Kaczmarskiego solo. Wydaje mi sie to bardzo mało prawdopodobne.
05-11-2008, 04:31 AM
Paweł Konopacki napisał(a):Myślę, że ani to, ani to. Zwłaszcza w tym wątku, nie zauważyłem, aby ktoś kogoś obrażał. Piotrek jest po prostu nieco przewrażliwiony ostatnimi czasy. Widać, ma prawdopodobnie swoje powody.jodynka napisał(a):która się obraziła, jesteś Ty.Chyba pkoseli jednak chodziło o obrażanie się wzajemne a nie o obrażanie się na coś/kogoś
05-11-2008, 08:18 AM
Paweł Konopacki napisał(a):Z tym, że za każdym razem są to jednak piosenki, do których JK napisał słowa (pomijając twórczość Staszewskiego).Zapomniałeś o Modlitwie w wschodzie słońca.
Nie da się wyprowadzić jasnych reguł, z których by wynikało, że JK Śmiechu nie mógł śpiewać solo. Nie było też żadnej umowy między JK i PG o niepodbieraniu piosenek. Po prostu żaden z nich nie chciał wykonywać piosenek drugiego, bo nie miało to większego sensu. Z drugiej strony kiedy Jackowi potrzebny był do Kwadransa Autoportret Witkacego, a nie miał pod ręką wersji PG, to zaśpiewał sam. Teoretycznie istnieje możliwość że kiedyś tam śpiewał też Śmiech. Tyle że prawdopodobieństwo że tak było i w dodatku jakaś osoba ma to nagrane oceniam na ułamek procenta. Zdecydowanie spodziewałbym się Śmiechu z Murów - ze starej kasety, a jakże.
A co do sporu pozamerytorycznego to całkowicie zgadzam się z pkosela.
05-11-2008, 08:31 AM
Kuba Mędrzycki napisał(a):Piotrek jest po prostu nieco przewrażliwiony ostatnimi czasy.A może to jest następna osoba, która ma dość wiecznych kłótni? Pisałam w innym wątku, że dyskusja na forum to równia pochyła. Nie szkoda Wam tych osób, które już nie biorą udziału w życiu forumowym? Nie wiem, czy nie zaglądają tutaj, ale ze nie odzywają sie, to fakt.
05-11-2008, 08:48 AM
Luter napisał(a):Zapomniałeś o Modlitwie w wschodzie słońca.Nie zapomnial:
Paweł Konopacki napisał(a):Nie było potrzeby jeszcze raz powtarzać, prawda?. Po prostu przeoczyłeś.Tylko dla jasności pisze, nie by rozpocząć następny spor.pkosela napisał(a):Z drugiej strony istnieją przecież wyjątki ("Modlitwa o wschodzie słońca", "A my nie chcemy...").Jeszcze "Dylemat" albo "Kołysanka dla Kleopatry". Z tym, że za każdym razem są to jednak piosenki, do których JK napisał słowa (pomijając twórczość Staszewskiego).
A wracając do tematu -Smiech nie pasuje mi do wykonań Kaczmara (tekst tak, ale nie śpiew, no, nie istotne). Moze jednak zaśpiewał gdzieś prywatnie na czyjąś prośbę i zachowało sie nagranie. Temat ciekawy, szczególnie dla mnie, ciągle poszukującej nieznanych wykonań JK.
tmach napisał(a):A może to jest następna osoba, która ma dość wiecznych kłótni?Generalnie zgodzę sie, ale tu nie było kłótni.. na razie.Propozycja thomasa. neverny była jak najbardziej uzasadniona, inne wypowiedzi tez.
Pkosela zaanonsował możliwość istnienia takiego nagrania i piwo za to.
05-11-2008, 10:09 AM
Paweł Konopacki napisał(a):Jeszcze "Dylemat" albo "Kołysanka dla Kleopatry""Dzieci Hioba" chyba też się "łapią".
05-11-2008, 10:17 AM
Uważam, że nie ma co pisać o tym, co mi się w forum podoba, a co nie, bo myślę, że wyrażam to dość jasno i nie od wczoraj.
A co do meritum, to jeśli rzeczywiście takie nagranie istnieje, potwierdza się, że było by sporą ciekawostką, aczkolwiek szanse nie są zbyt wielkie... Cała nadzieja w niewątpliwym uroku osobistym Kaczora
PS. "A my nie chcemy..." w wykonaniu JK nie mogę znaleźć w swoim archiwum, więc całkiem możliwe, że pisząc z głowy, czyli z niczego, rozpędziłem się nieco.
A co do meritum, to jeśli rzeczywiście takie nagranie istnieje, potwierdza się, że było by sporą ciekawostką, aczkolwiek szanse nie są zbyt wielkie... Cała nadzieja w niewątpliwym uroku osobistym Kaczora
PS. "A my nie chcemy..." w wykonaniu JK nie mogę znaleźć w swoim archiwum, więc całkiem możliwe, że pisząc z głowy, czyli z niczego, rozpędziłem się nieco.