Simon napisał(a):Dla statystyk: mnie to nie rusza i nie wzrusza.
Dla statystyk, mnie wzrusza i rusza, choć formalnie nie mam do tego żadnych podstaw.
A kwalifikacja czynu będzie zależała od subiektywnego zdania sędziego (o ile dojdzie do rozstrzygania tego przed sądem) - bo obiektywnie niczego stwierdzić się nie da w oparciu o idiotyczne i sprzeczne przepisy, posługujące się definicjami opracowanymi wbrew powszechnie przyjętemu słownictwu:
Ustawa o godle... napisał(a):Art 4.
1. Barwami Rzeczypospolitej Polskiej są kolory biały i czerwony, ułożone w dwóch poziomych, równoległych pasach tej samej szerokości, z których górny jest koloru białego, a dolny koloru czerwonego.
2. Przy umieszczaniu barw Rzeczypospolitej Polskiej w układzie pionowym kolor biały umieszcza się po lewej stronie płaszczyzny oglądanej z przodu.
Dla szarego obywatela "barwa" jest synonimem "koloru". Ale nie dla ustawodawcy. W powyższym punkcie 1 barwami są kolory, które nie tylko mają odpowiedni... kolor, ale jeszcze mają odopowiednie położenie, które musi być poziome, pasy muszą być równoległe i tej samej szerokości. OK. Ale problem w tym, że między punktem 1 i punktem 2 ustawodawca zapomniał, jaką kretyńską definicję sobie stworzył, i bredzi coś o barwach RP w układzie pionowym, co w świetle definicji podanej w punkcie 1 jest całkowicie pozbawione sensu.
Po dyskusji o tym, czy dany przemiot jest flagą, jeżeli ma kolory ciut inne niż te jedynie słuszne, możecie więc podyskutować o tym, czy przedmiot ten jest flagą jeżeli cząść biała jest o 1 mm szersza niż część czerwona o wielu innych ciekawych sprawach tego typu.
Mnie najbardziej interesuje wasze zdanie w następującej kwestii: przyjmijmy, że udało się uszyć przedmiot o idealnych kolorach, kształcie i proporcjach. W jaki sposób zawiesić ten przedmiot na maszcie (w pozycji poziomej), tak aby NIKT nie miał wątpliwości, że to jest flaga? No bo jak wiadomo, prawa fizyki (grawitacja, aerodynamika) spowodują, że przedmiot ten raczej nie zachowa idealnej pozycji poziomej, więc jego kolorów nie będzie można uznać za barwy Rzeczypospolitej Polskiej i tym samym przedmiot ów nie będzie flagą.
Na przykład, czy można uznać za flagę RP ten "smutno powiewający" przedmiot na dachu pałacu przezydenckiego? A ten stanowiący tło do orędzia, którego "pionowość" pozostawia wiele do życzenia, a na dodatek kolor biały jest umieszczony po prawej stronie płaszczyzny oglądanej z przodu (a wg pkt 2 powinien być po lewej)?
<!-- m --><a class="postlink" href="http://pl.youtube.com/watch?v=L5itvhzSTGk">http://pl.youtube.com/watch?v=L5itvhzSTGk</a><!-- m -->
A to orędzie byłego premiera, gdzie nawet nie postarano się o osiągnięcie efektu poziomości bądź pionowości?
<!-- m --><a class="postlink" href="http://pl.youtube.com/watch?v=b9voZGIM74g">http://pl.youtube.com/watch?v=b9voZGIM74g</a><!-- m -->