Forum o Jacku Kaczmarskim

Pełna wersja: V Koncert Pamięci Jacka Kaczmarskiego w Toruniu 19 IV 08
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11
ZoltaR napisał(a):Korciło mnie, żeby wykonać zbroję,
A mówiono grzecznie: "Kto chce, niech bisuje"! Wink
Albo chociaż zostać w barku po koncercie! Atmosfera była super, można było wspólnie pośpiewać! A co do słów: powiedzmy tak - "Kniazia Jaremy nawrócenie" zaczynaliśmy kilka razy, później zeszłam do toalety, ciągle słysząc ten wątek, parę minut tam zabawiłam - i po powrocie nadal nikt nie "wyszedł" poza pierwszą zwrotkę... :rotfl:
E, głupi jestem. Za rok zostane. Póki co szykuję się na występ do Bydgoszczy, ale to już inny temat, w przenośni i forumowo Smile
ZoltaR napisał(a):E, głupi jestem. Za rok zostane. Póki co szykuję się na występ do Bydgoszczy, ale to już inny temat, w przenośni i forumowo Smile
Dokładnie! Zgadzam się w całej rozciągłości! Ale - w Bydgoszczy też zarezerwuj czas! Wink
Nagrania już się obrabiają i trochę słabsza jakość niż w zeszłym roku ale to przez to że akustyk był mało za angażowany
Pietrucha napisał(a):Nagrania już się obrabiają i trochę słabsza jakość niż w zeszłym roku ale to przez to że akustyk był mało za angażowany
Faktycznie, akustyk w zeszłym roku swoim zaangażowaniem aż denerwował momentami, ale koncert był świetnie nagłośniony, a nagrania bardzo dobrej jakości. Teraz nie było już przeklinającego na wykonawców, perfekcyjnego pana akustyka, a nagłośnienie też słabsze (głosy z widowni).

W mojej mini recenzji zapomniałam o zespole "W Obiektywie"- ciekawe aranżancje, a głos dzikiejkaczki zwala mnie z nóg, jest nieziemsko przyjemny w słuchaniu (jakie nieskładne zdanie, ale ja właśnie w takim nieładzie wyrażam emocje Smile). Gratulacje ze szczerego serca !
Ciesze się podwójnie, ponieważ mogę szczerze zrewanżować się podobną opinią.
Natomiast tym razem nie będę oceniać innych występów. Jako też występującemu - dziwnie tak Wink
Cóż, pooglądałam sobie cały koncert jeszcze raz. Trwał niemal dokładnie 3 godziny.

Konferansjerzy: Alina Brożyńska i Michał Frąckowski.

Wystąpili:
01. Michał Wilgocki - "Ze sceny";
02. Agata Gajkowska - "Pytania retoryczne";
03. Adrian Stelmaszyk - "Rozstrzelanie";
04. Kinga Lasowa i Michał Wilgocki - "Pokolenie" (K.M. Sieniawski);
05. Artur Jabłoński - "Zegar";
06. Grupa "W Obiektywie" - "Szulerzy";
07. Katarzyna Jurczak - "Rytmy";
08. Jeremiasz Stróżyk - "Warchoł";
09. Paulina Kaczmarek - "Przejście Polaków przez Morze Czerwone";
10. Katarzyna Krzywicka, Kinga Lasowa - "Ci wszyscy ludzie";
11. Kamil Dźwinel - "Przybycie Tytanów";
12. Alina Brożyńska - "Między nami";
13. Kinga Lasowa - "Pani Bovary";
14. Aleksandra Dziadykiewicz - "Rechot Słowackiego";
15. Przemysław Grudziński - "Stalker";
16. Katarzyna Jurczak - "Krzyk";
17. Jeremiasz Stróżyk - "Wojna postu z karnawałem";
18. Artur Jabłoński - "Siedzimy tu przez nieporozumienie";
19. Alina Brożyńska, Michał Frąckowski - "Mufka";
20. Adrian Stelmaszyk - "Przyczynek do legendy o Świętym Jerzym";
21. Michał Wilgocki - "Błazen";
22. Alina Brożyńska - "Wakacyjna przypowieść z metafizycznym morałem";
23. "W Obiektywie" - "Kanapka z człowiekiem";
24. Kinga Lasowa - "Przesłuchanie anioła";
25. Paweł Umiński - "Katyń";
26. Paulina Kaczmarek, Artur Jabłoński - "Pożegnanie Okudżawy";
27. Jeremiasz Stróżyk - "Hymn wieczoru kawalerskiego";
28. Kamil Dźwinel - "Krowa";
29. Agata Gajkowska - "Ostatnie dni Norwida";
30. Paweł Umiński - "Wiosna 1905" czyli "Kozacki gwizd";
31. Przemysław Grudziński - "Pokolenie" (J. Kaczmarski);
32. "W Obiektywie" - "Żółw w katedrze";
33. Michał Frąckowski, Artur Jabłoński - "Bajka";
34. Artur Jabłoński - "Bieszczady";
35. Adrian Stelmaszyk - "Dziady";
36. Aleksandra Dziadykiewicz - "Bob Dylan";
37. Adrian Stelmaszyk, Michał Frąckowski, Michał Wilgocki - "Elekcja";
38. Katarzyna Krzywicka, Paweł Umiński - "Powrót";
39. Wszyscy Wykonawcy - "Pan Kmicic".

Mam nadzieję, że nic nie poplątałam, ewentualnie proszę mnie poprawić! Smile

Dla niezorientowanych Trio "W Obiektywie" to Ania Krawczyk, Artur Kaczorek i Patryk Woźniak! Smile

Konferansjerzy prowadzili program sympatycznie i z polotem, wplatając żartobliwe tony!
Tak jak już wcześniej wspomniałam - nie było większych "wpadek", niektórzy troszkę fałszowali, ale generalnie poziom był lepszy niż rok temu a osoby występujące w poprzedniej edycji wypadły w tym roku lepiej - bez wyjątków.

Na mnie osobiście największe wrażenie (na plus, oczywiście) zrobiła Jodynka ("Bob Dylan") i Adrian Stelmaszyk, Michał Frąckowski i Michał Wilgocki ("Elekcja").
Czy sa gdzies dostepne nagrania z tego wydarzenia? ;-)
Duch77 napisał(a):Czy sa gdzies dostepne nagrania z tego wydarzenia? ;-)
Pietrucha wczoraj przed 13 napisał(a):Nagrania już się obrabiają i trochę słabsza jakość niż w zeszłym roku ale to przez to że akustyk był mało za angażowany
będą Duchu, będą, nie martw się.
A Ty coś swojego załatwiłeś?
Pozdrawiam!
j.
Gosiafar, a Twoje nagranie można jakoś zdobyć?
ZoltaR napisał(a):Gosiafar, a Twoje nagranie można jakoś zdobyć?
Pogadamy, zobaczymy... :rotfl:

W Bydgoszczy będziesz?
Będę, będę, zgłoszenie dawno zaakceptowane Smile
Więc jak? ;>
gosiafar napisał(a):a tu latają mroczki
bracia Mroczek na koncercie :o
stepniarz napisał(a):bracia Mroczek na koncercie :o
Ty sobie nie rób... nabiału! Wiesz, jakie to jest... denerwujące?
Myślisz, że coś masz, okazuje się, że nie tak... Sad
Dobrze, że moje perswazje pomogły! Wink
Tak troszkę się powtórzę z pytaniem, ale:....nagrania?
I masz - miałam jakieś konstruktywne podsumowanie napisać zaraz po koncercie ("Chciałam dobrze, a wyszło jak zwykle" Smile) ). Emocje trochę opadły i kilka konkretów pouciekało, toteż bardziej ogólnikowo - gratulacje i podziękowania:
- Zespół "W obiektywie" - szczena mi opadła, w fotel wgniotło, a niekontrolowanych wyrazów zachwytu zmuszeni byli słuchać wszyscy, siedzący w promieniu 5 metrów ode mnie. Za "Kanapkę z człowiekiem" i "Żółwia w katedrze" pozostaje tylko bić pokłony.
- Alinie i Michalfowi z "koordynację tego całego zamieszania" i sprawną konferansjerkę
- Dodatkowo Alinie, za "swobodę, lekkość i bezstresowe" bytowanie na scenie podczas grania Smile
- Gredlerowi, za całokształt twórczości (i za tego osła za plecami, bo choć trochę rozpraszał, to od osła nie daleko do kłapouchego, a to przemawia na twoją korzyść Big Grin)
- Kindze i Kasi za "Ci wszyscy ludzie" - bo zawsze się znajdzie na koncertach taka piosenka JK, przy której się poryczę.
- Agacie Gajkowskiej, bo taka młoda, a już taka uzdolniona Wink pozostaje tylko czekać na dalszy rozwój talentu.

Co do spraw technicznych - przeszkadzało mi już wspomniane przez wielu nagłośnienie i omówiony przeze mnie wcześniej problem projektora - ale żadne w jakiś rażący, "gorszący" sposób Smile)

Tak jak już zostało napisane -
scarlett napisał(a):Takie koncerty są potrzebne i mniej czy bardziej amatorskie- spełniają swoje zadanie przez sam fakt, że są.
Toteż organizatorom i wykonawcom chwała, że dołożyli starań, by koncert doszedł do skutku i wszystko wypadło jak najlepiej Smile Mam nadzieję, że do zobaczenia za rok.

btw - przyłączam się do pytania ZoltaRa Tongue
Czekamy, czekamy, a nagrań nie ma :/
No pamietaj, że Piotr dużo pracuje. Ale z tego, co wiem, już kupuje płyty więc cierpliwości.
I z tych płyt bedzie zgrywał?
Nie, na nie nagrywał, Einsteinie...
A po co ma na nie nagrywać? Wystarczy wrzucić nagrania na jakiś serwer.
To juz nie do mnie pytanie...
I co? Nagrał? Puścił w obieg?
Rozmawiałem dziś z Pietruchą, mają być w tym tygodniu. Dożyliśmy Smile
Pięknie Smile a ja czekam aż odbiorę gredlerowi kasetę z nagraniem gosifar - może uda mi się gdzieś to wrzucić do ściągnięcia (mądrzejszym ode mnie każę to "przetransmitować" z kasety VHS na plik avi/mpg/według uznania informatyka Wink )
Czekamy z niecierpliwością.
Michał Wilgocki napisał(a):Otóż to- w końcu.
Muszę jednak zmartwić - z góry ostrzegam, że to trochę zajmie. Odebrać kasetę od gredlera->"przetransmitować"->wrzucić na serwer. A i ja na bieganie do każdego z poszczególnych ludzi zajmujących się tym chwilowo czasu nie mam. Ale myślę, że w ciągu 2 tygodni to załatwię.
Rozumiem, rozumiem Wink jednak postaram się (praca - choć doraźna - na razie mi w tym odrobinę przeszkadza) zrobić to jak najszybciej. Tymczasem sama czekam na nagrania od Pietruchy.
Boję się, że owe nagrania Pietruchy mogą powtórzyć los Godota...
Mówię, miejcie wiarę. Obiecał wyrobić się w tym tygodniu.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11