Forum o Jacku Kaczmarskim

Pełna wersja: Nacjonaliści na temat Jacka Kaczmarskiego
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.forum.nacjonalista.pl/viewtopic.php?t=1121&postdays=0&postorder=asc&start=0">http://www.forum.nacjonalista.pl/viewto ... sc&start=0</a><!-- m -->
"Katyń" np. bardzo wspaniała piosenka.
Bałem się, że będzie gorzej. :rotfl:
Cytat:hmmm wiem jedynie że jest to artysta uwielbiany przez liberalistyczny motłoch
Od razu sie lepiej czuję, jak nacjonalista tak o mnie myśli Big Grin

[ Dodano: 23 Styczeń 2008, 20:31 ]
Cytat:Ale Kaczmarski marny był
Niesamowite..."naziści" żyda słuchająSmile
Cytat:Osobiście owlę Leszka Czajkowskiego...
Smile dziesiec liter

[ Dodano: 23 Styczeń 2008, 20:37 ]
Cytat:Jeden z najprzyzwoitszych Żydów w polskiej historii.
rewelacja :rotfl:
Cytat:Jeden z najprzyzwoitszych Żydów w polskiej historii.
Mocne w ustach nacjonalisty... Big Grin
Mnie najbardziej martwi,że tyle osób tam jest z Wrocławia...
Simon napisał(a):Bałem się, że będzie gorzej.
ja tez

A tymczasem
Małgosia napisał(a):Niesamowite..."naziści" żyda słuchająSmile
i pisza 'Kaczmarski bezsprzecznie był osobowością jako muzyk i autor tekstów.'

e
Alek napisał(a):Mnie najbardziej martwi,że tyle osób tam jest z Wrocławia...
Ale nie wszyscy:
Cytat:Skąd: Sarmatia
:Smile
To Hitlerowców dzieci są...
Generalnie wypowiadają się o nim pozytywnie, choć politycznie angażował się raczej po przeciwnej stronie.
Cytat:To chyba żydzisko było i demoliberał.
To też było mocne Big Grin
KatAAk napisał(a):To też było mocne
A czego po nich mozna sie spodziewac? I tak mnie zdziwilo, ze czesc slucha i lubi Jacka. Myslalam, ze bedzie totalna nagonka.

e Smile
Elzbieta napisał(a):I tak mnie zdziwilo, ze czesc slucha i lubi Jacka. Myslalam, ze bedzie totalna nagonka.
szczerze to też tam zaglądnęłam z takim nastawieniem. Tak źle jednak nie było Wink

Ale żeby mnie tak podsumować?
Cytat:hmmm wiem jedynie że jest to artysta uwielbiany przez liberalistyczny motłoch
I za co? :Smile
nie wiesz? przecież jesteśmy sektą i motłochem :rotfl:
jodynka napisał(a):nie wiesz? przecież jesteśmy sektą i motłochem
A nie to co oni Wink
Małgosia napisał(a):Niesamowite..."naziści" żyda słuchająSmile
Jeśli można, prosiłbym o rozróżnienie pojęć. Nacjonalista to nie to samo co nazista.

Nacjonalista to człowiek uważający swój naród za najwyższe dobro. Natomiast nazista to zwolennik ideologii narodowego SOCJALIZMU. Najczęściej ci pierwsi, z socjalizmem nie chcą mieć nic wspólnego.
Cytat:lecz zrobili z niego tak jak mówicie barda...
Cytat:używał dosyć daleko zakamuflowanych alegorii - jak na przykład w Przejściu Polaków przez morze czerwone
Nie mogę... :rotfl:
Cytat:Oprócz wspaniałych piosenek lubił też ponarzekać na "polski antysemityzm" w australijskiej prasie, o czym wspominała często tamtejsza Polonia.Zamiast natychmiastowego zachwycania się kimś, niech niektóre osoby dogłębniej przeanalizują co kto robił,kiedy i dla kogo.
To już jest chyba bardziej przykre niż śmieszne.

[ Dodano: 24 Styczeń 2008, 12:43 ]
Alek napisał(a):Mnie najbardziej martwi,że tyle osób tam jest z Wrocławia...
To swiadczy o tym, że WSJK skutecznie popularyzuje JK w całym mieście i różnych kręgach Wink
Torrentius napisał(a):
Cytat:Oprócz wspaniałych piosenek lubił też ponarzekać na "polski antysemityzm" w australijskiej prasie, o czym wspominała często tamtejsza Polonia.Zamiast natychmiastowego zachwycania się kimś, niech niektóre osoby dogłębniej przeanalizują co kto robił,kiedy i dla kogo.
To już jest chyba bardziej przykre niż śmieszne.
Właśnie wcale nieśmieszne. Oto jak Łysiakowe chrzany idą w świat...
Ciekawe że wymyślone bujdy mają największe wzięcie, a do Kaczmara lgną jak muchy do lepu.
Cytat:A i do traktowania go jako barda odnosił się utwór Ja .

Albo ja jestem do końca głupia, albo nie o to chodzi w tej piosence :o .
Osobiście byłbym bardzo ostrożny przy takich deklaracjach Smile
basik, a o co chodzi w piosence "Ja"?
Tomasz Dzioch napisał(a):Nacjonalista to człowiek uważający swój naród za najwyższe dobro.
O tak, masz racje. O to dbają najbardziej ! Oto przykład: <!-- m --><a class="postlink" href="http://wiadomosci.onet.pl/1679436,12,item.html">http://wiadomosci.onet.pl/1679436,12,item.html</a><!-- m -->
Alek napisał(a):Osobiście byłbym bardzo ostrożny przy takich deklaracjach
Ja się liczyłam z tym, że może wyjść na to, że jestem do końca głupia Big Grin .
Zbigniew napisał(a):o co chodzi w piosence "Ja"?
Wiesz, konkretnej hipotezy interpretacyjnej jeszcze nie mam. Nie wydawało mi się jednak, żeby Kaczmarski jakoś mocno utożsamiał się z podmiotem lirycznym.
basik napisał(a):Ja się liczyłam z tym, że może wyjść na to, że jestem do końca głupia
Bardzo mądrze, moim zdaniem! Z tym to trzeba zawsze się liczyć!
basik napisał(a):konkretnej hipotezy interpretacyjnej jeszcze nie mam.
Hmmm... :
J.K. napisał(a):...jest to tragiczna deklaracja bezradnej indywidualności a nie pieśń o osobliwej urodzie Przemka.
A co myślisz po takiej wypowiedzi Jacka? Smile (mi się wydaje, że można powiedzieć, iż w utworze "Ja" mamy do czynienia z pewnego rodzaju komentarzem odnośnie etykiety "barda". Pośrednio oczywiście, poprzez treść, pogląd jaki ta piosenka przekazuje. Wg mnie oczywiście)
Moim zdaniem ona jest o każdej bezradnej indywidualnosci, a nie tylko o bardzie.
Torrentius napisał(a):nie tylko o bardzie
Ale też? Więc niejako jest w tej piosence przedstawiona postawa JK wobec etykiety barda solidarności ? Smile Oczywiście Kaczmarskiemu nawet przez myśl pewnie nie przeszło, żeby przedstawić w tej piosence swój stosunek do jego "bardostwa", nie o to mi chodzi Wink.

[ Dodano: 26 Styczeń 2008, 21:32 ]
Ale robimy niepotrzebny OT...
Zbigniew napisał(a):Ale też? Więc niejako jest w tej piosence przedstawiona postawa JK wobec etykiety barda solidarności ? Smile
Znając twórczość i poglądy JK można potwierdzić Twoją tezę. Jednak wyciąganie konkretnych wniosków na temat poglądów autora (na przykład politycznych) na podstawie cytatów to działanie niebezpieczne. W ten sposób można na przykład dowodzić, że JK był człowiekiem wierzącym, bo napisał: "O krok ob Boga - zaprzeczają wierze". Można też snuć rozważania, jakie to partie polityczne popierał autor "Wyschniętych strumieni"...
Luter napisał(a):Można też snuć rozważania, jakie to partie polityczne popierał autor "Wyschniętych strumieni"...
Tu akurat snuć rozważań zuepłnie nie trzeba. To, ze jedną piosenkę zadedykował Uacynii Pr nie zmienia faktu, ze czynem i słowem popierał inną UP - Unię Powolności.
Stron: 1 2 3