Forum o Jacku Kaczmarskim

Pełna wersja: Strach odmiany, lęk uśpienia
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Kto się boi nowego –
Nie odmieni niczego,
Ni na lepsze gorszego,
Ni na gorsze lepszego.
O upadku zwyczajów
Woła w krąg opętany,
Bo społeczeństw i krajów
Nie pojmuje odmiany.

Kto ma dosyć dawnego -
Nie zaczerpnie z tradycji
Ni dobrego, ni złego –
Przeczy swojej kondycji.
Nie rozumie swych przodków
I nie pojmą przodkowie
Tych zamiarów i środków,
Co panują mu w głowie.

Ktoś się boi rozwoju,
A kto inny stagnacji.
W którym braku spokoju
Więcej kryje się racji?
W potępieniu poskromień
Czy w krytyce uśpienia?
Każdy zważy odpowiedź
Miarą swego sumienia.
Dołączam do listy. Smile
No to już wiem, że miałem dobry impuls, gdy to pisałem Smile
a ja już wiem, po co powstał ten dział Smile
michalf napisał(a):Tych zamiarów i środków,
Co panują mu w głowie.
"Panować" ma jednak trochę inne konotacje. Może "co mu kłębią się w głowie" Smile?
michalf napisał(a):No to już wiem, że miałem dobry impuls, gdy to pisałem Smile
Zdecydowanie miałeś! Smile
Chyba trzeba wysłać ten wiersz kandydatom w wyborach.