Forum o Jacku Kaczmarskim

Robię sobie remanent w starych papierach i natrafiłem na tekst, który musiałem spisać w czasach Stanu Wojennego.
Jak sądzę - pierwsze słowa są tytułem utworu, a jedynym skojarzeniem znalezionym w Sieci jest kabaret "Pan tu mieszka", który (właśnie w czasach SW) tworzyli Krzysztof Piasecki i Stanisław Zygmunt. Myślę, że to dobry trop, ale pewności brak. Gdzieś w zakamarkach pamięci nawet jakby "słyszę" ten utwór, ale nic więcej.
Ciekawe - może ktoś z Was to rozpozna?
Pozdrawiam
Maciek

A oto tekst:

Pan tu mieszka
Tu się czuje pan jak w domu
Złotych myśli
Już pan spisał cały zeszyt
Czasem oczy łzami zajdą po kryjomu
Lecz otwarcie – wszystko pana wielce śmieszy

Może ktoś powie
Że śmiech to zdrowie
Że śmiech krew w żyłach zamraża
Wiedzmy też o tym
Że śmiech i głupotę
Pokrywa siecią zmarszczek na twarzach

Rżyj ze ślepca!
Prychnij śmiechem nad niemową
Śmiej się zdrowo
Kiedy okpi cię koleżka
Gdy ogłoszą w telewizji nową klęskę żywiołową
Trzeba śmiać się – może łatwiej będzie mieszkać

Nikt nie zna?

Skoro boty mogą odgrzewać stare tematy, to i spróbuję.
Google nadal milczą, a ja znów zacząłem odkopywać starocie przeróżnej maści - stąd ponawiam pytanie (w tonie prośby z nutką nadziei): nikt tego nie zna?

Maćku, ponieważ wygląda na to, że oprócz nowych anglojęzycznych użytkowników, Ciebie i mnie już tu nikogo tu nie ma, czuję się w obowiązku odpowiedzieć. A zatem: niestety, nie znam.

nie przesadzaj, ja też jestem

I ja, ale też nie znam, niestety.

Melduję, że też bywam tu .

I choć wiersz mi się podoba, to nie znam się.

Myślę, że duża część 'starych' userów bywa - ja np. zrezygnowałem z udzielania się w HP, odkąd nie muszę już go czytać

Pozdrawiam
Z.

A ja przez chyba dwa miesiące nie mogłam wejść na stronę, wujek Gugiel krzyczał, że nie ma takiego adresu. Aleście się zakonspirowali :(.

PS. Ja też nie znam.

hmm... też nie znam tego, ale melduję się na rozkazy ;)
ja wpadam tu codziennie, by sprawdzić czy się coś dzieje...

Co do tego, że nie można było wejść na stronę, to tak:
Przez przeglądarkę tez mnie nie chciało wpuszczać, ale jak wpisałam w google Kaczmarski i pojawił się adres strony, to przez google wchodziło spokojnie ;)

PS: zapomniałam, że nie mamy emotikonek... ;(

Karol napisał(a):A ja przez chyba dwa miesiące nie mogłam wejść na stronę, wujek Gugiel krzyczał, że nie ma takiego adresu. Aleście się zakonspirowali :(.

PS. Ja też nie znam.

Jak wyżej.I nawet poprawianie na polską czcionkę znów nieźle funkcjonuje!

e