12-09-2004, 04:35 PM
mk
12-09-2004, 08:30 PM
Ja mam
Zastanow sie nad sensem swojego pytania
Zastanow sie nad sensem swojego pytania
thomas.neverny@noos.fr
12-11-2004, 12:11 PM
Do mk:
Gratuluje kolekcji !
(moze to o to chwedzi chodzilo ?)
Acha, zeby uscisnic:
a ja mialem ale juz nie mam
Z nadzieja iz informacja ta zadowoli wszystkich zainteresowanych...
Gratuluje kolekcji !
(moze to o to chwedzi chodzilo ?)
Acha, zeby uscisnic:
a ja mialem ale juz nie mam
Z nadzieja iz informacja ta zadowoli wszystkich zainteresowanych...
12-11-2004, 07:26 PM
ja nie mam.. a chciałbym mieć.. he he 

12-16-2004, 07:57 AM
Siedzę sobie na chorobie i coby nie wpadać w ponure nastroje czytam sobie forum. Czasem naprawdę mozna boki zrywać czytając niektóre posty i pytania. Ja mam "Litanię" i to z podpisem Jacka. Do tego płyta jest dziewicza, nietknieta igłą. I co z tego. Mam, nie dam. zabiorę do grobu (taki sobie pies ogrodnika jestem czasem) - sprzedam, jesli bieda dopadnie. A co?
No. boki rwać!
No. boki rwać!
fis@pf.pl
02-07-2005, 12:08 PM
czy ma ktos moze winyle do sprzedanioa???fiz@pf.pl
sp
02-08-2005, 03:02 AM
Ja mam "Mury", "Krzyk" i "Litanię" na płytach winylowych. 

02-08-2005, 12:48 PM
a jaka jest teraz cena takich płyt (oczywiście Jacka)....
02-08-2005, 03:11 PM
"Mury" i "Krzyk" nie powinny być raczej drogie. Może udać się je kupić nawet za kilkanaście złotych.
Inaczej wygląda sprawa z płytami emigracyjnymi. Stosunkowo najłatwiej byłoby pewnie kupić "Litanię". Gdyby pojawiła się na Allegro to osiągnęłaby cenę (przypuszczalnie) około 150 zł. "Strącanie aniołów", "Carmagnole" i "Chicago Live" to już z kolei prawdziwe białe kruki. Gdyby ktoś je w ogóle sprzedawał, toby pewnie też kilka stówek osiągnęły.
Jest jeszcze inne wyjście: znaleźć frajera, który ma te płyty w domu, ale nie mają one dla niego specjalnego znaczenia. Jęśli będzie dobrym kolegą, to może nawet oddać je za darmo jako niepotrzebne graty.
KN.
Inaczej wygląda sprawa z płytami emigracyjnymi. Stosunkowo najłatwiej byłoby pewnie kupić "Litanię". Gdyby pojawiła się na Allegro to osiągnęłaby cenę (przypuszczalnie) około 150 zł. "Strącanie aniołów", "Carmagnole" i "Chicago Live" to już z kolei prawdziwe białe kruki. Gdyby ktoś je w ogóle sprzedawał, toby pewnie też kilka stówek osiągnęły.
Jest jeszcze inne wyjście: znaleźć frajera, który ma te płyty w domu, ale nie mają one dla niego specjalnego znaczenia. Jęśli będzie dobrym kolegą, to może nawet oddać je za darmo jako niepotrzebne graty.
KN.
mk
02-08-2005, 08:03 PM
KN napisał(a):"Mury" i "Krzyk" nie powinny być raczej drogie. Może udać się je kupić nawet za kilkanaście złotych.Jezeli o mnie chodzi to w tej sprawie nie uwazam sie ani za frajera ani za dobrego kolege. Nie oddam zadnej z tych, ktore mam.
Inaczej wygląda sprawa z płytami emigracyjnymi. Stosunkowo najłatwiej byłoby pewnie kupić "Litanię". Gdyby pojawiła się na Allegro to osiągnęłaby cenę (przypuszczalnie) około 150 zł. "Strącanie aniołów", "Carmagnole" i "Chicago Live" to już z kolei prawdziwe białe kruki. Gdyby ktoś je w ogóle sprzedawał, toby pewnie też kilka stówek osiągnęły.
Jest jeszcze inne wyjście: znaleźć frajera, który ma te płyty w domu, ale nie mają one dla niego specjalnego znaczenia. Jęśli będzie dobrym kolegą, to może nawet oddać je za darmo jako niepotrzebne graty.
KN.
emotikon
02-09-2005, 04:04 PM
Niedawno byl la Source (45) na allegro i chyba poszedl za 60-80 ... 

02-18-2005, 05:31 PM
Widziałam niedawno (może miesiąc temu) winylowy "Krzyk" w Music Cornerze w Krakowie na Grodzkiej. Tam jest taki komis, oprócz "normalnego" sklepu. Kosztował chyba faktycznie około 20 PLN.